W ciemno na Ciemniak |
| Autor |
Wiadomość |
Tatrzański urwis 
Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
|
 Wysłany: 2014-02-19, 20:48
|
|
|
| chwastek napisał/a: | | Jak kanapkę trzymasz w ręce to rzucasz kanapkę i w nogi. |
Jeśli niedźwiedz Cię zauważy a Ty zaczniesz przed nim uciekać to być pewna że za Tobą pobiegnie i na pewno mu nie uciekniesz , bo jest szybszy od ludzi. Najlepiej jest się spokojnie oddalić i nie wykonywać żadnych gwałtownych ruchów , to taka moja rada na przyszłość  . |
|
 |
|
 |
bton1
Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: 2014-02-19, 21:20
|
|
|
W zeszłym roku miśka przy Kondratowej spotkałem. Opierdzielał dzielnie jagody, a moje kanapki miał w poważaniu. Jak nie zwrócisz chamsko jego uwagi na siebie, to krzywdy nie zrobi. Jak rzucisz kanapkę, to pozostaje się modlić. |
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach. |
|
 |
|
|
Basia Z. 
Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: 2014-02-19, 22:35
|
|
|
| Tatrzański urwis napisał/a: | | chwastek napisał/a: | | Jak kanapkę trzymasz w ręce to rzucasz kanapkę i w nogi. |
Jeśli niedźwiedz Cię zauważy a Ty zaczniesz przed nim uciekać to być pewna że za Tobą pobiegnie i na pewno mu nie uciekniesz , bo jest szybszy od ludzi. Najlepiej jest się spokojnie oddalić i nie wykonywać żadnych gwałtownych ruchów , to taka moja rada na przyszłość . |
A spotkałeś kiedyś niedźwiedzia ?
Bo ja tak - i wszelkie "dobre rady" są wtedy do luftu.
Bo co zrobić z niedźwiedziem, który za tobą idzie ?
Nie biegnie, nie rzuca się, ale idzie trzymając odległość około 12-15 metrów ? |
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/ |
|
|
|
|
|
Malgo Klapković
Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lip 2013
Posty: 2477
|
| Wysłany: 2014-02-20, 20:26
|
|
|
Tak mi się przypomniało, że do tej wycieczki doszło podczas mojego wyjazdu, kiedy to pstryknęłam słynne zdjęcie z podpisem klapkowicz, to jest geneza mojego nazwiska forumowego
 |
|
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
|
| Wysłany: 2014-02-20, 20:34
|
|
|
Zdjecie imienne w takim razie Malgo, jak nic w ramkę i na ścianę  .
| Basia Z. napisał/a: |
Bo co zrobić z niedźwiedziem, który za tobą idzie ?
Nie biegnie, nie rzuca się, ale idzie trzymając odległość około 12-15 metrów ? |
No właśnie, co wtedy? Są jakieś porady/sugestie na taką sytuację, nie wiem- rzucić mu jedzenie gdzieś na bok żeby się nim zajął i wiać? |
|
|
|
|
|
Basia Z.
Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: 2014-02-20, 21:34
|
|
|
| Piotrek napisał/a: | Zdjecie imienne w takim razie Malgo, jak nic w ramkę i na ścianę .
| Basia Z. napisał/a: |
Bo co zrobić z niedźwiedziem, który za tobą idzie ?
Nie biegnie, nie rzuca się, ale idzie trzymając odległość około 12-15 metrów ? |
No właśnie, co wtedy? Są jakieś porady/sugestie na taką sytuację, nie wiem- rzucić mu jedzenie gdzieś na bok żeby się nim zajął i wiać? |
Ja głośno i dobitnie krzyknęłam na niedźwiedzia - cytuję "spierdalaj" - i poszedł sobie.
Zresztą opisywałam już tą sytuację na kilku forach. Zdarzenie miało miejsce pod Choczem. |
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/ |
|
|
|
|
|
Tatrzański urwis
Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
|
| Wysłany: 2014-02-20, 22:02
|
|
|
| Basia Z. napisał/a: | | A spotkałeś kiedyś niedźwiedzia ? |
No ba!
Był całkiem blisko mnie , chciałem się nawet z nim pobawić ale jego mamusia była w pobliżu więc zrezygnowałem.
 .
Jeśli chodzi o to co zrobić jeśliby niedźwiedz szedł za nami to chyba tak jak Ty mówisz Basiu najlepiej chyba go opierdolić . |
|
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
|
| Wysłany: 2014-02-21, 20:03
|
|
|
| Basia Z. napisał/a: | Ja głośno i dobitnie krzyknęłam na niedźwiedzia - cytuję "spierdalaj" - i poszedł sobie.
|
Oryginalne ale ważne że...skuteczne |
|
|
|
|
|
|
|
