Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Co ciekawego usłyszałeś/dowiedziałeś się na szlaku?

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2013-09-13, 06:58   

Piotrek napisał/a:
Więc wszędzie po wsiach możemy powiedzieć, że my tutejsi


A Ślązacy WON :D
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-13, 07:29   

Piotrek napisał/a:
Lepiej nie mów miejscowym o tym :D

Tak zawsze mi się to przypomina, gdziekolwiek w Polsce mówiłem, że mieszkam w Dąbrowie G. to zawsze każdy mawiał o to wy ze Śląska...
Jak pisałem dawniej mi to po prostu nie robiło różnicy.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10830
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-09-13, 07:37   

Mam ciut podobnie. Jak gdzieś dalej jestem to po rejestracji myślą, żem ze śląska, bo na początki jest S. A mam jedynie tyle wspólnego z tym regionem co dziwny podział administracyjny.
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2013-09-13, 07:44   

A ja często spotykam misie.Bo często słyszę daleko jeszcze?Bo misie dalej nie chce.
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
Ostatnio zmieniony przez Mirek 2013-09-13, 07:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10830
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-09-17, 21:23   

W szkole średniej będąc na wycieczce szkolnej kumpel ciągle mylił, a nie wiem czemu bo nazwa jednak wyraźnie inna, Sromowce ze Szczawnicą (gdzie spaliśmy). I któryś raz z rzędu narzekając na bolące nogi, zaczął kwenkać:

-Jezuu, jak bym sie piwka napił, daleko jeszcze do Sromowców?- pyta.
-Kurva, do Szczawnicy idziemy, ile razy Ci to mówić- już sie poirytowałem bo ciągle marudził.
-A, przejęzyczyłem się.
-Przejęzyczenie będzie jak Ci język spadnie z łechtaczki na odbyt.
-Ale że jak....fuj, Dziki ty świnio- rzekła idąca obok koleżanka :lol
 
 
TNT'omek 


Wiek: 54
Dołączył: 14 Sie 2013
Posty: 2517
Skąd: Beskid Mały
Wysłany: 2013-09-17, 21:58   

dobre :D bo świńskie ;)
_________________
in omnia paratus...
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-18, 08:14   

Piotrek napisał/a:
-Przejęzyczenie będzie jak Ci język spadnie z łechtaczki na odbyt.


Ty świnio. :)

Skojarzyło mi się to z taką sytuacją u mnie na praktykach kiedyś, jak dziewczyna układała faktury, przychodzi szef i się jej pyta czy to już ułożone, a ona mu: no tak mniej więcej. Jak się zdenerwował i do niej: Jak ku... mniej więcej? Mniej więcej to jest mniej w du... więcej na plecach...

Byłem pod wrażeniem :o-o
Ostatnio zmieniony przez Vision 2013-09-18, 08:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - manga