Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Kościelec. Ten w Tatrach

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2015-07-27, 11:35   Kościelec. Ten w Tatrach

Dzień dobry.

Data wydarzenia: 25.VII.2015

Ilość osób: 18

Czas trasy: 7 godzin i 30 minut

Trasa: Kuźnice - Dolina Jaworzynki - Przełęcz między Kopami - Rówień Królowa - Schronisko Murowaniec - Zielony Staw Gąsienicowy pod Skrajną Turnią - Przełęcz Karb - Kościelec - Przełęcz Karb - Mały Kościelec - Czarny Staw Gąsienicowy - Schronisko Murowaniec - Rówień Królowa - Przełecz między Kopami - Skupniów Upłaz - Boczań - Kuźnice

Warunki atmosferyczne: zachmurzenie małe, wiatr umiarkowany, deszcz pojawił się w momencie wejścia do busa

Uwagi własne: byłem na Kościelcu ( tym turystycznym w Tatrach ) 13 raz. Wystarczy.



























_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2015-07-27, 11:49, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10831
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2015-07-27, 20:59   

Miałem nadzieję, że Wam doleje, dowali gradem i śniegiem. :zly
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2015-07-28, 06:47   

Piotrek napisał/a:
Miałem nadzieję, że Wam doleje, dowali gradem i śniegiem. :zly


Pewien znany Ci Obywatel przeżył dramat - pękła mu w plecaku puszka.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-07-28, 07:29   

Dobromił napisał/a:
pękła mu w plecaku puszka

Konserwa Turystyczna?
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2015-07-28, 07:35   

Z Browarnej 88.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10831
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2015-07-28, 19:08   

Dobromił napisał/a:

Pewien znany Ci Obywatel przeżył dramat - pękła mu w plecaku puszka.

Już myślałem, że Józkowi :D bo tak mu się stało jak szliśmy na Babe w zeszłym roku.
A co do wypadków piwnych, to nie wiem czy Ci mówiłem ale ostatnio pod Chatą Terego otwierałem piwa zapalniczką. Jedno poszło normalnie ale z drugiego kapsel wystrzelił jak korek z szampana. Dostałem w nochal tak, że mnie przymroczyło :rol
 
 
Tatrzański urwis 


Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2015-07-28, 20:01   

Byłem na Kościelcu dwa razy , raz latem i raz zimą i to chyba wystarczy . Nie wiem po jaką cholerę lazłeś tam już któryś raz z kolei ale to Twoja sprawa .
Piotrek napisał/a:
kapsel wystrzelił jak korek z szampana. Dostałem w nochal tak, że mnie przymroczyło
Dawno temu miałem podobny przypadek tyle że nie z butelką piwa tylko z butelką wody ,,bystrzanką,, i dostałem nie w nochal a prosto w oko :/ , mało brakowało a byłbym jednookim urwisem :D . Od tamtej pory butelki otwieram zębami , tak jest bezpieczniej :-o .
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2015-07-28, 20:27   

zęby tez wypadają, chyba, że masz już trzecie
Profil Facebook
 
 
Tatrzański urwis 


Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2015-07-28, 22:03   

sokół napisał/a:
zęby tez wypadają, chyba, że masz już trzecie
Spożywam dużo wapnia .
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2015-07-29, 06:29   

Piotrek napisał/a:
Już myślałem, że Józkowi


Dobrze myślałeś.


Tatrzański urwis napisał/a:
Nie wiem po jaką cholerę lazłeś tam już któryś raz z kolei ale to Twoja sprawa .


Ty nie musisz wiedzieć, wystarczy, że ja wiem.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Krzyś66
[Usunięty]

Wysłany: 2015-07-29, 06:30   

Dobromił przejrzałem te fotki , fajna np.: ta z grzbiecikiem z cienia w słońce.
I tekst przeczytałem.
13 rzazy hmmm , czyli to co zgubiłeś za pierwszym razem musiało być albo bardzo cenne ...może hasło do tajnego konta w banku szwajcarskim ? albo bardzo ważne ... obrączka ? ; albo ważne a zgubienie niebezpieczne , groźne ... jakiś drobiazg , prezent od teściowej :o-o ?
Ale skoro 18 osobowa ekipa nie dała rady , to chyba przepadło ;)
:)
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-07-29, 06:37   

Jak dla mnie nie ma nic dziwnego w tym, że Złoniemił jest enty raz na Kościelcu. Rozumiem to doskonale, że jak góra nam "siedzi" (tudzież "leży"), to rewelacyjnie jest tam wracać.
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2015-07-29, 06:40   

Ja mam tak z trzema halami jak nazywam Boracza-Lipowsak-Rysianka. Od kiedy wróciłem w góry, tylko kiedy mi się córa rodziła nie byłem tam.
Bo wiecie, to taka przeciw waga dla tych co w górach muszą gadać o górach. A Złoniemił woli na nich być :D .
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2015-07-29, 07:12   

Krzyś66 napisał/a:
13 rzazy hmmm

bton1 napisał/a:
to rewelacyjnie jest tam wracać.

laynn napisał/a:
A Złoniemił woli na nich być


Jest pewna góra w Tatrach Zachodnich, na której byłem 26 razy.

Krzyś66 napisał/a:
to chyba przepadło


14 razu nie planuję ;) Dodam też, że na Zadnim Kościelcu byłem raz ( przeszliśmy Grań Kościelców od Mylnej Przełęczy do Małego Kościelca ) a na Małym ( lekko w głąb ;) ) z 30 razy :)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2015-07-29, 07:44   

A ja mam całkiem odwrotnie - za każdym razem staram się przejść coś nowego, gdzie jeszcze nie byłam.
Nawet jak prowadzę dla kogoś wycieczkę to tak układam trasę, aby było na niej coś nowego i wtedy uważam wycieczkę za udaną.

Ostatnio udało mi się przejść w Tatrach nowy dla mnie odcinek szlaku zielonego - od Doliny Pańszczycy do Murowańca. Nie było w nim nic specjalnie ciekawego, cała jego zaleta to to, ze był nowy.
Podobnie ostatnio przeszłam nowy dla mnie kawałek szlaku w Gorcach przez Dolinę Kamienicy na przełęcz Borek. Prawdę mówiąc - nudny kawałek szlaku, ale jeszcze tam dotychczas nie szłam. A ze teraz przeszłam w dobrym towarzystwie, więc nudy się nie czuło.

Na Kościelcu byłam tylko 3 razy, w tym raz przez grań Kościelców i jakoś mnie tam specjalnie znowu nie ciągnie.
Na Małym z 10 razy, dość często się zdarzają mi tam wycieczki.
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
Ostatnio zmieniony przez Basia Z. 2015-07-29, 07:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group