Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Świeżość "na drugi dzień"

Autor Wiadomość
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10830
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-07-11, 11:19   

:lol Ok.
Tylko uważaj na wagę deptających.
 
 
Tatrzański urwis 


Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2013-07-11, 11:29   

Piotrek napisał/a:
Tylko uważaj na wagę deptających.
Nie martw się Piotrek, azjatki to lekkie niewiasty ;) przynajmniej te do masażu.
 
 
tatromaniak 


Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 323
Skąd: Podhale
Wysłany: 2013-07-11, 13:20   

Ja mam sprawdzony sposób.
Żadne maści i tym podobne świństwa!!!

Regularne chodzenie i przyzwyczajenie organizmu do określonego cyklu / wysiłek - odpoczynek -wysiłek, itd. /

Żadnych zakwasów, żadnych bólów nóg, mimo że pesel taki sobie!!!
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-07-11, 13:42   

Masz rację Janku. Jak się da wskoczyć w taki cykl, to nie odczuwa się zmęczenia w "klasyczny" sposób. Zazwyczaj co najwyżej ciężko jest wystartować, ale później już leci.

To samo pamiętam z treningów siatkówki. Kiedy treningi były codziennie, to jakoś każdy dawał radę i nie narzekał. A z kolei powrót po jakichś dwóch tygodniach przerwy już był bolesny.
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
rebel 


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 31
Wysłany: 2013-07-11, 14:43   

Wasze sposoby są dobre jak się regenerować co by zakwasów ewentualnie nie było ,ale jak już sie pojawią , np po dłuższej przerwie w większym wysiłku ,zakwasy najlepiej przerwać , to znaczy np bolą mnie łydki bądź uda wykonuję po lekkiej rozgrzewce gwałtowne przysiady (mimo że boli ) bądź podskoki z kolanami pod brodę, i najważniejsze rożciągamy sie długo :/
_________________
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2013-07-11, 14:43   

Tak samo jest z łykaniem gorzoły. Nagłe przerwanie, dłuższa przerwa i kolejne spożycie jest zwykle straszne.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2013-07-11, 14:57   

Dlatego też nie przerywam. :lol
 
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2766
Skąd: Tychy
Wysłany: 2013-07-11, 18:22   

Ze zdziwieniem stwierdzam, że nie mam zakwasów na drugi dzień po górskich wycieczkach. I nie bolą mnie żadne członki i odwłoki mego ciała.

Ale coś za coś - przez pół następnego dnia jestem ,,zmulony" i senny :P i mało co mi się chcę. Może kwestia niewyspania lub zbyt krótkiego snu (śpię max 8 godzin na dobę) ?

Kij go tam wie.....
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2013-07-25, 22:35   

Ja tam nie mam, żadnego sposobu, na jakąś świeżość drugiego dnia, ale ogólnie cieniutki jestem, albo idę raz i do oporu... albo w pierwszy dzień jakaś zupełnie lajtowa trasa, wtedy na drugi mogę jeszcze sporo przejść. Co ciekawe, parę razy byłem na więcej niż 2 dni i dopiero w 3 dzień i następne, tak naprawdę mi się zaczęło dobrze chodzić. :-o
 
 
tatromaniak 


Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 323
Skąd: Podhale
Wysłany: 2013-07-26, 06:28   

Na drugi dzień po wyrypie to chyba kwestia odpowiedniego odpoczynku po niej i wcześniejszego przygotowania organizmu do cyklicznego rodzajowo wysiłku.

Wczoraj nie myślałem, że dziś nogą ruszę po tych tylu dniach intensywnej eksploatacji organizmu a tu wszystko OK mimo, że pesel już nie taki :)

Dziś nie pójdę nigdzie mimo, że nie czuję specjalne zmęczenia ale szybko bym się zarżnął. Dzień przerwy sprawi że jutro chyba znowu gdzieś powyżej 2000 m n.p.m. mnie poniesie!
Ostatnio zmieniony przez tatromaniak 2013-07-26, 06:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kris75
[Usunięty]

Wysłany: 2013-07-26, 06:42   

Ja też nie miewam zakwasów na drugi dzień problem pojawia się w robieniu bombli na palcach tak gdzieś po 30km marszu
 
 
tatromaniak 


Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 323
Skąd: Podhale
Wysłany: 2013-07-26, 07:01   

kris75 napisał/a:
Ja też nie miewam zakwasów na drugi dzień problem pojawia się w robieniu bombli na palcach tak gdzieś po 30km marszu


U mnie może nie bomble ale paznokcie wchodzą w ciało po jakiejś 30.
Tak jak wczoraj pod koniec marszu czułem jakbym miał małe kamyczki na końcach palców oczywiście tylko po schodzeniu nie na prostym.

Dlatego potrzebna jest przerwa przynajmniej jednodniowa.
Dziś cały dzień bez zakrytych butów i skarpet i jutro będzie wszystko OK :)
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2013-07-29, 07:41   

Vision napisał/a:
i dopiero w 3 dzień i następne, tak naprawdę mi się zaczęło dobrze chodzić.


Nie tylko Tobie. Też jakoś takoś się tak rozkręcam.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
lucyna
[Usunięty]

Wysłany: 2013-07-29, 07:58   

Polecam przygotowanie się do sezonu w Bieszczadach. U nas liczy się wytrzymałość, nie wiem o czym mówicie. Dopiero po 100 dniach pracy dzień po dniu zemdlałam z wyczerpania. Przejścia tygodniowe nie robią na mnie większego wrażenia mimo iż mam nieźle na liczniku i potworną nadwagę. Góry nasze mają trochę niezłych podejść ale potem już tylko idzie się i idzie, i idzie tak z 9-11 godzin np. wyrypem dla prawdziwego mężczyzny. Są i łatwiejsze Wołosate- Rozsypaniec-Halicz-Tarnica-Szeroki Wierch-Ustrzyki Górne czy moja ukochana dłuższa Muczne-Bukowe Berdo-Krzemień-Tarnica-Wołosate.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2013-07-29, 08:08   

lucyna napisał/a:
U nas liczy się wytrzymałość, nie wiem o czym mówicie.


My z kolei nie wiemy o czym piszesz.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group