Kijki trekkingowe |
Autor |
Wiadomość |
_Sokrates_
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2015 Posty: 1600 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2016-05-12, 13:38
|
|
|
telefon 110 napisał/a: | Jak to wpływa na krążenie przy turystyce górskiej ? |
W razie problemów polecam sprawdzoną metodę...
Cytat: | Odkryliśmy, że zarówno wino, jak i wódka zmniejszają ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia, choć wino zapewnia większa ochronę z uwagi na zawartość antyoksydantów - mówią naukowcy i dodają, że spożywanie wódki przyspiesza także rozwój naczyń pobocznych, ułatwiając tym samym przepływ krwi w układzie krwionośnym. |
https://www.wprost.pl/406...owcy-przeciwnie |
_________________ Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
bton1
Wiek: 38 Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 3312 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2016-05-12, 14:08
|
|
|
Zależy gdzie się krąży. Wpływa mniej więcej tak, że jak łazisz po górach to 115 kg się cieszy. Jak ważę 100, to cieszy się jeno 100.. |
_________________ W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach. |
|
|
|
|
Vlado
Wiek: 48 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 1641 Skąd: Wega XXI
|
Wysłany: 2016-05-15, 16:42
|
|
|
Karp napisał/a: | Szybkie pytanie - jakie kijki sprawdzą się dla prawie dwumetrowego kloca ważącego 115 kg i to jeszcze BEZ plecaka?
Fizan Trek wytrzymają? Antishock w takim wypadku chyba konieczny? |
Sprawdź czy aby przypadkiem producent nie ogranicza prawidłowego działania antishocka do 100kg.
A już na pewno z ewentualną reklamacją nie idź osobiście |
Ostatnio zmieniony przez Vlado 2016-05-15, 16:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Karp
Dołączył: 15 Kwi 2016 Posty: 6
|
Wysłany: 2016-05-23, 07:53
|
|
|
Wybrałem ostatecznie Fizan Trek i po wykonaniu domowego "stress testu" wydają się solidne - chrzest bojowy przejdą już wkrótce podczas kilkudniowego wypadu w Izery i Karkonosze.
Zainteresowanym krążeniem przy tej wadze odpowiadam, że nie mam z nim problemu i cieszę się doskonałym zdrowiem - pewnie inaczej by było, gdybym był o pół metra niższy |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-14, 18:25
|
|
|
bton1 napisał/a: | Przy klocu ważącym do niedawna 115 kg bez plecaka Fizan Altitude doskonale się sprawdzały. Przy ważącym 100 kg nadal się sprawdzają |
A cóż to się z Tobą stało? Jakieś trening, dieta? Czy żona Cię tak wykończyła? |
|
|
|
|
bton1
Wiek: 38 Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 3312 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2016-06-14, 20:13
|
|
|
Vision napisał/a: | bton1 napisał/a: | Przy klocu ważącym do niedawna 115 kg bez plecaka Fizan Altitude doskonale się sprawdzały. Przy ważącym 100 kg nadal się sprawdzają |
A cóż to się z Tobą stało? Jakieś trening, dieta? Czy żona Cię tak wykończyła? |
Życie mnie wykańcza A tak na serio to dieta. Teraz jeszcze hospitalizacja się trafiła po drodze, więc już bliżej 95 kg i napieramy dalej
Mogę udzielić wskazówek jakby co. |
_________________ W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach. |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2016-06-14, 20:24
|
|
|
bton1 napisał/a: | A tak na serio to dieta. |
bton1 napisał/a: | Mogę udzielić wskazówek jakby co. | Kilka nimfomanek w pobliżu i waga sama spada, oby tylko zawału nie dostać |
_________________ Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-15, 06:04
|
|
|
bton1 napisał/a: | Życie mnie wykańcza A tak na serio to dieta. Teraz jeszcze hospitalizacja się trafiła po drodze, więc już bliżej 95 kg i napieramy dalej
Mogę udzielić wskazówek jakby co. |
Może już starczy, bo nic z Ciebie nie zostanie.
Ja póki co też trochę walczę, ale na razie bez żadnej specjalnej diety. Bardziej skupiłem się na regularnym spalaniu kalorii i też efekty są niezłe, w 2,5 miesiąca, 8 kg ubyło. |
|
|
|
|
jerry
Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2015 Posty: 5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-01-13, 08:33
|
|
|
|
_________________ ... impossible is nothing ... |
|
|
|
|
_Sokrates_
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2015 Posty: 1600 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2018-01-14, 05:30
|
|
|
Kijki za 5 stówek?
No ale kto bogatemu zabroni?! |
_________________ Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-01-14, 12:55
|
|
|
_Sokrates_ napisał/a: | Kijki za 5 stówek?
No ale kto bogatemu zabroni?! |
Ja miałem takie za niecałe 400 zł, też z Black Diamond i zostawiłem je w sklepie w Starym Smokovcu po wycieczce. Wchodząc na samoobsługę, wziąłem koszyk na zakupy. A kijki żeby mi nie przeszkadzały, zostawiłem koło kas, oparte o ścianę. Planowałem je wcześniej złożyć i przyczepić do plecaka, ale już czasu nie było, bo za 10 minut albo i mniej miałem elektriczkę. Przypomniało mi się o nich od razu jak elektriczka ruszyła. W sumie mogłem wysiąść na następnym przystanku i się wrócić. Tylko po pierwsze nie do końca wierzyłem, że one tam jeszcze będą, a po drugie byłem tam zmęczony, że mi się nawet nie chciało. I w sumie jedyne czego żałuje, że już tego modelu kijków nie da się kupić, bo były naprawdę zajebiste i nie zniszczalne. Kupiłbym je jeszcze raz na pewno.
A co do takiego czegoś:
Tutaj kiedyś Iwona S, chwaliła coś podobnego:
http://gorybezgranic.pl/k...-vt236.htm#7407
Wprawdzie chodziło o ten model, tylko damskie:
https://www.sport-shop.pl...78aAilqEALw_wcB
Ale ta sama zasada składania. Ja mimo wszystko wybrałbym raczej te drugie na zaciski, ale po prostu już takie miałem i byłem mega zadowolony, co nie znaczy, że są lepsze. |
|
|
|
|
trotyl
Wiek: 52 Dołączył: 06 Sty 2015 Posty: 1042 Skąd: Warka
|
Wysłany: 2018-01-14, 14:47
|
|
|
Jakbym kupił takie za 500 to chyba z nimi bym spał... w schronisku oczywiście.. |
_________________ A na ziemi pokój ludziom dobrej woli |
|
|
|
|
jerry
Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2015 Posty: 5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-01-15, 13:22
|
|
|
Dzięki za linki do tego fragmentu dyskusji ... skoro Iwona, Basia i dagomar ... to stara sprawdzona ekipa i sprawdzone rozwiązania
Co do ceny ... komentarz chyba zbędny ... zwyczajnie przekonałem się, że sprzęt kupuję na dłuuuuugie lata ... więc jak sobie w głowie ustawię myślwo amortyzację na 10 lat ... to cena nie ma znaczenia |
_________________ ... impossible is nothing ... |
|
|
|
|
|