Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Krwawe Pieniny - 11.2.2017

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2017-02-13, 14:51   Krwawe Pieniny - 11.2.2017

Dzień dobry.

Pogoda dalej rozpieszcza. I po raz kolejny dotrzymuje słowa - było jak fachowcy przepowiedzieli. Słońce, zero wiatru, trochę mrozu - sielanka.

Wybraliśmy Pieniny.

Wybór okazał się dobry - widoki ze szczytów były piękne, wąwozy skalne zachęcające do powrotu, drzewa ośnieżone, skały zalodzone. Co prawda ten ostatni element trochę zaburzył sielankę wyjazdu ale ogólnie było pięknie.

Wyjechaliśmy z Żywca o 5.32. Najbliżej mieszkający typ spóźnił się. Tłumaczył się , że szukał i nie znalazł karty PTTK ale ja sam sobie nie wierzę. Nic to - cztery osoby do auta i jazda przez mgły i upiory do Krościenka. Krościenko powitało nas słońcem i dobrym słowem. Plecaki na plecy, buty na nogi, czapki na głowy i ul. Św. Kingi do boju marsz. Jak zaczęliśmy maszerować dotarliśmy do Przełęczy Sosnów. Droga była lekko specyficzna, np. lód na drewnianych schodach. Pisząc krótko - obuwie dolne musiało być tego dnia ( dla spokoju ducha ) zaopatrzone w elementy metalowe. Krytyków takiego rozwiązania serdecznie pozdrawiam. Z przełęczy troje z nas udaje się od razu na Sokolicę, a ja na pobliski pagórek - w celu zrobienia zdjęcia Sokolicy. I im i mi plan się udał. Następnie docieram na szczyt, witam się z Gąską Balbinką vel Sosną Reliktową, pozdrawiam dwoje turystów i zasiadam z moimi znajomymi. Czas na zdjęcia i na gadanie głupot. To i to wychodzi nam dobrze. Pierwsze śniadanie, drugie czytanie, trzecie oglądanie. Co prawda byłem drugi raz w życiu na Sokolicy ale wcześniej widziałem zdjęcia z tego szczytu w mitycznym internecie ;) Po dość długiej przerwie ruszamy dalej czyli ponownie wita nas Przełęcz Sosnów. Jednego z nas powitała bardzo wylewnie. Przygrzmocił łbem i resztą całego siebie o zlodowaciałą glebę. To ten, który nie założył raków. Krwawe Pieniny zaszczerzyły kły. Opatrzyliśmy mu łeb, powiedzieliśmy słowa otuchy i poszliśmy na Sokolą Perć. Fajnie było, zdjęcia się robiło. Następnie dotarliśmy do Przełęczy Szopka. Pomachaliśmy łapkami w stronę Tatr i poszliśmy na Trzy Korony. Kolejki nie było więc od razu weszliśmy na platformę widokową. Z widokami na cztery strony świata i gór.

Droga powrotna była krótsza - zeszliśmy do Krościenka krótszym szlakiem. Auto stało.

Na ciąg dalszy moich spacerów zapraszam tutaj : http://gorybezgranic.pl/d...t3201.htm#78538
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2017-02-13, 15:18, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-02-14, 10:04   

Panie Złoniemile, czy dokumentacja rozbitego łba się pojawi?
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2017-02-14, 10:08   

Nie. Ale za to posiadam zdjęcia okolicy.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-02-14, 10:10   

Mogą być. W zastępstwie, ewentualnie...
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2017-02-14, 10:48   

Dziękuję.


































































_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2017-02-14, 17:22   

Identyczną traskę przeszedłem w marcu zeszłego roku i kurde, te same widoki były :)

Zastanawiające dla mnie jest ukierunkowanie ruchu na Trzy Korony, tzn idzie sięna szczyt platformą po lewej stronie, a wraca prawą (ja to zlałem, bo nikogo nie było). Takie trochę nienaturalne, po angielsku :)
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2017-02-15, 07:00   

Piotrek napisał/a:
tzn idzie sięna szczyt platformą po lewej stronie


Skoro to zauważyłeś to jesteś prostackim lewakiem.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2017-02-15, 21:00   

Czułem po kościach, że cały ten pomost jest przesiąknięty polityka, polityczną prowokacją :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje mang