Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

To nie jest raj dla starych domostw.

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14353
Wysłany: 2022-04-26, 11:51   To nie jest raj dla starych domostw.

Dobry wieczór Państwu.

23 dnia kwietnia przyszedł czas na pierwszą wycieczkę KG Zdobywcy pod przywództwem nowego Prezesa. Poprzedni przerobił się na vice i też był. W ekspedycji brał też udział skromny skarbnik. Jak i też sporo innego luda turystycznego - 24 osoby w sumie !

Pomysł na trasę przedstawił obecny Prezes. Tylko że wtedy ( początek tego roku ) nie był jeszcze Prezesem. Tak więc tak wyszło, że początek sezonu był też początkiem kadencji nowego ... I tak dalej.

Jak powszechnie wiadomo - Gorce są piękne. I na szczęście ludzie o tym wiedzą i je często odwiedzają. Nie tylko Turbacz i bar w schronisku.

Odwiedziliśmy północno - wschodnią część pasma - z Lubomierza poszliśmy czarnym szlakiem na Kudłoń, potem żółtym na Gorc Troszacki, następnie zielonym do Doliny Kamienicy i niebieskim do celu czyli Polany Trusiówki. Szlaków fioletowych i brązowych nie było.

Docieramy do stacji benzynowej i obok kościoła wkraczamy na czarny ( jak w habicie ksiądz ) szlak turystyczny.




Od razu widać, że lekko tu nie ma ...




Wisielcze drzewo ...




Mijamy ostatnie domy i przekraczamy rzekę. Poprosiłem widoczne na zdjęciu Chrumhaczki ( bez haczków ) o malownicze wpadnięcie do wody. Dla zdjęć. Odmówiły.




Wkraczamy w krainę polan.




Ten też lekko nie miał ...




Wiosna jeszcze drzew nie opanowała.




Jak to o poranku - i z drzew i z człowieka paruje.







Po pewnym czasie wkraczamy w las.










Szliśmy tak długo , że pojawiła się wczesna jesień.







To nie jest raj dla starych domostw.




Straszliwe podejście.




Szliśmy nim tak długo, że wyszliśmy na wiosnę.













Ledwo co wyrwaliśmy się ze szponów kwiecia to wpadliśmy w łapy śniegu.







Ha ! Wiola miała rok temu rację ( nasza wycieczka na Kudłoń od strony Gorca Troszackiego ). Nie byliśmy wtedy na Kudłońskim Bacy. Ukryli go przed nami :D

To On !

Za drzew.




Za barierki.




Z bliska.







Fałszywy Baca leżakuje dwie minuty wyżej.










Kolejny skalniak.










Dawno nie było polanek widokowych.

Po prawicy Mogielica.




I skończyło się rumakowanie i zaczęło się wspinanie.




Dobre do scenografii wiadomego filmu.







Wychodnie podszczytowe. Trzeci raz pójdę na Kudłoń w wersji bezśnieżnej. Tam jest skalny raj ...







Pisząc krótko - 1276 m zdobyte. Tego dnia wyżej nie będziemy.




Zdjęcie klasowe.

Beata, Prezes i skromny skarbnik. Jesteśmy rówieśnikami z jednego miasta.




Pobyt na szczycie trwa krótko - kanapki, przekąski, herbatki, po dwa kielonki i na dół. W 36 sekund osiągamy połączenie z żółtym i zielonym i skręcamy w lewo - na Polanę Gorc Lubomirski.

Wiosna.







Przed nami Gorc Troszacki , 1235 m. Tam zrobiliśmy dłuższą przerwę.




Wielbicielki kwiecia.




Vice znalazł nowy sens życia.




Tak swoją drogą to Gorc Troszacki słynie z panoramy na Tatry. Tego dnia była wyłączona.

Zima w odwrocie.




Na rozstaju dróg wybraliśmy zielony szlak.




Vice agituje.




Trochę tutaj kiedyś wiało.




Gęsiego marsz !




To nie jest raj dla drzew.




I dla starych domostw. Weszliśmy na Polanę Stawieniec.




A ku ku ! Wieża na Gorcu Kamienieckim ( 1228 m ).




Nie da się ukryć - jesteśmy w Gorczańskim Parku Narodowym.




Żegnaj !




Morza szum, ptaków śpiew, na polanie poprzez Hel ... Auuu ...




Ten osobnik wygląda podejrzanie zdrowo. Jakby ktoś był w okolicy w przyszłości to ...




Wieżę są tu częstym elementem krajobrazu.




Przed nami staczanie się na dno Doliny Kamienicy.

Weterani.




Solidne ściany.




Solidne progi.




Solidne gryzonie.







Weszliśmy w teren płaski, potokowy i pełen płaza.








































Dotarliśmy do celu. Ile szliśmy ? Długo.

Trusiówka !




Ognisko. Poczęstunek. Przemowy. Spiski. Donosy. Próby obalenia. Rozmowy. Pełna kultura.

Polecam Państwu tę trasę.

Byłem drugi raz w tym roku w Gorcach. Pogoda się poprawia. W planach jest Turbacz od Koninek. Wtedy będzie rzeźnia pogodowa.

Pozdrawiam.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2022-04-26, 13:21, w całości zmieniany 8 razy  
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5518
Wysłany: 2022-04-26, 13:07   

Deptaliście krokusy - będzie donos!
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14353
Wysłany: 2022-04-26, 13:23   

sprocket73 napisał/a:
będzie donos!


Dobromił napisał/a:
Donosy.


Już były.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2022-04-26, 14:17   

Ale ma dwie wersje krokusów. Ha, kwiatkarz romantyk.

Nie wiem czy to o tym miejscu z bobrami mówiła pani z GPN ale podobno walczą tam z nimi, bo jak te spiętrzyły wodę, to potem przy ulewach wsiom niżej groziło spłynięcie do Krakowa :D walczą w sensie, że im niszczą za wysokie tamy ;)
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9369
Wysłany: 2022-04-26, 16:05   

Bobrowe drzewa bardzo ładne, widać duszę artysty :D

Daj mapkę, co to w ogóle ma być, niepełna relacja, bez mapki :--/

Trochę mam daleko I w zasadzie wybierając tamten kierunek, zawsze wybieram Tatry, a wiadomo że nie samymi Tatrami człek żyje, Gorce i tamtejsze polany też zacne.

Miałeś trzy pory roku, to ile Wy szliście ;)
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2022-04-26, 16:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lidka 
Lidka


Dołączyła: 26 Sty 2022
Posty: 367
Wysłany: 2022-04-26, 17:24   

Adrian napisał/a:
Miałeś trzy pory roku, to ile Wy szliście

od 23 wrzesnia do 21 czerwca :D
_________________
Podróżnik widzi to, co widzi. Turysta widzi to, co przyszedł zobaczyć. (Gilbert Keith Chesterton).
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10852
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2022-04-26, 20:28   

Widać że się nowy Prezes starał ale z pogodą to tak nie do końca ;)

Baca fajowy.
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5831
Skąd: Kraków
Wysłany: 2022-04-26, 20:52   

Dobromił napisał/a:
Jak i też sporo innego luda turystycznego - 24 osoby w sumie !

Spory tłumek, jak na wycieczce szkolnej.

Początek wycieczki mocno horrorystyczny (w sensie nastroju bijącego ze zdjęć), koniec zresztą też, czyżby pozostałości po Grojcach?
Krokusy liche jak ta wiosna.
Końcówka podejścia na Kudłoń czarnym szlakiem to z tych fajniejszych jest ;)
Na 1200 metrów jeszcze sporo śniegu.
Nie ma zdjęć z poczęstunku.
Rozumiem, że na Gorcu Porębskm nie byliście, bo nie wolno.

Adrian napisał/a:
Gorce i tamtejsze polany też zacne.

Bardzo zacne.

Adrian napisał/a:
Daj mapkę, co to w ogóle ma być, niepełna relacja, bez mapki :--/

Tak jakoś to będzie: https://en.mapy.cz/s/jekedeboja
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Profil Facebook
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2022-04-26, 21:01   

Adrian napisał/a:
Daj mapkę,

Największa frajda, samemu umieć po relacji kogoś taką narysować. Ale spokojnie, to jak z chodzeniem poza szlakiem, kiedyś się nauczysz :P
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9369
Wysłany: 2022-04-26, 21:05   

laynn napisał/a:
Adrian napisał/a:
Daj mapkę,

Największa frajda, samemu umieć po relacji kogoś taką narysować. Ale spokojnie, to jak z chodzeniem poza szlakiem, kiedyś się nauczysz :P


Wena turystyczna mi nie działa :(

Z Lanckorony można by pętlę zrobić .
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2022-04-26, 21:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14353
Wysłany: 2022-04-26, 21:06   

Co do pętli to dobre drzewo jest na początku. Tuż obok kościoła.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14353
Wysłany: 2022-04-27, 07:16   

laynn napisał/a:
Największa frajda, samemu umieć po relacji kogoś taką narysować. Ale spokojnie, to jak z chodzeniem poza szlakiem, kiedyś się nauczysz


Patrząc na te przedszkolne próby chodzenia poza szlakiem to nie będziemy czekać aż sobie narysujesz :D ;)

Specjalnie dla Ciebie !


_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14353
Wysłany: 2022-04-27, 07:26   

laynn napisał/a:
Ale ma dwie wersje krokusów. Ha, kwiatkarz romantyk.


Jednym wyjazdem załatwiłem cały temat.

Adrian napisał/a:
Bobrowe drzewa bardzo ładne, widać duszę artysty :D


I zęby artysty.

Lidka napisał/a:
od 23 wrzesnia do 21 czerwca :D


Bez przerwy.

Piotrek napisał/a:
Baca fajowy.


Okolica ciekawa w wiadomym temacie.

Prezes wpadł w szał i planuje kolejny wyjazd w czerwcu.

Sebastian napisał/a:
Początek wycieczki mocno horrorystyczny (w sensie nastroju bijącego ze zdjęć), koniec zresztą też, czyżby pozostałości po Grojcach?


Tak - wszyscy z nas byli na Grojcach.

Sebastian napisał/a:
Na 1200 metrów jeszcze sporo śniegu.


Dziękuję za uświadomienie :)

Sebastian napisał/a:
Nie ma zdjęć z poczęstunku.
Rozumiem, że na Gorcu Porębskm nie byliście, bo nie wolno.


Bo nie wolno razy dwa ;)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9369
Wysłany: 2022-04-27, 11:59   

Dobromił napisał/a:
laynn napisał/a:
Największa frajda, samemu umieć po relacji kogoś taką narysować. Ale spokojnie, to jak z chodzeniem poza szlakiem, kiedyś się nauczysz


Patrząc na te przedszkolne próby chodzenia poza szlakiem to nie będziemy czekać aż sobie narysujesz :D ;)

Specjalnie dla Ciebie !



Obrazek


Dziękuję za mapę :D

Ale podejrzanie się urywa ta wycieczka ...

Wątek horroru się rozwija ;)
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14353
Wysłany: 2022-04-27, 12:01   

Adrian napisał/a:
Ale podejrzanie się urywa ta wycieczka ...


Ogniskiem z poczęstunkiem. Po przejściu 13 i pół kilometra.

Klasyk horrorowy.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2022-04-27, 12:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje mang