Potrójny efekt zazdrości |
Autor |
Wiadomość |
Majka
Dołączyła: 30 Lip 2014 Posty: 919 Skąd: Beskid Mały/ Kraków
|
Wysłany: 2015-06-07, 21:52 Potrójny efekt zazdrości
|
|
|
Zazdrość zbyt wzniosłym uczuciem nie jest, więc powinnam się jej raczej wstydzić, ale czasem mobilizuje i popycha do działania. Tak też było i tym razem , a przedmiotem zazdrości była ostatnia relacja Darka, a raczej miejsce, które odwiedził. Zatęskniłam za Potrójną. No to co było robić? Wsiąść w auto i pojechać. Tym razem zaczęliśmy wycieczkę w Rzykach. Żółtym szklakiem ruszyliśmy w kierunku Anuli.
A na szlaku takie coś. Szkoda,że zdewastowane, mogłoby się komu przydać na nocleg.
Jak już doszliśmy w trzydziestostopniowym upale do Anuli, tom wymyśliła, że na Potrójną to nie tak szybko. Tera pójdziemy na Gibasy.I poszliśmy.
Pan Staszek robi kawę.Pijemy, gościmy się i zastanawiamy którędy dalej. Wreszcie dochodzimy do wniosku,że wracamy na Anulę. Nawet nam to dość idzie, bo po 50 minutach jesteśmy na Anuli. Teraz już czerwonym szlakiem prosto na Potrójną.
Darujemy sobie chatki tym razem. Jest już czwarta czyli szesnasta. Trochę mamy cykora przed korkami na drodze po długim łikendzie, choć okazuje się później ,że niepotrzebnie.Schodzimy czarnym szlakiem. Niech ten szlak jasny szlag... Więcej nim nie pójdę w żadną stronę. Za to żółty super.Złazimy wreszcie do Rzyk. Wysyłam męża po samochód, bo zostawiliśmy za pętlą przy żółtym szlaku, a ja siadam na kamieniu przy drodze i nie wiem dlaczego, ale czuję zmęczenie. Obok mnie leżą plecaki i kij. Czekam. Samochodu nie widać, komórka milczy, zasięgu brak. Wreszcie podjeżdża. Wsiadam i do domu. Fajnie jest, wycieczka udana. |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-06-07, 21:57
|
|
|
No ładnie tam, nigdy nie byłem, ale kiedyś też muszę odwiedzić. Fajnie pogoda siadła. |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-06-07, 22:05
|
|
|
Zdjęcia ładne! |
|
|
|
|
Majka
Dołączyła: 30 Lip 2014 Posty: 919 Skąd: Beskid Mały/ Kraków
|
Wysłany: 2015-06-07, 22:14
|
|
|
Pogoda jak najbardziej, choć duży upał męczący jest w górach, a dzisiaj taki był.Na Potrójną chodzę co jakiś czas, lubię bardzo. |
_________________ "Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..." |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2015-06-07, 22:47
|
|
|
Ten czarny świetny jest, do kapliczki. Potem warto iść prosto drogą. Wychodzisz przez pola przy kościele w Rzykach. |
Ostatnio zmieniony przez sokół 2015-06-07, 22:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10873 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2015-06-08, 14:51
|
|
|
Upał był w niedzielę paskudny ale jak ciągnie w góry to nie ma rady |
|
|
|
|
bton1
Wiek: 38 Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 3312 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-06-08, 16:21
|
|
|
Zawsze to lepiej być w górach w upale niż w domu. Mnie nie było dane i skwierczałem w czterech ścianach. Ale też mi w tym sezonie Potrójna ma być lekką
PS. Co się chłopu tak po Ciebie nie spieszyło ? |
_________________ W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach. |
|
|
|
|
TNT'omek
Wiek: 54 Dołączył: 14 Sie 2013 Posty: 2517 Skąd: Beskid Mały
|
Wysłany: 2015-06-08, 16:57
|
|
|
Majka napisał/a: | Jak już doszliśmy w trzydziestostopniowym upale do Anuli, tom wymyśliła, że na Potrójną to |
przejdę obok Tomka, siedzącego z grupą znajomych przy górnym wyciągu na Pracicy...
I nie odpowiem na zwyczajowe... "dzień dobry" Zakładam ,że to przez ten upał |
_________________ in omnia paratus... |
|
|
|
|
Tępy dyszel
Wiek: 44 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2785 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2015-06-08, 17:40
|
|
|
Nie byłaś na samym szczycie Łamanej Skały ?
Grzbiet Gibasowego od Łamanej Skały zielonym do samych Rzyk bardzo mi się podoba choć oznakowanie niezbyt dobre i trochę dziwnie poprowadzone.
Do samej ,,Gibasówki" zajrzałem raz - było otwarte ale pusto, nikogo nie zastałem, choć nieopodal był mroczny owczarek, chyba niemiecki/ |
|
|
|
|
Majka
Dołączyła: 30 Lip 2014 Posty: 919 Skąd: Beskid Mały/ Kraków
|
Wysłany: 2015-06-08, 21:21
|
|
|
bton1 napisał/a: | PS. Co się chłopu tak po Ciebie nie spieszyło ? |
Spieszyło się podobno, tylko miał trochę na piechotę do zrobienia.
TNT'omek napisał/a: | przejdę obok Tomka, siedzącego z grupą znajomych przy górnym wyciągu na Pracicy... I nie odpowiem na zwyczajowe... "dzień dobry" Zakładam ,że to przez ten upał |
Nie mam nic na swoją obronę, nie godzi się takie zachowanie. Coś tam mruknęłam przechodząc , z tego, co pamiętam, ale nazbyt cicho pewnie.Upał odebrał mi sily Poprawię się następnym razem. |
Ostatnio zmieniony przez Majka 2015-06-23, 21:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10873 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2015-06-08, 21:38
|
|
|
Chyba sam czubeczek Łamanej znajduje się tuż poza szlakiem. Ale widoków żadnych
|
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5569
|
|
|
|
|
Majka
Dołączyła: 30 Lip 2014 Posty: 919 Skąd: Beskid Mały/ Kraków
|
Wysłany: 2015-06-08, 21:52
|
|
|
Popatrz, byłam tam ze trzy razy i zawsze myślałam,że to szczyt. Zresztą nie tylko ja. Ludzie nagminnie robią tam fotki ciesząc się,że są na Łamanej Skale. A to trzeba kawałek zejść ze szlaku.Następnym razem poszukam, pomimo,że zalesiony. |
_________________ "Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..." |
|
|
|
|
TNT'omek
Wiek: 54 Dołączył: 14 Sie 2013 Posty: 2517 Skąd: Beskid Mały
|
Wysłany: 2015-06-09, 22:29
|
|
|
Kiedyś stała tam wieża triangulacyjna, ale zbutwiała...
Majka napisał/a: | Poprawię się następnym razem |
Następnym razem to wrzasnę "dzień dobry" do ucha |
_________________ in omnia paratus... |
|
|
|
|
Majka
Dołączyła: 30 Lip 2014 Posty: 919 Skąd: Beskid Mały/ Kraków
|
Wysłany: 2015-06-10, 18:56
|
|
|
Jak najbardziej wrzeszcz W okolicach Beskidu Małego zamierzam pokręcić się ponownie w sierpniu.Tyle,że w większości będą to takie szlaki,że spotkanie kogoś na nich to prawdziwa rzadkość. |
_________________ "Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..." |
|
|
|
|
|