Schronisko PTTK na Maciejowej |
Autor |
Wiadomość |
laynn

Dołączył: 01 Sie 2013 Posty: 14420 Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
|
Wysłany: 2019-04-14, 21:58 Schronisko PTTK na Maciejowej
|
|
|
|
Ostatnio zmieniony przez sokół 2019-04-16, 11:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
sokół

Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12045 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2019-04-20, 23:42
|
|
|
Majówka 2018 - sporo ludzi, ale jakoś tam to nie przeszkadza aż tak. Fajne otoczenie obiektu. Bardzo dobre jedzenie. Aż szkoda, że nie mają czegoś dla dzieci, w stylu placyku zabaw.
 |
|
|
|
 |
bton1

Wiek: 37 Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 3312 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2019-04-21, 21:06
|
|
|
Byliśmy wczoraj rodzinnie. Jedzenie bardzo smaczne - konkretnie jajka sadzone, bigos i pomidorowa. Widokowo jest też super, spory plac dookoła. I pomyślałem dokładnie to, co sokół - gdyby tam zrobić kawałek placu zabaw byłoby rewelacyjnie.
 |
_________________ W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach. |
|
|
|
 |
Majka

Dołączyła: 30 Lip 2014 Posty: 919 Skąd: Beskid Mały/ Kraków
|
Wysłany: 2019-04-23, 15:18
|
|
|
Byłam tam sporo razy i pewnie będę nieraz. Krótko mówiąc jedno z moich ulubionych schronisk z ładnym widokiem na Tatry, oczywiście w bezchmurny dzień Jedzenie bardzo dobre. Uwaga! Nie korzystać z kibli znajdujących się na zewnątrz. Już samo otwarcie drzwi grozi puszczeniem pawia .
 |
_________________ "Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..." |
|
|
|
 |
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-05-21, 00:47
|
|
|
Kiedyś już tam byłem prawie zimą, przelotem i bardzo mi się podobało. Jedzenie też mi bardzo smakowało. Widoków wtedy, aż takich nie miałem, ale i tak kawałek Tatr było widać. A klimat w środku bardzo mi się podobał. No ale 3 dni temu pobyłem tam trochę dłużej z noclegiem i podobało mi się jeszcze bardziej. W całym obiekcie z piątku na sobotę spały tylko 4 osoby, wszystkie w tym samym pokoju. Tzn. ja, Rafał i jeszcze jakichś dwóch turystów, którzy też osobno przyszli. I jak dla mnie rewelacja. Pokoje bez jakichś większych udogodnień, ale czysto, schludnie i klimatycznie. W toaletach też czysto, mydło i podstawowe rzeczy też były. W kuchni turystycznej też szło coś bez problemu ugotować o każdej porze. A widok na Tatry pierwsza klasa, nawet się nie spodziewałem, że stamtąd jest, aż taki widok. Bo za pierwszym razem tylko kawałek było widać, a teraz w całej okazałości. Świetna sprawa też z tą "werandą" z widokiem na Tatry, można sobie śniadanie albo kolację urządzić na świeżym powietrzu przy stole z pięknym widokiem. |
|
|
|
 |
|