Kamień... ale nie byle jaki! |
Autor |
Wiadomość |
kefir
Dołączył: 16 Sie 2017 Posty: 114
|
Wysłany: 2017-11-13, 22:19 Kamień... ale nie byle jaki!
|
|
|
Bo najwyższy w paśmie granicznym Beskidu Niskiego.
W okolicy znajdują się liczne groby i cmentarze, niektóre odkryte raptem kilkanaście lat temu.
Wyspani, wyjeżdżamy po 8 rano, więc na szlak wchodzimy dopiero o 11:30. Dobrze, że przynajmniej wyznaczyli gminny szlak na Kamień więc odpadło nam błądzenie i szukanie w polach właściwej przecinki do lasu. Pogoda całkiem dobra, temperatura lekko powyżej zera, wraz ze wzrostem wysokości przybywało pod nogami śniegu, za to ubywało błota. Po drodze mijamy dwa nieczynne kamieniołomy i przecinamy Drogę Spirytusową… ciekawe co kiedyś tędy przemycano?
Jesień w Beskidzie Niskim
Szlak na Kamień
Pozostałości kamieniołomu Nad Sinym Wyrem
A tutaj był kamieniołom Okrągła Wyspa
Szczyt odnajdujemy bez problemu, a nawet kilka szczytów, a na jednym to nawet zeszyt wpisowy. Moim zdaniem jak najbardziej na miejscu bo na taką poważną górę to raczej więcej niż dwie osoby dziennie rzadko wchodzą.
Myśleliśmy żeby jeszcze odbić do mogiły żołnierskiej z I Wojny Światowej, ale ostatecznie słusznie darowaliśmy sobie wydłużanie wycieczki.
Żeby szczyt był zaliczony chyba nie muszę wdrapywać się na tą stertę kamieni?
Kolejny szczyt Kamienia, blisko kilometr od poprzedniego.
Zeszyty wpisowe mają swój urok. Pierwszy raz znalazłem taki poza Tatrami.
Na szlaku parę razy słyszymy strzały myśliwych, ale co się dziwić – w końcu jesteśmy w rezerwacie. Chyba że strzały niosły się aż z lipowca bo tam był szlakowskaz do Kaczora…
Kawałek wcześniej był znak „Zakaz ruchu. Nie dotyczy krewnych i przyjaciół Królika”
Okolica obfituje w kaplice, nagrobki i znaki których nie potrafię odczytać
Czasami łatwiej w tym rejonie spotkać wilki niż ludzi, my nie spotkaliśmy nikogo. |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8302 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2017-11-13, 23:23
|
|
|
Wygląda na to, że książkę wpisów postawili Słowacy, tam akurat i u Czechów jest to bardzo popularne we wszystkich górach. |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14361
|
Wysłany: 2017-11-14, 14:42
|
|
|
kefir napisał/a: | Drogę Spirytusową… ciekawe co kiedyś tędy przemycano? |
Ducha.
kefir napisał/a: | Żeby szczyt był zaliczony chyba nie muszę wdrapywać się na tą stertę kamieni? |
Kurwa ! Musisz ! Na Kowadło to wlazłeś a na to Ci się nie chciało ? ! Starzejecie się Kefirze !!!!!!!!!!
P.s. Bardzo ładne zdjęcie :
|
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
kefir
Dołączył: 16 Sie 2017 Posty: 114
|
Wysłany: 2017-11-14, 20:57
|
|
|
Właśnie jakoś tak żaden szczyt z Kowadłem jeszcze nie został przeze mnie weszednięty |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2017-11-15, 08:42
|
|
|
Strasznie dzikie te Beskidy Niskie... No ale pewnie ten spirytus Was skusił |
|
|
|
|
|