Dawno, dawno temu, czyli granią Tatr Niżnych |
Autor |
Wiadomość |
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2019-07-04, 19:25 Dawno, dawno temu, czyli granią Tatr Niżnych
|
|
|
Wakacyjny sezon ogórkowy na forum trwa, mnie też jakoś trudno uporać się ze zdjęciami z ostatnich wyjazdów, więc będzie coś ze staroci.
Chyba nie dawałam tu żadnej relacji z przejścia granią Tatr Niżnych w 2014 roku. Było to w wakacje, przed naszym wyjazdem do Anglii, więc siłą rzeczy na większą pisaninę nie miałam wtedy czasu. Coś tam tylko skrobnęłam i na wiele lat rzuciłam w kąt. Przy reaktywacji strony próbowałam znów się z tematem zmierzyć, ale, jak często, brak czasu mnie pokonał.
I jakoś ostatnio mi się te Tatry Niżne przypomniały. Z kilku powodów. Ktoś wrzucił w internecie fajne zdjęcia ze swego przejścia fragmentu grani. Ostatnio, wracając ze Słowacji, przejeżdżaliśmy pod tymi górami i naszła mnie chętka, by tam wrócić. I wreszcie - szlak ten przeszłam razem z Jolą, a za kilka dni znów, tylko z Jolą, ruszam na plecakowy wyjazd. Gdzie indziej i o innym charakterze, ale znów razem. A, i laynn dziś pisał, że lubi relacje z dłuższych przejść .
I tak mi się te powody nałożyły, że dokopałam się do archiwalnych katalogów i trzy pierwsze dni mogę zaprezentować. Zdjęcia są nawet nie z lustrzanki, a z mojej pierwszej cyfrówki, do tego picassa mieszała w nich paluchy (kto miał tam albumy, ten pamięta, że swego czasu program automatycznie podkolorowywał zdjęcia, często z tragicznym skutkiem). No ale jest. Fajnie tak czasem wrócić do przeszłości .
Dzień pierwszy:
Donovaly-Hiadelske sedlo
http://www.kuzniapodrozy.pl/grania-tatr-niznych/
Dzień drugi
Hiadelske sedlo-Utulnia Durkova
http://www.kuzniapodrozy....la-tatry-nizne/
Dzień trzeci
Utulnia pod Chabencom – Chata M.R. Štefanika
http://www.kuzniapodrozy....-m-r-stefanika/ |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-07-04, 19:29
|
|
|
Czytałem w wersji Joli |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2019-07-04, 19:36
|
|
|
laynn napisał/a: | Czytałem w wersji Joli |
No proszę! Jola uporała się z całą relacją wtedy, mnie zabrakło czasu. |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-07-04, 19:49
|
|
|
Pamiętam, że Wam zazdrościłem. Twą wieczorem przeczytam. |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2019-07-05, 13:34
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2019-07-07, 13:52
|
|
|
By dokończyć wątek:
Dzień siódmy - deszczowy, więc Liptovská Teplička, bardzo malownicza wioska u stóp Kralovej Holi, słynąca z tarasowatych pól:
http://www.kuzniapodrozy....ianska-vazecka/
Dzień ósmy - wycieczka w Góry Wołowskie, na jeden z ładniejszych i bardzo widokowych szczytów - Skalisko
http://www.kuzniapodrozy....gory-wolowskie/
A ostatni dzień - znów deszcz, więc powrót, ze zwiedzaniem Jaskini Bielańskiej.
I tak to było lat parę temu. |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-07-09, 08:34
|
|
|
Pierwsze dwa, trzy dni super widokowo, tego jakoś z relacji Joli nie pamiętam, za to te zdjęcia z kwiatów to tak.
Parę lat temu kupiłem zestaw mapowy gór Słowacji i o ile Małą Fatrę już zacząłem, Wielką również, to właśnie Niżne Tatry jakoś nie wiedziałem jak ugryźć, a Twoja/Wasza wycieczka może mi pomóc. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2019-07-09, 13:11
|
|
|
Porządna "przechadzka" , sam bym się takprzeszedł z dużą przyjemnościa.
Zarąbista przestrzeń
|
|
|
|
|
|