Bytom - stara strzelnica |
Autor |
Wiadomość |
kris_61
Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 293 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2013-11-22, 10:10 Bytom - stara strzelnica
|
|
|
Bytom - stara strzelnica
Ostanie dni przed nastaniem zimy, to dogodny czas by zwiedzić to co zaplanowałem dużo wcześniej w najbliższej okolicy. Już od wielu lat intryguje mnie historia zrujnowanej poniemieckiej strzelnicy, która zlokalizowana jest w Miechowickim Lesie bezpośrednio przy niebieskim szlaku turystycznym, który prowadzi z Bytomia na Górę Św. Anny. Ostatnie wietrzne i pochmurne dni nie zachęcały do leśnych penetracji terenu. Jednak miniony wtorek zaoferował wymarzoną pogodę jak na te porę roku.
Zatem czas wyruszyć w drogę.
Minąwszy Osiedle Miechowice, otoczone lasami z trzech stron, zjechałem z ul. Dalekiej w pierwszą leśna ścieżkę, która początkowo doprowadziła mnie do szlaku rowerowego oznaczonego kolorem czerwonym.
Potem obok szybu wentylacyjnego Jan, należącego do kop. Bobrek-Centrum, pędziłem w kierunku tunelu pod pasem autostrady A1.
Potem jeszcze ok 1 km i zlazłem się obok restauracji "Pod Dębem" inaczej zwanej "Wójcik". Warto jeszcze zwrócić przy okazji na Sosnę Banksa, rosnącą po lewej stronie drogi, która występuje również jeszcze w innym miejscu Lasu Bytomskiego.
Po chwili szlak niebieski doprowadza mnie do grubej widocznej ściany ceglanej, za która jest ukryta stara strzelnica.
Strzelnica składa się z pięciu oddzielnych części złożonych z rowów strzelniczych, oddzielonych wysokimi wałami.
Stara strzelnica wojskowa, została wybudowana prawdopodobnie w 1890 roku, ( źródła z UM. Bytom) jednak figuruje ona już na starych mapach niemieckich z 1883 r. Zapewne była też wykorzystywana na potrzeby związane z przygotowaniem armii niemieckiej do nadchodzącej wojny.
Ruiny murów strzelnicy posłużyły anonimowemu poecie - prorokowi na zawarcie swego orędzia.
Pozostałe informacje i zdjęcia tu: http://szlakiibezdroza.bl...strzelnica.html |
_________________ http://szlakiibezdroza.blogspot.com/ |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2013-12-29, 17:19
|
|
|
W miechowickim lesie, niedaleko zruinowanych strzelnic z ktorych juz prawie nic nie zostalo (za czasow liceum kilka razy robilismy imprezy w strzelnicach- jedna wtedy nawet miala dach), stoi sobie w lesie pewien mur..
Gdyby nie relacja na forum zapewne nigdy bym go nie odnalazla, mur stoi dosc daleko od sciezki. Nie wiem do czego i komu mial sluzyc ten dlugi pas betonu.. Nie byloby w nim nic specjalnie ciekawego gdyby nie napisy na nim umieszczone.. Powstawaly one na przestrzeni lat 2007- 2012 i zawieraja odezwy i przeslania jakiegos samozwanzego proroka pragnacego ocalic Polske i wszechswiat. Probowalam zaglebic sie w czytanie, jednak wiekszosc tekstow zawadza o taki poziom abstrakcji ze ja niestety nie potrafie tego ogarnac
Sporo tam jest o wyzszosci religii jednobiegunowej nad dwubiegunowa i "człowieków" nad ludzmi. Sa tez odnosniki do obecnie sprawujacych wladze oraz wychowywania dzieci. Co jednak z tym wszystkim ma uklad okresowy pierwiastkow i nazwy placów to juz totalnie nie wiem.
Jedno jest pewne - osoba tworzaca owe odezwy musiala poswiecic naprawde duzo czasu i energii na stworzenie swojego malowidla. Najpierw robil tło, a potem literka po literce malowal farba. Litery sa niesamowicie rowne, nie wiem czy byly pisane z jakiegos szablonu czy taka umiejetnosc kaligraficzna? Z napisow wynika ze jeden wpis byl czesto tworzony na przestrzeni kilku miesiecy. Ostatnie odezwy sa z 2012 roku i na tym sie urywa..
Strasznie jestem ciekawa kim byl ow "artysta", z jakich powodow byl wprowadzony w taki hmm.. niecodzienny stan umyslu i jaki byl jego cel? Czy robil to dla siebie, aby cos wyrzucic z wnetrza i wtedy mu sie lzej na duszy robilo? Czy chcial zeby inni to czytali? Bo miejsce raczej bardzo malo uczeszczane..
Szkoda ze nie mialam okazji spotkac sie z owym "prorokiem" w lesnych ostępach i troche z nim pogadac....
Pobliskie resztki straznic
W 2004 roku jeszcze jedna z nich byla zadaszona i w calkiem dobrym stanie a teraz wyglada jakby upadla na nia bomba.. Mam spore podejrzenia ze sama sie nie rozpadla tylko ktos jej pomogl.. Straznice zawsze mialy szemrana opinie, ze gromadza sie tam satanisci i narkomanie.. raz mnie kiedys gonili dziwni ludzie robiacy tam impreze. Na szczescie mialam rower wiec zwianie pieszym nie bylo trudne.. To bylo jeszcze w latach 90tych.. Moze komus teraz zaczelo przeszkadzac ze w lesie jest budowla mogaca byc potencjalnym miejscem spotkan?
A niedaleko stamtad mozna spotkac bytomskie lesne osady, przywodzace na mysl dawne Bieszczady albo jakies ostepy podlaskich puszczy..
ul. Chłopska
a na tą slyszalam ze mowili Dąbrowa Miejska- jak sie to nazywa inaczej to niech mnie ktos poprawi
kiedys musze tam wrocic jak bedzie mniej szaro i choc troche slonka
wiecej zdjec:
https://picasaweb.google....howickiegoLasu# |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10873 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2013-12-29, 17:54
|
|
|
Intrygujące miejsce trzeba przyznać. Szczególnie to "orędzie" anonimowego poety.
Powinieneś kris zrobić sobie papiery przewodnika i oprowadzać po takich miejscach, często wyciągasz takie ciekawostki, że potrafią zaskoczyć człowieka |
|
|
|
|
|