Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Rok 2013 po bubowemu

Autor Wiadomość
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2014-01-01, 21:43   Rok 2013 po bubowemu

Rok 2013 okazal sie troche slabszy wyjazdowo niz dwa lata poprzednie ale i tak nie narzekam i jestem z niego calkiem zadowolona.

Na wszelakich wyjazdach spedzilam okolo 120 dni:

- 70 dni-wyjazdy bardziej gorskie -z tego okolo 30 dni w Sudetach
- 50 dni- wyjazdy bardziej rowninne
- udało sie odwiedzic 3 nowe kraje w ktorych wczesniej nigdy nie bylam
- pierwszy raz plynelam tratwa :)


Wyjazdy bardziej gorskie

--- LUTY

Gory Stolowe- 2.5 dnia



https://picasaweb.google....ForumSudeckiego
https://picasaweb.google....askieMiasteczka

okolice Lubawki- 2.5 dnia



https://picasaweb.google....awka_SwietaGora
https://picasaweb.google....201302_Kochanow



---MARZEC

Gory Stolowe 2.5 dnia



https://picasaweb.google....03_Bledne_Skaly

wzgorza nad Wałbrzychem 1 dzien



https://picasaweb.google....01304_Walbrzych




--MAJ

Gory Bystrzyckie- 2 dni



https://picasaweb.google....ory_Bystrzyckie

Bardzkie i Bialskie- 2.5 dnia



https://picasaweb.google....zkie_i_Bialskie




---CZERWIEC

Złote, Rychlebskie- 2.5 dnia



https://picasaweb.google....loteRychlebskie

Wschodnie Karkonosze- 2.5 dnia



https://picasaweb.google....odnieKarkonosze




----LIPIEC

Rychlebskie 2.5 dnia



https://picasaweb.google....demLesnychBarow

Wzgorza Strzelinskie - 1.5 dnia



https://picasaweb.google....rzaStrzelinskie


Beskid Niski- 7 dni



https://picasaweb.google....iejscaNoclegowe
https://picasaweb.google....mWyboistychDrog
https://picasaweb.google....307_BeskidNiski
https://picasaweb.google....307_BeskidNiski
https://picasaweb.google....dNiski_Slowacja



---SIERPIEN

Karpaty Bukowinskie (Ukraina)- 9 dni



https://picasaweb.google....itSzurdinFoszki
https://picasaweb.google....a_TesnyckaSerhi
https://picasaweb.google....HrebenRypenRyza
https://picasaweb.google...._WipczynaPloska

Gory Bystrzyckie, Wysoczyzna Idzikowa- 1.5 dnia



https://picasaweb.google....ory_Bystrzyckie
https://picasaweb.google....czyzna_Idzikowa



---WRZESIEN

Armenia- 20 dni













https://picasaweb.google.com/107822279049442754334



---PAZDZIERNIK

Wzgorza Strzelinskie- 3 dni



https://picasaweb.google....kolice_Grodkowa
https://picasaweb.google....miKoloStrzelina
https://picasaweb.google....czne_koloZiebic



---GRUDZIEN

Wzgorza Strzelinskie- 1 dzien



https://picasaweb.google...._GdziesPodSleza

Beskid Slaski- 3.5 dnia



https://picasaweb.google....nka_po_rumunsku

Gory Stolowe- 2.5 dnia



https://picasaweb.google....312_GoryStolowe



Wyjazdy bardziej rowninne


STYCZEN

- posylwestrowo na Gornym Slasku- 1 dzien
- Brzeg- 1 dzien
https://picasaweb.google....g_OpuszczonyDom

LUTY

- lubuskie bunkry 2.5 dnia

MARZEC

Wałbrzych, Jaworzyna i inne miasteczka Dolnego Slaska- 2 dni
https://picasaweb.google....01203_Walbrzych
https://picasaweb.google....Stacyjki_knajpy
https://picasaweb.google....aworzyna_Slaska

KWIECIEN

-forty Krakow- 1 dzien
https://picasaweb.google....Twierdzy_Krakow

- bunkrowy Toruń i Bydgoszcz- 3 dni

KWIECIEN/MAJ

Litwa/Łotwa- 9 dni



https://picasaweb.google.com/110331402740149104345

CZERWIEC

- Podlasie, Suwalszczyzna, splyw tratwa- 8 dni



https://picasaweb.google....tockiejDoLipska
https://picasaweb.google...._SztabinJaglowo
https://picasaweb.google....kaDoStarozyncow
https://picasaweb.google....Sulojewszczyzna
https://picasaweb.google....nowaDoAugustowa

- wycieczki rowerowe -4 dni
https://picasaweb.google...._zOlawyDoJelcza
https://picasaweb.google....owo_kolo_Lewina
https://picasaweb.google....RoweremWsrodPol
https://picasaweb.google....rog_KrupskiMlyn

- noc swietojanska w Małopolsce- 2.5 dnia
https://picasaweb.google....torow_Na_Wiencu


LIPIEC

- wycieczka pod Twardogóra- 2.5 dnia
https://picasaweb.google....orskie_Wedrowki

- rowerowe wycieczki- 1 dzien
https://picasaweb.google....7_BrzegRowerowo

SIERPIEN

- forty Krakow- 1 dzien
https://picasaweb.google....unetaWarszawska

- okolice Chojnowa- 1 dzien
https://picasaweb.google....lodownia_i_inne

- Łemkowska Watra Michałów- 1 dzien
https://picasaweb.google....aWatra_Michalow

PAZDZIERNIK

-Bukowno, w gumiakach Sztołą- 1 dzien
https://picasaweb.google....miakach_w_swiat

LISTOPAD

- Jura- kawerny, latawce, młyny 2,5 dnia
https://picasaweb.google....werny_i_Latawce

- wrocławskie bazary- 1 dzien
https://picasaweb.google....BazarSwiebodzki

GRUDZIEN

-zimowa wycieczka rowerowa - 1 dzien
https://picasaweb.google....312_WsrodKaczek

- sylwester we wioskach podtarnogorskich - 2.5 dnia
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2014-01-01, 21:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10852
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-01-02, 10:09   

Cóż Buba, przy Twoim podsumowaniu można się poczuć maluczkim człowiekiem w kwestii turystycznej :ok
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-01-02, 11:17   

Chyba najbardziej zazdroszczę ilości czasu, który możesz przeznaczyć na wyjazdy..
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2014-01-02, 18:10   

bton1 napisał/a:
Chyba najbardziej zazdroszczę ilości czasu, który możesz przeznaczyć na wyjazdy..


Zwykle ludzie mowia ze najbardziej uniemozliwia wyjazdy praca. A ja dzisiaj policzylam ze statystyczna osoba pracujaca 5 dni w tygodniu, majaca normalny urlop 26 dni, powiedzmy ze wyjezdza na kazdy weekend po pracy w piatek+ urlop+ swieta to w roku 2013 moglaby spedzic na wyjazdach w sumie 160 dni.
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez sokół 2014-01-03, 15:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10852
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-01-02, 19:53   

Pewnie jakiś spięcie na linii :)
Próbowałem coś w edycji zerknąć ale nie pomogło.

(a mnie się udało... s)
Ostatnio zmieniony przez sokół 2014-01-03, 15:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-01-03, 07:36   

buba, tylko kto sobie może pozwolić na wyjazdy w każdy łikend/święta? Zarówno finansowo, jak i ogólnie mówiąc "organizacyjnie"?
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2014-01-03, 10:40   

bton1 napisał/a:
buba, tylko kto sobie może pozwolić na wyjazdy w każdy łikend/święta? Zarówno finansowo, jak i ogólnie mówiąc "organizacyjnie"?


Mysle ze u wiekszosci ludzi to tylko kwestia priorytetow i podejmowanych wyborow.. Wiele osob obecnie duze sumy przeznacza na śluby, remonty, sprzety do domu czy w gory, urzadzenia elektroniczne - jakby przeliczyc na ile wyjazdow by to starczylo? Zarowno pod wzgledem finansowym jak i wlozonego czasu.

Oczywiscie sa tez takie przypadki jak choroba (wlasna lub bliskich) czy totalny brak funduszy na zycie ktore wycinaja czlowieka z jakiejkolwiek mozliwosci podrozowania..
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2014-01-03, 11:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8298
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2014-01-03, 10:42   

zakładając, że wyjazd na weekend to nie musi być daleko, tylko np. włóczenie się po okolicy i spanie np. pod namiotem albo we wiatach to finansowo dałoby się to jakoś ogarnąć, a organizacyjnie tym bardziej ;)

ale tak sobie myślę - czy jeżdżąc gdzieś non stop nie zaczęłoby się to nudzić? Czy będąc w ciągłym ruchu potrafilibyśmy docenić te wyjazdy tak bardzo, jak wtedy, kiedy nie zawsze możemy wyjechać?
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2014-01-03, 11:21   

Pudelek napisał/a:

ale tak sobie myślę - czy jeżdżąc gdzieś non stop nie zaczęłoby się to nudzić? Czy będąc w ciągłym ruchu potrafilibyśmy docenić te wyjazdy tak bardzo, jak wtedy, kiedy nie zawsze możemy wyjechać?


To mozna by i piwo pic tylko raz na kwartal (i tylko jedno) :P I moze faktycznie by wtedy lepiej smakowalo?? :P
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2014-01-03, 11:24, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8298
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2014-01-03, 11:38   

to jednak nie do końca to samo ;) choć przecież nie da się ukryć, że po jakiejś dłuższej abstynencji piwo smakuje inaczej niż przy codziennym waleniu do basa :D

przy tak częstych wyjazdach nie byłbym w stanie np. obrobić zdjęć, wrzucić ich i odpowiednio opisać (a to również wielka frajda), doczytać przed czy po wyjeździe co widziałem albo będę widział (bo czasem jakieś informacje wychodzą po fakcie), ani zaplanować na spokojnie wyjazdów, a tym się rajam przed samym ruszeniem w podróż...
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2014-01-03, 11:57   

A to jest prawda ze planowanie wyjazdu i potem wspominanie to tez wielka frajda! :D
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
Malgo Klapković 


Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lip 2013
Posty: 2477
Wysłany: 2014-01-10, 20:03   

Jak dla mnie Armenia wymiata, ale w pamięć też mi się wbił Wasz spływ biebrzański ;)
Ja to może nie mam co się porównywać, ale właśnie po to, by wyjeżdżać jak najwięcej, staram się wydawać na wyjazdach jak najmniej :P Kiedyś potrzebowałam nie wiadomo czego na wyjeździe (pokój ****, drogi obiad itp.), na szczęście szybko się opamiętałam ;)
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2014-01-14, 09:10   

Malgo Klapković napisał/a:
ale właśnie po to, by wyjeżdżać jak najwięcej, staram się wydawać na wyjazdach jak najmniej :P Kiedyś potrzebowałam nie wiadomo czego na wyjeździe (pokój ****, drogi obiad itp.), na szczęście szybko się opamiętałam ;)


Ja tez sie staram wydawac na wyjazdach jak najmniej, pod tym wzgledem duzo taniej wychodza nam wyjazdy letnie bo zima zawsze trzeba gdzies zaplacic za nocleg (ciezkie zycie zmarzlucha :( ) a noclegi jednak mocno podbijaja cene wyjazdu.. No i wyjazdy pozwalajace zaoszczedzic to jak sa w jakis dziki teren gdzie nie ma sklepow i knajp bo jedno na czym nie potrafie oszczedzac to jest jedzenie.. :P

Malgo Klapković napisał/a:
w pamięć też mi się wbił Wasz spływ biebrzański ;)


To bylo poki co w moim zyciu doswiadczenie jedyne w swoim rodzaju! :D
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
vertigo
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-14, 09:56   

buba napisał/a:
Na wszelakich wyjazdach spedzilam okolo 120 dni


Możesz podać łączną liczbę dni spędzonych na wyjazdach, ale - powiedzmy - za ostatnich 10 lat? ;)

Malgo Klapković napisał/a:
staram się wydawać na wyjazdach jak najmniej


Ale rozumiem, że ta zasada nie dotyczy piwa, bo kiedyś stwierdziłaś:

Malgo Klapković napisał/a:
Ja po konkretnej wyrypie (w moim mniemaniu), to już nawet nie patrzę na ceny browarka


:D
Ostatnio zmieniony przez 2014-01-14, 10:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2014-01-15, 13:43   

vertigo napisał/a:

Możesz podać łączną liczbę dni spędzonych na wyjazdach, ale - powiedzmy - za ostatnich 10 lat? ;)


Musialabym policzyc wczesniejsze lata bo ostatnie to jakos okolo tak:
2013- 120
2012- 160
2011- 160
2010- 100
2009- 80
2008 - 80
2007- 150

wczesniej nie prowadzilam statystyk, ale przypuszczam ze od roku 2002 do 2006 okolo 70-90 dni rocznie...

Najciekawszy pod wzgledem dlugosci wyjazdow to byl rok 99 kiedy na wakacyjny wypad wyjechalam na poczatku czerwca a wrocilam pod koniec wrzesnia. Nie wiem czy jeszcze kiedys wyjade na 4 miesiace ciagiem...
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2014-01-15, 13:54, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group