Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Uwielbiam chrumkanie śniegu o poranku.

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14348
Wysłany: 2021-01-11, 16:11   Uwielbiam chrumkanie śniegu o poranku.

Dobry wieczór.

Jest zima - nie da się tego ukryć. A jak ktoś siedzi tylko na nizinach to jego problem.

A jak jest zima to zazwyczaj jest też śnieg. W odpowiedniej ilości śnieg jest fajny i przydatny.

Uwielbiam jak chrumka pod nogami !

I dlatego raz za czas wybieram się na zimowe wycieczki górskie. Tym razem, o dziwo, w Tatry. Tym bardziej dziwne gdzie dokładnie - w Dolinę Chochołowską, na Kończysty przez Trzydniowiański. Dawno tam nie byłem w okolicy … :o-o

Wyruszamy z Żywca o 5.45. Przez Jeleśnie, Krowiarki, Jabłonkę, Czarny Dunajec na Siwą Polanę. Skład osobowy : Małgorzata, Monika, Łukasz i Łukasz. Na miejscu dołączył Krzysztof.

Bilety wstępu ( 6 zł ) nabywamy o 7.45. Wcześniej Giewont popatrzył na nas i zapytał po co nam to. Na takie pytanie odpowiedzi są różne …




Początek jest tak nudny , że nie ma co o nim pisać. Dopiero po Polanie Huciska zaczyna być ciekawie. Pojawiają się skalne zwężenia doliny.







I tak to docieramy do odbicia z zielonego szlaku na szlak czerwony. Czy ja tu nie byłem dwa tygodnie temu … ? Byłem !

Nawet masyw Bobrowca jest podobny.




Skalne iglice na zboczach Kominiarskiego też tam dalej mieszkają.




Wnikamy rozciągniętą grupą w Krowi Żleb. Kolejny raz nie wiem czemu wiele osób mówi, że ten odcinek jest "morderczy dla kolan". Podejście jak podejście. Jak i zejście.




Las oddaje pole kosodrzewinie. Czas na mały odpoczynek.




Mało znany szczyt.




Rzut oka na zachód. W końcu jesteśmy w Tatrach Zachodnich.

Osobita, Jamburowa Czuba i Bobrowiec.




Dwa Rohacze i Wołowiec. Dostojne szczyty.




A przed nami pierwszy z naszych trzech dzisiejszych szczytowych celów.

Trzydniowiański !




Pogoda jest tak "widokowa", że po prostu nie ma sensu iść szybko - podziwianie okolicy ma sens. Tak więc Małgorzata, Monika i ja idziemy krokiem dostojnym, prowadzimy dysputę górską i uwieczniamy fotograficznie okolicę. Krzysiek i Łukasz reprezentują inne podejście do tego tematu.

A tam , po prawej w głębi, Bystra. Po prawej całkowitej Starorobociański vel Klin vel Stary Robot vel Bocian Wiekowy.




Widok międzynarodowy - Łopata, Rohacze, Wołowiec i Pachoł ( chyba ).




A tutaj widać najwyższy szczyt Polski i górski symbol Słowacji.




Szczyt wzięty. Panie przodem !




Aż boję się domyślać co tam się działo …




Pisząc krótko - Rohacze.




Razem z Wołowcem.



Słońce nad celem nr 3.




Bardzo ciekawe ułożenie bardzo znanych szczytów.




Te same z samotnym ludzikiem.




Błogosławione pomiędzy Łopatą a Wołowcem.




Ten na środku nie był wczoraj naszym celem.




Rohacze nadal są w centrum uwagi.




W sumie to zasługują na to. Piękne to szczyty i wymagające. Idźcie tam, podziwiajcie, wspinajcie się, Konia ujeżdżajcie i nie spadajcie.




W Polsce też mamy fajne szczyty. Trapezowata Świnica i Kozi Wierch, ten po prawej. Jak widać na zdjęciu jest on niższy od głównego wierzchołka Świnicy o 10 metrów - 2301 m i 2291 m. Trójka turystyczna ubarwiła fotografię.




Wężowy szlak.




Słońce świeci nad nami.




Do czego może służyć Łopata ? Do działalności narciarskiej.




Taaaa … Aureole … Raczej parujące napoje … ;)




Słońce dalej świeci nad nami.



Granty ! Kościelce ! Świnice ! Kozi Wierch ! I inne.




Częściowo zniszczona murawa śnieżna.




Podobno po takim machaniu nogami i rękami po śniegu człowiek młodnieje o 10 lat. Nie zrobiłem tego bo bym znowu stał się niepełnoletni.




A co tam widać na osobności ?




Przyszedł czas na zdobycie celu nr 2.

Panie i Panowie - Czubik !

Jak widać podejście na niego jest przerażające, długie, strome i pełne zasadzek.







Za to jak się na niego wyjdzie to można pomachać osobom na Barańcu. To ten w oddali.




I temu na Płaczliwym Rohaczu też.




Majestatyczne Tatry Zachodnie.




Tatry Wysokie.




Lodowy Szczyt, Lodowa Kopa i Mały Lodowy. Od lewa do prawa.




Po lewicy Polskie Wysokie, po prawicy Słowackie Wysokie. Na środku , chyba, Czerwone Wierchy.




Widzicie budynki na Kasprowym ?




Sielanka na Czubiku się skończyła … :( A trasa się zwężyła.










Rohacze trochę się "rozeszły".




Chmury nad Osobitą i samotny wędrowiec.




Na szlaku było z - 16 stopni. Ile mogło być na wysokościach ?




Od najwyższego do najniższego - Baraniec też był tego dnia odwiedzany.




Trochę strome te Tatry. Po lewej Jarząbczy.




To prawej to nie góry. To chmury, a nie Pałac Kultury.




Prawie jak w Egipcie. Po prawej stronie Starorobociańskiego przepiękna Zadnia Kopa vel Niżna Bystra.




Znajduję się tuż pod celem nr 3. Tym razem Panie nie poszły przodem.




Straszliwe zerwy śnieżne na wąskiej i przepaścistej grani szczytowej olbrzymiego wierchu - Kończysty nad Jarząbczą. Całe 2002 metry.




Kolejny raz widać Rysy i Krywań.




Po lewej piramida Kołowego.




Łukasz wita przypadkowych przechodniów.




Piramida Starorobociańska, wiek nie znany.




Znane i lubiane - albo i nie lubiane - Raczkowa Czuba vel Jakubina i Jarząbczy.




Poza Rohaczami widać też np. Banówkę. Ten zestaw to tzw Słowacka Orla Perć.




Podoba mi się ta panorama Tatr Wysokich. A Wam ?




Droga na Jarząbczy jest wąska.




Mięguszowieckie, Rysy, Wysoka, Gerlach, itd.




Jako , że już zdobyliśmy ( w dobrym, młodzieżowym stylu ) nasze cele to przyszedł czas na powrót. Przykład dał Łukasz.




Widzicie odbicie w lewo ? Nim zejdziemy do Doliny Jarząbczej.




Główny szczyt Trzydniowiańskiego. Po prawej widać znak na niższym wierzchołku.




Auuuuu … !!!! Jakoś takoś poczułem zew co by zawyć …




Jak człowiek schodzi to mu Rohacz widok zdobi.




Tak szybko schodziliśmy, że dotarliśmy już na dno Doliny Jarząbczej. Mnichy jak rano stały, to po południu też stały.




Niech "żyje" Wspólnota 8 Wsi. Wielkie "dzięki" za nowe widoki.







Po chwili wróciliśmy na zielony szlak. Przed nami przejście całej Chochołowskiej - w sumie 25 kilometrów.

Było po prostu pięknie. Bardzo dziękuję za świetne towarzystwo. Kultura w górach ponad wszystko !

Do kolejnego !

A Wam, drodzy Forumowicze, życzę takiej pogody w górach. Nawet w Beskidzie Żywieckim.

Do boju !
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2021-01-12, 07:12, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5830
Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-01-11, 16:37   

Pogoda żyleta, a Trzydniowiański zimą zawsze fajny.
Profil Facebook
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9369
Wysłany: 2021-01-11, 17:20   

Bardzo ładnie pokazałeś Tatrzańską zimę!

Zaciekawiło mnie to zdjęcie, porysowany falami śnieg :)

 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14348
Wysłany: 2021-01-11, 17:29   

Sebastian napisał/a:
a Trzydniowiański zimą zawsze fajny.


A Kończysty ?
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14348
Wysłany: 2021-01-11, 17:33   

Adrian napisał/a:
Zaciekawiło mnie to zdjęcie, porysowany falami śnieg :)


Chamy porysowały.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5830
Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-01-11, 18:34   

Skiturowcy tam to prawdziwa plaga. Ktoś wie, jak te ślady wytrzymały trzy lata (zdjęcie z marca 2018)?
Profil Facebook
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9369
Wysłany: 2021-01-11, 18:39   

Seba, nie kłam! Pojechałeś jeszcze z Dobromiłem w Tatry? Miałeś na to siły ;)
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5518
Wysłany: 2021-01-18, 08:33   

Monumentalne szczyty.
Ciekawe czy ktoś ujeżdżał Rohackiego Konia, pewnie tak, choć wiadomo, że nie wolno w zimie! ;)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14348
Wysłany: 2021-01-18, 08:42   

sprocket73 napisał/a:
Ciekawe czy ktoś ujeżdżał Rohackiego Konia, pewnie tak, choć wiadomo, że nie wolno w zimie! ;)


Trzeba będzie kiedyś przeprowadzić dysputę na ten temat. Bo to za bardzo się rozkręca !

sprocket73 napisał/a:
Monumentalne szczyty.


Prawie jak Kościelec.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Gór Ski 

Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 484
Skąd: Katowice
Wysłany: 2021-01-18, 11:51   

Dobromił napisał/a:
Adrian napisał/a:
Zaciekawiło mnie to zdjęcie, porysowany falami śnieg :)


Chamy porysowały.


Piesi też ranią pokrywę śnieżną heh
 
 
Gór Ski 

Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 484
Skąd: Katowice
Wysłany: 2021-01-18, 11:53   

sprocket73 napisał/a:
Monumentalne szczyty.
Ciekawe czy ktoś ujeżdżał Rohackiego Konia, pewnie tak, choć wiadomo, że nie wolno w zimie!


Przy dobrych śniegach można zjechać , choć nie wolno ale z sąsiedniego Płaczliwego już można legalnie zjechać ( kiedyś nawet można było zjeżdżać legalnie do 15 maja najdłużej w Tatrach)
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5518
Wysłany: 2021-01-18, 12:02   

Gór Ski napisał/a:
iesi też ranią pokrywę śnieżną heh

Psy ranią 2x bardziej, bo mają 4 łapy!
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14348
Wysłany: 2021-01-18, 13:07   

sprocket73 napisał/a:
Gór Ski napisał/a:
iesi też ranią pokrywę śnieżną heh

Psy ranią 2x bardziej, bo mają 4 łapy!


Proponuję karać je mandatami.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - forum anime