Czwórka, majówkowy wschód słońca. |
Autor |
Wiadomość |
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2018-05-09, 18:14
|
|
|
Ja tam oceniam wschody pod kątem bardziej estetycznym, choć fakt, dobrze zrobione zdjęcie dużo daje. Ale liczy się też miejscówka, pora roku i szereg różnych czynników. Na niektóre nie ma się niestety wpływu, jeśli nie "poluje" się na wschody często. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10851 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2018-05-09, 18:38
|
|
|
Miałem taki okres, że wstawałem wcześnie by jak najszybciej być wysoko, właśnie na wschód słońca i to on był głównym celem. Jałowiec, Boracza, Skrzyczne, Bendoszka i inne, nawet Grojec .
Teraz mi się już nie chce ale nic w takim wypadzie dziwnego nie widze. Jak ktoś nie ma problemu ze wczesnym wstawaniem to żaden kłopot. |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-05-09, 20:08
|
|
|
Wiolcia napisał/a: | Ta baza to jakaś Wasza chatka w górach? |
Domek po dziadkach, w wiosce ale na samym końcu. Jakieś 700m npm
Wiolcia napisał/a: | Nie wiem, co się niektórzy czepiają wschodu |
Dziękuje, ale Vision ma rację. Pod względem fotograficznym nic się za bardzo nie dzieje, ot poprawny. Nie ma chmur, które by robiły jakąś akcję, nie ma mgieł w dolinach.
Natomiast dla kogoś, kto był pierwszy raz, mojej żony i przez to dla mnie był fajny.
Plus, ja cały czas się szkole w robieniu zdjęć, więc to była kolejna okazja do ćwiczeń.
Sam nie mam możliwości by śledzić prognozy, czy jak np fotograf, u którego byłem na kursie, on ma już wybrane okresy kiedy zakłada jakiś efekt, wie gdzie to słońce wyjdzie itp. Choć we wrześniu też nie wyszło, nie były takie warunki jak w zamyśle miały być (to jego słowa). |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-05-09, 20:08
|
|
|
Piotrek napisał/a: | Teraz mi się już nie chce ale nic w takim wypadzie dziwnego nie widze. Jak ktoś nie ma problemu ze wczesnym wstawaniem to żaden kłopot. |
No właśnie |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2018-05-09, 21:45
|
|
|
laynn napisał/a: | ja cały czas się szkole w robieniu zdjęć |
A mnie cierpliwości starczyło na godzinę, potem jechałem na "spontana". Mówię o Rabce. Może następnym razem się uda.
Ciesz sie, że nie trafiłeś na taki zajebisty wschód, jak był na Kopcu. Tam to był miód... to tam zaczął mnie ząb boleć. No i się skończyło rwaniem pięciu. |
Ostatnio zmieniony przez sokół 2018-05-09, 21:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-05-09, 21:51
|
|
|
no na tyle to sprawdzam prognozy. Wtedy pisałem, że wschodu nie będzie |
|
|
|
|
|