Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

okołozlotowo na Śnieżniku

Autor Wiadomość
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6097
Skąd: Oława
Wysłany: 2014-02-27, 20:45   

Piotrek napisał/a:

Tylko uważać trzeba bo ponoć sporo podróbek się pojawia i dobrze mieć ze sprawdzonego źródła.


Do sliwowicy mam pewien uraz. Nabylam kiedys w kauflandzie sliwowice "podhalanska" i zabralam na bunkry. Nie wiem co w niej bylo, ale strulo sie nia 6 osob. Butelka byla pollitrowa. Wiec niezbyt duzo wypadlo na ryja... A rano umieralismy jak po jakiejs oblednej popijawie... Musiala byc jakas zatruta..

Wierze ze łącka jest dobra ale na samo wspomnienie mna trzepie....
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2014-02-27, 20:46   

Śliwowica to jest dobra w Rumunii.
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-02-27, 20:49   

Oj, to musiałaś Buba trafić na jakiś produkt śliwowico podobny :--/
Oryginalna, ta z Łącka, lakowana jest rewelacyjna.

Tatrzański urwis napisał/a:
Piotrek napisał/a:
spróbuj (a może znasz?) śliwowicy Łąckiej, 70% szczęścia
Przypomniał mi się taki tekst: ,,daje krzepę :sil krasi lica :ops nasza łącko śliwowica :soc66 :D .

Jest nawet piosenka o niej z tymże tekstem :)
http://w448.wrzuta.pl/aud...lacka_sliwowica
Ostatnio zmieniony przez Piotrek 2014-02-27, 20:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2014-02-27, 20:58   

Bo śliwowica Łącka jest własnej roboty, a nie z Kauflandu.
Miałam okazję pić kiedyś śliwowicę, ale nie z Łącka tylko z okolic, przywiózł kolega z GOPR grupy podhalańskiej. Podobno nawet lepsza od łąckiej, bo łącka przereklamowana (tak przynajmniej mówił ten kolega)
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-02-27, 21:05   

Z tamtych rejonów są jeszcze gruszkówka i jabłkówka, słabsze bo po 50 % mają ale równie dobre. Warto spróbować. Pomijając samą przyjemność spożywania tych trunków, szczególnie schłodzonych, to jeszcze na drugi dzień człowiek czuje się zupełnie inaczej niż po typowej flaszce. A to nie jest bez znaczenia :-)
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6097
Skąd: Oława
Wysłany: 2014-02-27, 21:36   

Piotrek napisał/a:
są jeszcze gruszkówka


Basia Z. napisał/a:
Śliwowica to jest dobra w Rumunii.


ja pyszna gruszkowke pilam w Rumunii. Przy drodze sprzedawali w plastikowych butelkach!
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-02-27, 22:07   

Zarówno gruszkówkę, jak i śliwowicę przepyszną robi mój teść-człowiek wielu talentów.
Ale łącka też jest zacna i nigdy bym nie odmówił!
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - forum anime