Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Zapomniany szlak BM...

Autor Wiadomość
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2013-07-23, 00:29   

mirek napisał/a:
EEE tam, w czasie upału zagrzeje się,a ciepłego nie lubię. :nie


A od czego sa strumyki???? :lol
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2013-07-23, 07:08   

EEEEEEEEE czekać aż oziębi się?Szkoda czasu. :nie
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2013-07-24, 18:20   

Tępy Dyszel napisał/a:
Panie, o co Panu chodzi ?

Pogoda bardzo ładna, nieznane zakątki Beskidu Makowskiego i Małego, kuń, woda....

Muchy, komary, chaszcze, brak piwopoju. Żyć nie umierać :dev
Tępy Dyszel napisał/a:
Jak się domyślam - raczej rzeszy turystów na swojej trasie nie spotkałeś ?

Jednego, co mi zrobił fotę na )( Pod Łysą Górą, ze trzech rowerzystów i lokalsów-grzybiarzy pod Jaroszowicką w chaszczach. I to by było na tyle. Tłumy taplające się w Skawie pomijam milczeniem...
Tępy Dyszel napisał/a:
Czy sam szczyt oferuje jakiekolwiek widoki ? Z galerii wynika, że nie.

Nie. Jaroszowicka jest zarośnięta w trzy dupy. Jest sporo widoków na podejściu na nią z Kleczy, dopóki nie wejdzie się w las. Widokowy jest przełom Skawy w Gorzeniu, ale to asfalting. Dalej od Iłowca po Inwałd otwierają się gdzieniegdzie jakieś przecinki w lesie, ale szału nie ma. Niemniej już od dawna mi to przejście chodziło po głowie i powiem krótko. Veni, vidi, vici. Raz i wystarczy :P
Ostatnio zmieniony przez darkheush 2013-07-24, 18:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2013-07-25, 22:43   

Nie no koń wymiata, rozwalił mnie :D

No ale tak poza tym to wycieczka całkiem fajna, kolorowa i widokowa z tego co widzę, ta rzeka mnie nawet urzekła... :-)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group