Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Góry Bez Granic » Góry » Nasze wycieczki i wyprawy » Podsumowania » I rok beskidzki, czyli... Poprzedni temat «» Następny temat

I rok beskidzki, czyli...
Autor Wiadomość
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2649
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2014-12-23, 21:34   
nes_ska napisał/a:
ale i tak jestem bardzo zadowolona.


Chyba o to chodzi. :)
_________________
Sudeckie Ilustracje
 
 
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2014-12-23, 22:32   
Cytat:
Dasz radę, młoda jesteś.
U mnie bywały wycieczki gdzie czas dojazdu był dłuższy od....wycieczki.


Tak miałam na Babiej :-o
Duchem jestem stara :dev

Kapitan Bomba napisał/a:
Do dziś nie wiem, czy Maja jest Mają, ręką z papierosem


Ręką jest na pewno. Ta ręka wiele potrafi. Jadłam ciasto "z tej ręki". I ogóry :dev

Dobromił napisał/a:
Błądzisz. Ale młody jeszcze jesteś i możesz się nauczyć ;)


Błądzisz. Nie jest pierwszej młodości :dev
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8298
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2014-12-23, 23:30   
pieprzone plotki... :zly
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14348
Wysłany: 2014-12-24, 09:04   
A drugiej lub trzeciej młodości jest ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Góry Bez Granic » Góry » Nasze wycieczki i wyprawy » Podsumowania » I rok beskidzki, czyli...
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - forum anime