Bartne też chodzi mi po głowie ;) Jeśli byłeś zdaj relację, jak tam atmosfera bez Lenina ;) Bartne bez Lenina to juz nie Bartne! To jakieś zwykłe schronisko jakich setki! Bartne bez niego to lepsze Bartne. Warunki noclegowe zasadniczo bez większych zmian, ale jest milej, przyjemniej i co ważne ciep...

Nie u nas, ale problem ilości ludzi na szlakach i trasach narciarskich się wzmaga: Władze pięciu miejscowości – ośrodków narciarskich we włoskim regionie Abruzja ograniczają weekendowy napływ turystów. Decyzje zapadły w trybie pilnym po tym, gdy do jednego z miasteczek w niedzielę przyjechało 260 au...

Oby Cię przeczucie myliło. Słaby jestem, ale do jutra będzie lepiej. Wyjazd planowany dopiero około godziny 12 - 13, więc do tego czasu mam nadzieję doprowadzić się do stanu jakiej - takiej używalności.

Adrian pisze:

Dobromił pisze:

Adrian pisze:A jak się nie wkurwisz, to co w tedy ?

Adrianie ... Przeczytaj jeszcze raz wypowiedź Gara.

No coś poszło nie tak, okulary by się przydały

Odwracając - jak nie pojadę to się wk ....

Jeśli się wykuruję to w piątek wizyta w Beskidzie Niskim (nocleg w bacówce w Bartnem).

Lidka pisze:W Harcowce "na razie" tylko karmią. A jest szansa na coś jeszcze?
Wałbrzych jest miastem wieź!

I to bardzo dobrze karmią w cenach jak najbardziej do przyjęcia. Niestety noclegi w najbliższy czasie nie są przewidywane.

Zaczynam się zastanawiać gdzie w tej sytuacji leży mój Orzegów. Może Warmia ? Oby nie Zagłębie, ale kto tam wie.

Leniwie potwierdzam prawidłowość odpowiedzi.

W Górach Wałbrzyskich tuż obok Góry Parkowej (blisko dawnego schroniska Harcówka) znajduje się niewielkie wzniesienie (487 m) o bardzo charakterystycznej nazwie - jaka to nazwa ?

Piękny zestaw. Zacząłeś wyjazdy w celach towarzyskich - niezwykle niebezpieczna koncepcja

Pudelek pisze:Słyszałem o tym w telewizji, więc to na pewno prawda.

To wszystko wyjaśnia. W TV słyszałem również o Sosnowcu na Śląsku ...

Pudelek pisze:Jaworzno leży na Śląsku

Od kiedy ? W województwie tak, ale poza tym ?

sprocket73 pisze:Nie pozostaje mi nic innego jak unieważnić drugą połowę meczu.
Ciekawe co się działo w szatni podczas przerwy

Bodajże jeszcze w 75 minucie było 1:0 dla Szczaksy, więc wystarczyłoby unieważnić ostatnie 15 minut.

Wiolcia pisze:Północne kraje marzą mi się kiedyś zimą, choć boję się, że temperatury będą dla mnie zabójcze.
Ale i tak bym spróbowała.

To zależy jak się trafi. Zdarzyło mi się być w Szwecji na początku stycznia i temperatury oscylowały wokół 0'C.

Muńcuł ?