Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Szklarska po raz pierwszy.

Autor Wiadomość
Wilczyca 

Wiek: 55
Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 260
Wysłany: 2016-01-07, 11:43   Szklarska po raz pierwszy.

Od kilkunastu lat wyjazdy w góry ograniczałam do sezonu letniego i jesiennego. W tym roku chciałam po raz pierwszy pokazać córce zimę jakiej nie znamy w Łodzi. W związku z licznymi brakami w wyposażeniu wybór padł na teren miły dla oka i przyjemny a jednocześnie mało wymagający. Czyli Szklarska Poręba zimą.
Ceny, kwatera, i całokształt miasta okazał się niezbyt zachęcający. Pogoda jak na zimę w tym miejscu o tej porze roku również spłatała figla. Śnieg w niewielkich ilościach popadywał tylko w rejonie Gór Izerskich.
w pierwszych dniach odwiedziłyśmy obydwa słynne wodospady wodospady czyli Kamieńczyka i Szklarki.

Las był uroczy. Ludzi mnóstwo, szczególnie na trasie do samego wodospadu. Nie fotografujemy ludzi w związku z czym możliości wykonania zdjęć z tamtego rejonu praktycznie nie było.

















Krucze Skały w drodze powrotnej



I jedno z urokliwych miejsc w samym mieście.



Kolejnego dnia z dana zaskoczył nas deszcz, więc po przeczekaniu tj kole południa ;) poszłyśmy obejrzeć Wodospad Szklarki.

Rzeźby przy Walońskiej Chacie.



Nam podobała sie najbardziej ta ;)



Z Chaty zejście do wodospadu i dalej wygodna scieżką lasem gdzieniegdzie z widokiem na skałki.









Ostatnio zmieniony przez Wilczyca 2016-01-07, 12:35, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Wilczyca 

Wiek: 55
Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 260
Wysłany: 2016-01-07, 14:58   

W kolejnych dniach przyszło ochłodzenie i odrobina białego puchu pokryła teren głównie na zachód od miasta.
Parę widoczków z pierwszego stycznia.













A tu juz kolejny dzień i droga z Jakuszyc na Orle.





Po drodze jest wiata z miejscem do spania







A to kolejny dzień i szlak na Wysoki Kamień























Oczywiście te kilka zdjęć nie jest w żaden sposób oddać charakteru terenu. Mnie podobało się bardzo, córce mniej - cóż począć.

Postaram się tam jeszcze wrócić. I myślę że może nawet w kilku porach roku. ;)
 
 
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2016-01-07, 15:19   

;-))) Już nie mogę się doczekać swojego wyjazdu w te rejony. Mam nadzieję, że odrobinę śniegu dosypie, ale nie za dużo :-o

Fajny wyjazd ;) Może córce uda się jeszcze przekonać do śniegu ;)
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
 
 
Wilczyca 

Wiek: 55
Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 260
Wysłany: 2016-01-07, 15:28   

nes_ska napisał/a:
;-))) Już nie mogę się doczekać swojego wyjazdu w te rejony. Mam nadzieję, że odrobinę śniegu dosypie, ale nie za dużo :-o

Fajny wyjazd ;) Może córce uda się jeszcze przekonać do śniegu ;)


Może się uda. Chciałabym. Może jak będzie starsza nie będzie tak mocno marznąć. Na razie nie chce słyszeć o górach zimą. ;)
 
 
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2016-01-07, 15:31   

A wstrzeliłyście się w te mocno ujemne temperatury? Czy po prostu nie lubi zimna? ;)
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6106
Skąd: Oława
Wysłany: 2016-01-07, 15:55   

Wilczyca napisał/a:

Może się uda. Chciałabym. Może jak będzie starsza nie będzie tak mocno marznąć. Na razie nie chce słyszeć o górach zimą. ;)


a w jakim jest wieku? bo na swoim przykladzie moge doradzic cos dla starszych zmarzluchow-ze bardzo pomaga łyk nalewki i zaraz potem kubas herbaty z termosa- jest od razu cieplej wiec latwiej zniesc snieg i ta znienawidzona pore roku :P (trzeba powtarzac przynajmniej co 2 godziny :P
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2016-01-07, 15:58, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Wilczyca 

Wiek: 55
Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 260
Wysłany: 2016-01-07, 16:16   

Mała ma 15 lat. No i jak to nastolatce - marzną dłonie i stopy pomimo dwóch par rękawic i podobnie skarpet. Może po prostu zresztą buty Chiruca są za zimne na zimę . Ja w Kaytekach miałam przyjemny komfort.
Temperatury ok - 7 stopni ale momentami mocno wiało więc realne odczucie było inne. Po prostu chwilami było naprawdę zimno.

A tak w ogóle to delikatny stworek ;)
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2016-01-07, 16:18   

buba napisał/a:
Wilczyca napisał/a:

Może się uda. Chciałabym. Może jak będzie starsza nie będzie tak mocno marznąć. Na razie nie chce słyszeć o górach zimą. ;)


a w jakim jest wieku? bo na swoim przykladzie moge doradzic cos dla starszych zmarzluchow-ze bardzo pomaga łyk nalewki i zaraz potem kubas herbaty z termosa- jest od razu cieplej wiec latwiej zniesc snieg i ta znienawidzona pore roku :P (trzeba powtarzac przynajmniej co 2 godziny :P


Teraz by mi się przydało. Nadal mam katar, już trzeci dzień.
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6106
Skąd: Oława
Wysłany: 2016-01-07, 16:24   

Wilczyca napisał/a:
No i jak to nastolatce - marzną dłonie i stopy pomimo dwóch par rękawic i podobnie skarpet


No to ja mam tak samo.. nie przeszlo z wiekiem. Zima nieraz wogole przestaje czuc dlonie i stopy co jest niefajne bo np. zrobienie zdjecia czy rozpiecie kurtki staje sie niewykonalne, a i latwiej sie wywalic jak idziesz jak na szczudlach. To chyba jakis problem z krazeniem bo mala ilosc procentow prawie calkowicie rozwiazuje sprawe.

Wilczyca napisał/a:
Mała ma 15 lat.


No to ja w jej wieku juz sie rozgrzewalam opisanym powyzej sposobem. Ale nie zebym cie do tego namawiala bo jeszcze mnie zamkna :P
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2016-01-07, 16:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wilczyca 

Wiek: 55
Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 260
Wysłany: 2016-01-07, 16:39   

buba napisał/a:
Wilczyca napisał/a:
No i jak to nastolatce - marzną dłonie i stopy pomimo dwóch par rękawic i podobnie skarpet


No to ja mam tak samo.. nie przeszlo z wiekiem. Zima nieraz wogole przestaje czuc dlonie i stopy co jest niefajne bo np. zrobienie zdjecia czy rozpiecie kurtki staje sie niewykonalne, a i latwiej sie wywalic jak idziesz jak na szczudlach.


Niefajnie. Nawet jej nie powiem że może z tego nie wyrosnąć. ;)

No to ja w jej wieku juz sie rozgrzewalam opisanym powyzej sposobem. Ale nie zebym cie do tego namawiala bo jeszcze mnie zamkna :P [/quote]

Też się zastanawiałam czy nie dolać śliweczki do termosu ale hmmm pytanie co by było gdyby ktoś nadgorliwy poczuł. Za młoda jest ;)
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2016-01-07, 16:52   

Na pewno się przekona-jak tylko będzie ładna, widokowa pogoda a śnieg puszysty i przyjemny. W takich warunkach zupełnie inaczej widzi się zimę. A jak się już zauroczy (oby) to marznące kończyny nie bedą tak wielkim problemem :-)
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6106
Skąd: Oława
Wysłany: 2016-01-07, 17:05   

Wilczyca napisał/a:

Też się zastanawiałam czy nie dolać śliweczki do termosu ale hmmm pytanie co by było gdyby ktoś nadgorliwy poczuł. Za młoda jest ;)


Trzeba bardziej dzikie szlaki dobierac gdzie sie nie spotyka dziwnych ludzi :)
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2016-01-07, 21:48   

Gdy drugiego dnia dosypało śniegu, od razu zrobiło się przyjemniej!
Czym jest Walońska Chata? Jakieś interesujące miejsce?
I jak Piotrek pisze, gdyby niebo było błękitne, a śnieg w większej ilości i puszysty, na pewno, mimo zimna, odczucia byłyby bardziej pozytywne u córy! Więc jeszcze nie wszystko stracone i warto poczekać na ładniejszą zimę :) .
 
 
Wilczyca 

Wiek: 55
Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 260
Wysłany: 2016-01-07, 22:30   

http://www.chatawalonska.pl/strona,26.html ;)
Nie robiłam zdjęć samej chaty a że byłyśmy tam już dość późno w Sylwestra nie próbowałam zajrzeć do środka choć na pewno ze względu na eksponaty warto. Obok była pracownia rzeźbiarska na swieżym powietrzu którą mam na zdjęciu Rzeźbiarz tworzył rzeźby przy pomocy piły. Ta pracownia z Chatą tworzą chyba obecnie całość.
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2016-01-07, 22:38   

Dzięki. Te miejsca wokół Szklarskiej są mi praktycznie nieznane, bo są oddalone od centrum, a z miasta od razu wychodzi się w góry, więc na takie atrakcje brak czasu.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje mang