Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: sokół
2019-12-15, 19:39

Wieści z gór

Autor Wiadomość
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom

Wysłany: 2018-03-08, 21:27   

Vision napisał/a:
Tu mnie sokół wygryzł


No, zobaczymy wiosną... Zresztą moje zimowe było jedno tylko, więc jakie tam wygryzł...
Ostatnio zmieniony przez sokół 2018-03-08, 21:28, w całości zmieniany 1 raz  
Profil Facebook
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-09, 21:18   

Tak się tylko droczę. ;) A i tak już na te swoje zdjęcia patrzeć nie mogę, bo to jakieś archiwalne zabytki, mam ich kilkanaście na krzyż i tak z nimi ciągnę od iluś tam lat. :)
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom

Wysłany: 2018-03-09, 21:57   

No to czas ruszyć cztery litery.
Profil Facebook
 
 
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2018-03-14, 20:16   

"- Kiedy dotarł na miejsce, z pewnym przerażeniem zobaczył, że mężczyzna trzyma w ręce siekierę "
https://www.tvn24.pl/z-si...l,822168,s.html
 
 
Homunculus 
Mlekoman


Dołączył: 30 Mar 2017
Posty: 336
Wysłany: 2018-03-14, 21:15   

Jak się nie ma czekana to taka siekiera czy tomahawk , jest na pewno pomocna przy stromych podejściach czy zejściach.
Lepszy rydz , niż nic. :D
Dawniej tak górale chodzili po kopcach i nie było sensacji. :usm
 
 
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2018-03-14, 21:53   

Homunculus napisał/a:
taka siekiera czy tomahawk , jest na pewno pomocna przy stromych podejściach czy zejściach.


Zgadza się.
Ale powinien poćwiczyć przed wyjazdem w góry.
 
 
Homunculus 
Mlekoman


Dołączył: 30 Mar 2017
Posty: 336
Wysłany: 2018-03-14, 22:04   

A może ta siekiera była mu potrzebna na , niegrzecznych turystów ? :D
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom

Wysłany: 2018-03-16, 16:36   

jak ktos sie na narty wybiera to niech się dwa razy zastanowi...

Profil Facebook
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9267
Wysłany: 2018-03-16, 16:49   

Zaraz człowiek się cieszy, że na nartach nie jeździ... Hardcor !
 
 
Homunculus 
Mlekoman


Dołączył: 30 Mar 2017
Posty: 336
Wysłany: 2018-03-16, 18:53   

Wygląda mi to na celowy sabotaż :dev6
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-18, 00:12   

Dobrze, że później już większość osób się zorientowała, że najlepiej wcześniej samemu z tego zeskoczyć, bo by było jeszcze więcej ciężko rannych. A chyba z 8 osób ucierpiało. Dziwne, że tego się nie dało jakoś wcześniej awaryjnie wyłączyć. Chociaż może i się dało, tylko sami turyści pewnie nie wiedzieli jak, a zanim ktoś z obsługi się zorientował, to trochę minęło.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10830
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2018-03-18, 00:58   

Maszyneria duża i pewnie skomplikowana ale chyba trochę dziwne, że zwykłe wyłączenie prądu tak długo trwało. Przecież wtyczka nie jest podpięta do kontaktu w pobliskie wsi 5 km niżej tylko ana miejscu :rol
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-18, 08:45   

W sumie to też ciężko powiedzieć, czy przy takiej awarii, zwykłe wyłączenie prądu czy nawet wciśnięcie jakiegoś specjalnego przycisku bezpieczeństwa zatrzymałoby od razu ten wyciąg. Przy możliwie nieprzewidzianym nawet, przez producenta błędzie. Ja przy swoim wypadku w pracy miałem taką sytuację, że nie dość, że prąd został odcięty i dwa różne awaryjne przyciski bezpieczeństwa zostały wciśnięte, to maszyna dalej pracowała. Tzn. na luzie, zanim samoczynnie się zatrzymała. Nawet nie dopuszczałem takiej możliwości, że coś tam może się jeszcze kręcić. I wsadziłem palucha, dobrze, że tego tylko palca, a nie chwyciłem tego ręką, bo był bez ręki na pewno. Jeszcze miałem w uszach zatyczki chroniące słuch, gdyby nie one to pewnie bym też słyszał, że to się w ogóle kręci. Zanim wrzeciono samo wyhamowało z prędkości 18 000 obrotów na minutę, to minęło dobre 10 minut. Już dawno do szpitala jechałem, a ono dalej się kręciło. ;) I żaden przycisk, ani odcięcie prądu nie było wstanie tego zatrzymać. Dziwiło mnie tylko to, że w maszynach za kilka milionów ze wszystkimi możliwymi certyfikatami i niby spełniającymi wszelkie normy bezpieczeństwa dochodzi do takich rzeczy. Chociaż teraz po tym wypadku to już mnie nic nie zdziwi. Wychodzi na to, że nawet przy takich grubych technologiach dochodzi do zwykłych niedopatrzeń jak to u zwykłych ludzi, a te certyfikaty i inne to też tak trochę jakby za przysłowiową flaszkę przechodziły, niezależnie na jakim to szczeblu. ;)
 
 
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2018-03-18, 11:35   

Vision napisał/a:
Wychodzi na to, że nawet przy takich grubych technologiach dochodzi do zwykłych niedopatrzeń jak to u zwykłych ludzi,


"Burmistrz Gudauri Kazbegi Alexander Zagaszwili powiedział mediom, że przyczyną incydentu była nagła i chwilowa przerwa w przepływie prądu. ....
...Gudauri to jeden z najpopularniejszych ośrodków narciarskich w Gruzji. Został utworzony w latach 80. ubiegłego wieku po decyzji władz ZSRR, które chciały skusić bogatych turystów z Zachodu, żeby zostawiali tu dewizy, których potrzebowało bankrutujące państwo.
https://www.tvp.info/3641...k-z-procy-wideo

Ośrodek wybudowano w latach osiemdziesiątych a sowieccy ludzie ( nie tacy zwykli) lubowali się w grubych technologiach.
https://www.youtube.com/watch?v=4Nmy4wgT98w
 
 
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2018-03-24, 22:15   

No i Żiguli zasypało. :-(
http://telewizjarepublika...ideo,62503.html
Grunt że bar z pysznym pilaw ocalał.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group