Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Buty

Autor Wiadomość
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2016-11-16, 16:50   

Profil Facebook
 
 
Kali999 

Dołączył: 15 Lis 2016
Posty: 9
Wysłany: 2016-11-16, 17:00   

Zapomniałem dodać po za modelem Thundra ;) Jakoś zamsz mnie nie do końca przekonuje jako materiał na kilka ładnych lat.
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2016-11-16, 17:35   

Ja mam swoje chyba sześć lat i nic im nie dolega.....
Profil Facebook
 
 
Kali999 

Dołączył: 15 Lis 2016
Posty: 9
Wysłany: 2016-11-16, 17:48   

Czyli pozostało mi przekonanie o samym materiale użytym w półbutach, co nijak się ma do tych butów. To dobrze przejdę się. Dzięki
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10830
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2016-11-16, 20:57   

Cytat:
Buty używam zimą głównie po mieście i raz do roku Karkonosze,

A nie lepiej Ci kupić buty w np Decathlone za powiedzmy 150 zł? Pełno ich jest, do wyboru, do koloru.
Po górach nie szalejesz, a po mieście wystarczą. Zaimpregnujesz i będzie ok.
Bo po co Ci super trepy za 500 do łażenia po chodniku?
To tak samo zbędny wydatek jak czekan przy wyprawie na Matyskę.
 
 
trotyl


Wiek: 52
Dołączył: 06 Sty 2015
Posty: 1042
Skąd: Warka
Wysłany: 2016-11-16, 22:47   

Onegdaj pisałem na beskidzkim forum jak to wróciłem prawie na boso , gdy pojechałem w Beskidy w butach z Dajśmana . Teraz łaże w KEEN-ach i całkiem , całkiem.
_________________
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
 
 
Kali999 

Dołączył: 15 Lis 2016
Posty: 9
Wysłany: 2016-11-16, 22:59   

W wątku obok ktoś napisał, że po jednym pobycie w górach i chodzeniu w mieście po roku były do wyrzucenia.
Poprzednie wziąłem za ok. 700zł i wytrzymały 6 lat. Czyli kosztowały mnie rocznie troszkę ponad 100zł, a nawet mniej bo wtedy wziąłem na fv. A but nie do zdarcia i nigdy mi nie przemókł.
Co roku jeżdżę w zimę w Karkonosze, Góry Izerskie. To jest 5-6 dni non stop chodzenia często w śniegu prawie po kolana, przechodzenia przez strumyki, sporo oblodzonych szlaków. Do tego syn jeszcze jest mały i część fragmentów szlaków pokonuje ciągnięty za sznurek na jabłku, więc buty muszą mi gwarantować solidne oparcie.
W planach gdzieś za 2-3 lata jest wypad synem w góry latem i chodzenie z plecakami od schroniska do schroniska. Tak często spędzałem wakacje z rodzicami za małolata i wspominam to do dziś.

Długo Trotyl chodzisz w Keenach, bo słyszałem, że często się rozklejają?
Ostatnio zmieniony przez Kali999 2016-11-16, 23:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
trotyl


Wiek: 52
Dołączył: 06 Sty 2015
Posty: 1042
Skąd: Warka
Wysłany: 2016-11-16, 23:17   

Mam te buty od trzech lat . Dostałem je od szwagra , który to znowu dostał je od brata ze Stanów.Były tam używane jako robocze , bo były umazane farbą . Umyłem , zaimpregnowałem i śmigam w nich .Nic się nie rozkleja . Słyszałem opinię , że produkty na rynek amerykański to całkiem co innego niż w Europie . Chociaż to też Made in China .
_________________
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
 
 
Kali999 

Dołączył: 15 Lis 2016
Posty: 9
Wysłany: 2016-11-16, 23:25   

Made in China, a na stronie piszą produkowane w Europie? I, że tu właśnie używają kleju ekologicznego, który nie wytrzymuje za długo.
 
 
trotyl


Wiek: 52
Dołączył: 06 Sty 2015
Posty: 1042
Skąd: Warka
Wysłany: 2016-11-17, 19:12   

Sprawdziłem...te są jednak China
_________________
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3695
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2016-11-19, 11:08   

Moje Meindle właśnie dokonują żywota,zastanawiam się nad
Hanwag Alaska gtx lub Meindl alta via 3000 gtx.
Jeśli macie jakieś doświadczenia z tymi bucikami piszcie.
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2016-11-26, 11:01   

Przyznaję, że jednak te Salomony nie są tak wygodne w terenie jak podczas testu w mieszkaniu lub sklepie, może się ułożą lub czeka mnie wizyta u kowala. Nawet sznurówki się rozwiązują pomimo ściśnięcia na maksa wiązania.
Najgorsza wada: po dłuższym chodzeniu łapią skurcze w udzie.
_________________
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3695
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2016-11-26, 19:13   

ceper pisze:Najgorsza wada: po dłuższym chodzeniu łapią skurcze w udzie.
To raczej nie wina buta.
ceper pisze: Nawet sznurówki się rozwiązują pomimo ściśnięcia na maksa wiązania.
Miałem też w kilku butach podejściowych ten problem,jedynie wymiana sznurówek bo można nabawić się nerwicy przez ciągłe schylanie i wiązanie.
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472
Wysłany: 2016-11-26, 20:18   

Rozwiązujące się buty, to nie wina sznurówek.
Polecam stronkę http://www.fieggen.com/shoelace/knots.htm i zapoznanie się z dwoma rekomendowanymi sposobami wiązania. Nic się nie będzie rozwiązywało.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2016-11-26, 20:50   

marekw napisał/a:
można nabawić się nerwicy przez ciągłe schylanie i wiązanie.
Elementy gimnastyki wskazane, zwłaszcza w zimowym stroju, a gdyby dołożyć jeszcze raki i stuptuty ;)
sprocket73 napisał/a:
Polecam stronkę http://www.fieggen.com/shoelace/knots.htm i zapoznanie się z dwoma rekomendowanymi sposobami wiązania. Nic się nie będzie rozwiązywało.
Ten drugi (Ian's Secure Shoelace Knot) chyba łatwiejszy, przetestowałem na adidaskach. Czego to na stare lata przyszło mi się jeszcze uczyć...
A miałem zamiar kupić na zapas sznurówek odpowiedniej długości, zawiązać na "pęceł" - nie ma prawa się rozwiązać. Do rozwiązania wystarczy nożyk i mam na zapasie krótszą sznurówkę - bogatemu wolno ;)
_________________
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group