Góry Lovćen nad Zatoką Kotorską w Czarnogórze |
Autor |
Wiadomość |
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5516
|
Wysłany: 2017-07-11, 14:03
|
|
|
Ode mnie z pracy wszyscy zawsze jeżdżą autostradami, nawet nie biorą innej opcji pod uwagę.
Dziwią się i nie wierzą, jak mówię, że ja lubię jechać "przez wioski". W Bośni paliwo po 3,50 zł, tankowałem do pełna w obie strony. Całość paliwa wyszła mi mniej więcej tyle ile same winiety i opłaty jakbym jechał wariantem polecanym przez google |
_________________ SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8296 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2017-07-11, 14:22
|
|
|
No właśnie
Autostradami to mogę jechać, jak gdzieś się spieszę. Ale dla mnie przygoda zaczyna się w momencie odjazdu. Ok, Słowację często mykam autobaną, bo już to co chciałem zobaczyć dawno zobaczyłem, ale zawsze staram się jeszcze zahaczyć o coś nowego . |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-07-11, 14:24
|
|
|
Też wolę jechać widokową drogą, ale czasem jednak autostrada jest lepszym wyjściem. Ot z małym dzieckiem. Rok temu nad morze nocą w ok 6,5 godz dojechałem do Karwi, z dwoma przerwami, oraz jadąc z prędkościami dozwolonymi. Powrót przez korki i podjechanie do szpitala dziecięcego już trwała 12 godz. A w tym roku podobną odległość jadąc na Mazury, na autostradach jadąc sporo powyżej dozwolonej, to 9,5 godz, też z dwoma przerwami.
Weźcie pod uwagę, że są różne potrzeby. |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8296 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2017-07-11, 14:52
|
|
|
Jedną z opcji dlaczego wybieram boczniejsze drogi jest też fakt, że większość osób jadących "sporo powyżej dozwolonej" bawi się w rajdowców na tych głównych . Mam tu na myśli zagranicę, bo w Polsce już ta zasada niezbyt się sprawdza. |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2017-07-11, 15:30
|
|
|
Na bocznych nie wykręcisz 200 km/h. A tak nocą włączysz światła drogowe, havy metal na full wewnątrz auta i mkniesz przed siebie. Czas to pieniądz. W końcu za autostradę się płaci, więc płacę i wymagam. |
_________________ Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-07-13, 19:09
|
|
|
Po tego tygodniowej trasie na A4, i zeszłotygodniowej podróży i na A2 i A1, to zauważam, że ciężko jechać powyżej dozwolonej. Jak już, to na niewielkich fragmentach (np 3pasy przez Górę Św. Anny). |
|
|
|
|
|