Schronisko PTTK Pasterka |
Autor |
Wiadomość |
opawski1

Wiek: 25 Dołączył: 21 Lut 2016 Posty: 984 Skąd: Prudnik
|
Wysłany: 2019-04-14, 21:05 Schronisko PTTK Pasterka
|
|
|
Schronisko PTTK Pasterka
Schronisko PTTK w Pasterce zostało otwarte w 1960 r. w budynku dawnej strażnicy WOP pochodzącym z 1926 r. Jest ostatnim budynkiem w miejscowości, dalej droga się kończy, jest granica i Broumovskie Steny - czeska część Gór Stołowych. Wokół schroniska z łąk roztaczają się piękne widoki w kierunku Szczelińca Wielkiego, to na nich ustawiono symboliczny nagrobek: "Serce pozostawione w pasterce".
Strona schroniska: http://www.przystanekpasterka.pl |
_________________ MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/ |
Ostatnio zmieniony przez opawski1 2019-05-27, 11:56, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
gar
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 816 Skąd: Orzegów
|
Wysłany: 2020-04-19, 10:37
|
|
|
Mój opis z 2017:
3 noclegi w schronisku PTTK Pasterka za mną, więc można je ocenić i jest to ocena zdecydowanie na plus: położenie, widok, ciepło, czysto, miła obsługa, kazamaty (czyli odosobnione, wyciszone miejsce dla imprezowych turystów), dobre jedzenie za przyzwoite ceny (mógłby być większy wybór, bo kilku rzeczy z menu brakowało). Specjalnością schroniska są pierogniewy (1 bardzo duży pieróg z wybranym farszem) za 9-10 zł.
Ceny noclegowe: pokoje 4, 6 i 8-osobowe: 35 zł, obowiązują zniżki PTTK, dzieci do 10 lat - 17,50 zł (czyli 50% zniżki). Pościel 10 zł.
Obecnie na stronie polakpotrafi.pl trwa zbiórka pt. Ratujmy Pasterkę. Warto zerknąć, poczytać i pomóc, jeśli ktoś chce i może. |
|
|
|
 |
Pudelek

Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8136 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2020-04-19, 10:53
|
|
|
Główny budynek był często tak oblężony, że latem dla turystów otwierano drugi w okolicach kościoła, to się chyba nazywało DS Szczelinka czy jakoś tak. To większy obiekt, na dole w jadalni sporo ludzie się zebrało, taki mały tłum. Pokoje wieloosobowe. Ceny jedzenia, jak dla mnie, jednak dość wysokie, więc stołowałem się po czeskiej stronie. Ale ogólnie oczywiście na plus. |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
 |
Piotrek

Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10689 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2020-04-19, 21:22
|
|
|
Mam wyjątkowe wspomnienia z tego schroniska - ostra lecz słoneczna zima, pusto w schronisku przez 3 dni, a nieco tajemniczy (może nawet ciut upiorny) nastrój potęgował właściciel/prowadzący? o pseudonimie "Łapka". Ponoć miał sztuczną dłoń. I faktycznie chyba chodził w czarnej rękawiczce ze skóry, o ile dobrze pamiętam.
Dziwne to były dni ale i niesamowite. |
|
|
|
 |
gar
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 816 Skąd: Orzegów
|
Wysłany: 2020-04-19, 23:41
|
|
|
Pudelek napisał/a: | Główny budynek był często tak oblężony, że latem dla turystów otwierano drugi w okolicach kościoła, to się chyba nazywało DS Szczelinka czy jakoś tak. To większy obiekt, na dole w jadalni sporo ludzie się zebrało, taki mały tłum. Pokoje wieloosobowe. Ceny jedzenia, jak dla mnie, jednak dość wysokie, więc stołowałem się po czeskiej stronie. Ale ogólnie oczywiście na plus. |
Teraz to oficjalne miejsce noclegowo - barowe (może naet restauracyjne). Ale w klimacie ... bardziej współczesnym, który mniej mi odpowiada. Ja zdecydowanie wolę klimaty typowo schroniskowe. |
|
|
|
 |
|