Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Malá Fatra-Martinské hole: Veľká lúka

Autor Wiadomość
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2014-05-13, 19:20   

Właaaaaaaśnie :P Ja idąc sama, wlokę się chyba jeszcze bardziej niż idąc z kimś :D , a tutaj taki wynik ;)
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
 
 
forse


Dołączył: 02 Gru 2013
Posty: 210
Wysłany: 2014-05-13, 19:21   

Tępy dyszel napisał/a:
spotkałem tylko siedmiu ludziów w tym 2 piękne niewiasty - być może z Mazowsza. Do tego wymiana barterowa ze Słowakiem, przedstawiającym się jako Ivan - tytoń zamieniłem na miśki marki ,,Haribo" - sztuk osiem.

Że już nie wspomnę o życiu towarzysko- handlowym.. na szlaku :D :P
 
 
maja 


Dołączyła: 03 Lut 2014
Posty: 102
Skąd: z piaskownicy
Wysłany: 2014-05-13, 20:23   

Fajna wycieczka, wszystko fajne,

tylko gdzie jest mamut ?
 
 
forse


Dołączył: 02 Gru 2013
Posty: 210
Wysłany: 2014-05-13, 21:31   

maja napisał/a:
tylko gdzie jest mamut ?

A to ciekawe zapytanie.... już nie mogę się doczekać odpowiedzi :P
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2766
Skąd: Tychy
Wysłany: 2014-05-14, 15:35   

maja napisał/a:
Fajna wycieczka, wszystko fajne,

Błądzisz.

maja napisał/a:
tylko gdzie jest mamut ?

Trudno powiedzieć. Tego nawet sam mamut nie wie.

Lecz podczas rozmowy......
Tępy dyszel napisał/a:
ze Słowakiem, przedstawiającym się jako Ivan
co nieco o nim usłyszałem;

Mamut bardzo lubił czytać Monteskiusza. Mimo, że mamusia dawała mu szlaban na komputer. Jego uwielbienie dla tego twórcy, było tak wielkie, że z wrażenia nasikał do piaskownicy. Oczywiście w pampersie.
Nic to nie dało. Wielka uszata bestia po kryjomu, dopadła mamuta od tyłu i go pożarła. W niejasnych okolicznościach, gdyż śladów uryny do dziś nie odnaleziono.

Jednakże mamut okazał się wyjątkowo ciężkostrawny dla uszatej bestii. Która nie mogąc tego wytrzymać, została przepoczwarzona w marsjanina.

A ,,smród” po nieobecnym od dawna mamucie, wciąż się unosi nad piaskownicą. Ów ,,pomamuci smród” jest bardziej wyczuwalny niż sam….mamut.

Lecz o mamucie nie zapomniano. Jest głos troski. I tęsknota przednia, gdyż raz za razem jest objawiany.

Ps. Ta powiastka Ivana bardzo mnie wzruszyła. Całą koszulę miałem mokrą. Myślałem, że to pot. Myliłem się, to łzy wzruszenia.
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2014-05-14, 15:53   

Czy to "ta" piaskownica?
Profil Facebook
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2766
Skąd: Tychy
Wysłany: 2014-05-14, 16:53   

sokół napisał/a:
Czy to "ta" piaskownica?

Nie wiem Panie, dokładnie jaka. Ivan jest Słowakiem, więc prawdopodobnie jakaś słowacka.
 
 
tomtur

Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 7
Wysłany: 2014-07-01, 20:36   

21.06.14 otworzyli słowacy nowy szlak na Wielką lukę z Martina,jest otyle ciekawy że ostatni etap zakończony jest 1 Słowacką ferratą i wymagany jest sprzęt ferratowy .Szału niema ale dla tych co chcieli by spróbować polecam :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group