Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Górki i pagórki czyli ja na pustych szlakach

Autor Wiadomość
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5519
Wysłany: 2017-08-22, 11:43   

Wyznam jeszcze, że zazdroszczę tym co jeżdżą, szczególnie w jakieś góry zagraniczne.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14355
Wysłany: 2017-08-22, 11:50   

W ramach dobicia Cię - postaram się w sobotę zdeptać zagraniczną część Babiej Góry !
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2017-08-22, 12:02   

Rozumiem. I współczuje.
 
 
Majka 


Dołączyła: 30 Lip 2014
Posty: 919
Skąd: Beskid Mały/ Kraków
Wysłany: 2017-08-22, 12:32   

Sprocket73 i Ceper wielkie dzięki. Zwykle korzystałam z https://mapa-turystyczna.pl/ , a ta jest mało dokładna.

Ja relacje czytam, przynajmniej przeglądam, a te które mnie interesują czytam dokładnie, zaś dotyczące Beskidu Małego i Pienin ze szczególną uwagą. :)

Ostatnia część mojej relacji:

Potrójna

W czwartek rano jadę do Andrychowa. Wysiadam z busa, przechodzę przez ulicę i z drugiego przystanku po mniej więcej 20 minutach łapię następnego busa- Rzyki Praciaki proszę. :) Tym razem na Potrójną postanowiłam wejść szlakiem, którego dotąd nie znałam, właściwie to nie szlak tylko szeroka wygodna droga przez osiedle Potrójna. Z przystanku idę więc jeszcze do końca asfaltówki, a później w prawo przez mostek.

Ścieżka jednak jest oznakowana, zgubić się nie da :lol



Droga często wchodzi w las.





Co jakiś czas przechodzę obok skupisk domów- 3, 4 obok siebie, czasem pojedyncze zabudowania.





Spotykam też coś takiego. Masakra jakaś. :-(



W pewnym momencie droga przechodzi przez podwórko jednego z domów, to znaczy z jednej strony jest dom, a z drugiej stodoła i buda z burkiem. :lol



Coraz wyżej, więc odsłaniają się już widoki.





Mniej więcej po godzinie i 15 minutach docieram do szlaku czerwonego w pobliżu Potrójnej. Widziałam, że odchodziło od mojej drogi kilka ścieżek , z pewnością któraś z nich prowadziła bezpośrednio na szczyt, tyle,że nie wiem która, więc wolałam nie kombinować.

W każdym razie kilkanaście minut pod górę czerwono-żółtym i jestem, tam gdzie pięknie, miło i bezludnie. No prawie, bo udaje mi się spotkać kobietę, która właśnie wbiegła żółtym. rozmawiamy krótko, ona zbiega czarnym, ja oczywiście zostaję. Spotykam jeszcze faceta z dwójką dzieci. Pyta o szlak czerwony w kierunku Kocierskiej, udzielam mu informacji. Nie mam kompletnie nastroju na jakiekolwiek rozmowy. Chcę być sama z otaczającą mnie przyrodą. Jest ciepło, ale niebo trochę zachmurzone, widoki więc cienizna, oczywiście z wyjątkiem pobliskich szczytów-Gancarz i Leskowiec widać wyraźnie. :lol Reszta słabo-zarówno szczyty Beskidu Śląskiego jak i Żywieckiego za mgłą. A nieraz z Potrójnej Tatry udało się dojrzeć.









Ruszam w kierunku punktu widokowego.













Wykonuję jeszcze kilka fotek.









A potem swoim starym zwyczajem rzucam klamoty na glebę,rozsiadam się wygodnie, coby się posilić.Po obiedzie czyli kanapkach i herbatce Lipton kładę się w trawie i tak se leżę ponad dwie godziny. Następnie zwijam manele i ruszam z powrotem. Schodzę tą samą drogą , którą wlazłam.



Bus przyjeżdża punktualnie, w Andrychowie przesiadam się do następnego- do Wadowic( w dni powszednie kursują co 10 minut). Zadowolona wracam do domu, gdzie czeka mama z gorącą kolacją. :)

A teraz już trza się brać za jaką pracę , już dostałam maila z "zaproszeniem" na zebranie rady pedagogicznej :lol
_________________
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
 
 
kefir 

Dołączył: 16 Sie 2017
Posty: 114
Wysłany: 2017-08-23, 21:51   

Na Potrójnej o mało co sobie nogi nie skręciłem :lol
_________________
http://summitate.wordpress.com/

"Polacy rozpoczęli tę grę i oni powinni ją zakończyć." Simone Moro
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-08-23, 22:16   

Ale przyznać trzeba, że Potrójna fajnym miejscem jest.
Profil Facebook
 
 
Majka 


Dołączyła: 30 Lip 2014
Posty: 919
Skąd: Beskid Mały/ Kraków
Wysłany: 2017-08-24, 08:58   

sokół napisał/a:
Ale przyznać trzeba, że Potrójna fajnym miejscem jest.


To prawda i jak tak sobie siedziałam, zupełnie sama, to nawet przyszła mi do głowy myśl, że w rankingu Potróna-Leskowiec wygrywa Potrójna. Było to dla mnie zaskakujące odkrycie. :lol :lol :lol Chyba najładniejsze miejsce widokowe w Małym, choć Kiczera też niczego sobie.
_________________
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3728
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2017-08-24, 09:57   

Trza się było odezwać na forum jak byłaś w Suchej to można by było wypić kawkę w Rzymie,lub powędrować po Jasieniu.
 
 
Majka 


Dołączyła: 30 Lip 2014
Posty: 919
Skąd: Beskid Mały/ Kraków
Wysłany: 2017-08-24, 10:23   

marekw napisał/a:
Trza się było odezwać na forum jak byłaś w Suchej to można by było wypić kawkę w Rzymie,lub powędrować po Jasieniu.


Fakt, nie pomyślałam. Następnym razem tak zrobię. :)
_________________
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group