Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Pomoc w wyborze kierunku

Autor Wiadomość
grzechu89

Dołączył: 09 Paź 2017
Posty: 16
Wysłany: 2017-10-09, 13:06   Pomoc w wyborze kierunku

Cześć,

Dziękuję za aktywację konta. Jest mi miło, że trafiłem an Wasze forum. Nie jestem bardzo doświadczonym podróżnikiem. Dopiero od 2-3 lat, od czasu przeprowadzki do Krakowa, korzystając z dogodnej lokalizacji zacząłem trochę chodzić (a właściwie spacerować ;) ) po górach - głównie Beskid Wyspowy/Mały/Śląski/Gorce. Lubię chodzić, kiedyś biegałem, także jeżeli chodzi o wędrówki to jestem wytrzymały i te 20 km dziennie spokojnie przejdę.

W związku z prognozowaną ładną pogodą pod koniec tego tygodnia, udało mi się wysępić w pracy 3 dni wolnego i chciałbym pojechać z dziewczyną na jakąś dłuższą wyprawę w góry. Tatry odpadają ze względu na trudne warunki i śnieg- szukam czegoś gdzie będzie w miarę bezpiecznie, gdzie będzie można się nałazić (chodzi o typową wędrówkę, nie wspinaczkę :) ), najlepiej jak najdalej od cywilizacji, preferowałbym spanie po schroniskach (namiotu ani stosownego wyposażenia do spania pod chmurką nie mam) i co najważniejsze- zależy mi na fajnych jesiennych krajobrazach.
Do dyspozycji mam czwartek (właściwie to jestem wolny od środy wieczór), następnie cały piątek i sobotę (tak, że rano w niedzielę muszę być w domu) czyli jakby nie patrzeć w najlepszym przypadku 3 dni, ale załóżmy dla bezpieczeństwa 2,5 dnia na samo wędrowanie i spanie. Plan zakłada dojazd do jakiejś miejscowości, zostawienie tam samochodu i później w drogę. Powrót z miejsca docelowego do parkingu gdzie zostawię samochód jakimś autobusem najlepiej, ewentualnie na nogach tylko tak, żeby nie wracać tą samą drogą co podczas wejścia.

Brałem pod uwagę póki co albo:
a) Bieszczady;
b) Niżne Tatry (najbliżej);
c) Karkonosze.

Którą z lokalizacji byście polecili? Może macie jakieś ciekawe gotowce na taką wyprawę (jakieś trasy na 2-3 dni na bazie własnych doświadczeń itp)?
Zależy mi na widokach i przynajmniej dwóch schroniskach na trasie, żeby spędzić noc z czwartku na piątek i z piątku na sobotę. Kuszą te Niskie Tatry ze względu na lokalizację (i na koniec termy w Liptowskim Mikulaszu ;) ), łażenia podobno sporo, pytanie tylko czy nie monotonnie trochę i jak z ruchem na szlaku? Bo z tego co czytałem to szlak idzie głównie granią (przez 3 dni to mnie wydmucha tam), jest skalisto a fajnie byłoby popatrzyć też na kolorowe lasy. Chętnie poznam Wasze opinie, może ktoś poratuje jakąś radą, sugestią :)

PS:to będzie moją pierwsza wyprawa powyżej 1 dnia, nigdy jeszcze nie spałem w schronisku. Czy trzeba jakoś wcześniej próbować kontaktować się telefonicznie? Jakaś karimata i śpiwór oczywiście ze sobą jak rozumiem?
Ostatnio zmieniony przez grzechu89 2017-10-09, 13:18, w całości zmieniany 6 razy  
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom

Wysłany: 2017-10-09, 19:18   

No ja bym bez rezerwacji nie jechał...
Chyba najbardziej klimatyczne o tej porze są Biesy. Jeśli miałbym wybierać z tych trzech pasm, pojechałbym w Bieszczady.

Poszukaj kwatery na dole, np w Ustrzykach Górnych, będziesz miał punkt wyjścia na trzy świetne pasma.
Ostatnio zmieniony przez sokół 2017-10-09, 19:20, w całości zmieniany 1 raz  
Profil Facebook
 
 
vidraru 
Rosomak


Wiek: 43
Dołączyła: 27 Sty 2017
Posty: 2498
Skąd: Kęty
Wysłany: 2017-10-10, 06:34   

W Niżnych Tatrach masz już śnieg i poniżej 0 stopni. Idąc granią - spanie głównie w schronach z własnym śpiworem i żarciem, do tego trzeba nanieść sobie drewna i rozpalić w piecu, prądu w schronach brak. Jedynie okolice Chopoka są "wyposażone" w schroniska. Lepiej Bieszczady. W Ustrzykach Grn. jak mówi sokół najlepszy pomysł. Już zazdroszczę. Powyżej kościoła w Ustrzykach masz kwaterę o nr domu 10/1, polecam.
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2017-10-10, 06:48   

Wybiera się z dziewczyną i rozwód po pierwszym wyjeździe?
Przedzwoń do Hotelu Górskiego PTTK, może mają wolne miejsca. Luksusu wprawdzie nie ma, ale ujdzie w tłoku. Z rana można dostać się do Wołosatego busem i zrobić pętlę przez )( Bukowską - Rozsypaniec-Halicz- Tarnica- Wysoki Wierch oraz zejście do Ustrzyk Górnych.
Na drugi dzień pętlę z Połonina Wetlińską i, jeśli nadal macie pęd do świata, to Chatka Puchatka na Caryńskiej oraz zejście na dół (powrót busem do hotelu). Na trzeci dzień Połonina Wetlińska (dojazd busem).
_________________
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Ostatnio zmieniony przez ceper 2017-10-10, 07:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2017-10-10, 07:35   

Ale pod koniec tego tygodnia Bieszczady, a zwłaszcza Ustrzyki zasypane ludźmi i ciężko znaleźć nocleg, bo jest Czartgranie. Wiem, bo sama jadę w piątek;p
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3694
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2017-10-10, 08:43   

Tak jak pisze neska,masakra było znaleźć cokolwiek blisko Ustrzyk.
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom

Wysłany: 2017-10-10, 08:47   

A może wybierz się w inne miejsce, niż te proponowane? Żywiecki na przykład? Albo na Małą Fatrę!
Ostatnio zmieniony przez sokół 2017-10-10, 08:47, w całości zmieniany 1 raz  
Profil Facebook
 
 
grzechu89

Dołączył: 09 Paź 2017
Posty: 16
Wysłany: 2017-10-10, 22:33   

sokół, ze względu na oblężenie Ustrzyk oraz odległość, tak sobie też o Fatrz nieśmiało myślałem. Ze względu na mniej rewelacyjną pogodę niż pierwotnie postanowiłem zredukować wyjazd do 2 dni tj. 1 spanie gdzieś w schronisku. Czy masz jakieś plany na Małą Fatrę? Gdzie zostawić auto, którędy pójść, gdzie spać? Patrzyłem na to pasmo w mapach turystycznych w Internecie, stworzyłem tam jakieś swoje wizje, ale nigdy tam nie byłem, dlatego będę wdzięczny za każdą sugestię i pomoc.
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom

Wysłany: 2017-10-11, 07:21   

Jedź na trzy dni, ale śpij na dole. Oblukasz Diery, możesz iść na Rozsutce, Stoha, Krywań. Najlepiej jechać do Terchovej.
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14274
Wysłany: 2017-10-11, 07:41   

Możesz skorzystać z kolejki.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
grzechu89

Dołączył: 09 Paź 2017
Posty: 16
Wysłany: 2017-10-11, 11:26   

Zaplanowałem taką 2 dniową (niestety na 80% wyjdą nam tylko 2 dni) trasę z Tarchovej przez Sokolie, stamtąd Wielki Krywań i później Chata pod Chlebom. Tutaj chciałbym przekimać. Następnego dnia czerownym szlakiem na Stoh i Wielki Rozsutce, powrót zielonym szlakiem przez Boboty do Tarchovej.
Dlaczego sokół radzisz spać na dole?
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2017-10-11, 16:02   

Tą trasę robiłem dwa lata temu. No nie z Terchovej, ale z Vratnej przy Starego Dvoru. Masakra! Sprawdź ile tam jest podejść. No i szlak na Baraniarky nie zakosami idzie, a na kreche pod ostrą górę.
Generalnie podejścia są mocne.
 
 
grzechu89

Dołączył: 09 Paź 2017
Posty: 16
Wysłany: 2017-10-11, 18:05   

Polecasz coś lżejszego?
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2017-10-11, 18:22   

Idąc wtedy tym szlakiem, nie miałem formy. Dostałem wtedy mocno po tyłku. Potem napisano mi, że to na początek ambitny szlak.
Tu masz linki do relacji:
http://gorybezgranic.pl/n...trze-vt2396.htm
oraz do tegorocznego dokończenia trasy, którą wtedy na mapie zaplanowaliśmy:
http://gorybezgranic.pl/m...ista-vt3430.htm

Najgorszy to odcinek Sedlo Prislop - Baraniarky - Źitne - Kraviarskie - Chrapaky.
Tu masz link do mapy:
https://mapy.cz/s/27pqA
To jest 1845 m podejść. Spooooro.

Kolejna rzecz, Rostupce, tam może być ślisko o tej porze, ale to mój domysł, bo poza tymi podlinkowanymi moimi dwoma wycieczkami, nie byłem więcej w MF.
Ostatnio zmieniony przez laynn 2017-10-11, 18:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2017-10-11, 18:31   

Tu masz kawałek trasy :

Tu ocena naszej trasy:
Basia Z. napisał/a:
No to wybraliście na początek ambitną trasę


Co do kolejnego odcinka (wjechaliśmy kolejką) to już lajcik, bo generalnie granią się idzie. Ale zejście z Poludnovego Gruna do Chaty na Gruni, to jest masakra! Na odcinku 1400m masz prawie 500metrów zejścia. Żona chciała się rozwieść ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group