Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Do trzech Mincolów sztuka

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14411
Wysłany: 2024-04-28, 14:55   Do trzech Mincolów sztuka

Dobry wieczór.

Nie jednej górze Mincol na imię. Miałem okazję poznać takowe w Małej Fatrze i Magurze Orawskiej. Przyszedł czas na trzeciego.

Znajomi kończą Koronę Gór Słowacji. Korzystam z zaproszenia i początkiem kwietnia wyruszam na trzydniową górską przygodę. Każdy krok na turystycznym szlaku w ciągu tych trzech dni był dla mnie nowością. Bardzo się z tego cieszę.

Walkę z Koroną rozpoczynamy od ataku na Góry Czerchowskie ( Cergov ). Jesteśmy we wschodniej Słowacji, w regionie Szarysz. W tym ustrojstwie są też : Beskid Niski i Pogórze Ondawskie. Je też na tej wyprawie odwiedzimy.

Ale na razie jesteśmy w Górach Czerchowskich.

Ruszamy w pięć osób 5 kwietnia 2024 roku. W piątek czyli kolejny raz jest to wyprawa na "piątkę". Nasza trasa wiedzie nas przez prawie 35 pasm górskich. Ma się ten rozmach, nie ? Co by Was nie za bardzo zamęczać informacjami o nich to zamieszczę tylko zdjęcia z Tatrami, Pieninami i Gorcami.







Kierujemy się na wschód. Tam kiedyś na pewno była cywilizacja ale trochę się zrujnowała - pierwszym celem dnia był zamek Kamenica. Znaczy się to co z niego zostało ...

Wikipedia :

"Zamek Kamenica (słow. Kamenický hrad) – ruiny zamku w miejscowości Kamenica w północno-wschodniej Słowacji. Znajdują się na zbudowanym ze skał wapiennych wzgórzu Zámok (725 m), u zachodnich podnóży Gór Czerchowskich.

Zamek wzniesiony został w XIII wieku, prawdopodobnie w 1248 r., w ramach szerokiej akcji budowania murowanych dzieł obronnych, podjętej przez króla Węgier Belę IV po najeździe "tatarskim" z lat 1241-1242. W I połowie XVI w. zamek wraz z umocnieniami został rozbudowany w stylu renesansowym. W 1556 r., w czasie walk o koronę węgierską, został zdobyty przez wojska cesarskie Ferdynanda I Habsburga i po zdobyciu zburzony. W 1811 r. materiał skalny i pozostałe jeszcze resztki zamku wykorzystano do budowy miejscowej gorzelni. Pozostały tylko resztki wieży. Obecnie dokonano częściowej rekonstrukcji zamku i całe wzgórze zamkowe udostępniono do zwiedzania, wykonując sieć ścieżek.

Z Kamenicy do ruin zamku prowadzi znakowana ścieżka edukacyjna z tablicami informacyjnymi. Szczyt wzgórza zamkowego jest bezleśny i dzięki temu jest on bardzo dobrym punktem widokowym. Panorama obejmuje Góry Czerchowskie, Góry Lewockie i Spišsko-šarišské medzihorie z jego miejscowościami."

Parkujemy obok kościoła ( paskudnie pomalowany na żółto ) w miejscowości Kamenica. Tam, na tablicy informacyjnej, jest więcej o historii zamku.

Idziemy przez miejscowość i docieramy do ścieżki edukacyjnej na wzgórze Zamok. Jest tam miła bramka na powitanie.

Tak z dołu prezentuje się część wzgórz i ruin. Na drugim zdjęciu fajnie prezentują się naturalne skały wzgórza.





Rzut oka na okolicę.





Ostatnie metry podejścia na wzgórze.



Kolejny widok na okolicę.



Ha ! Zdobywcy ruin ! ;)







Rów ten wygląda na stworzony ręką rycerską.



Słowacja się radośnie chmurzy.



Tyle zostało po wspaniałym ustrojstwie obronnym.





Ponoć tak wyglądał za czasów świetności.



Oddajemy zamek w całości i ruszamy na górski etap wyprawy.

Pa !



Czwórka młodzieżowa.



Musiało to pięknie lata temu wyglądać.



Pięknie to wycięli.



Wchodzimy na delikatne wzgórze, z którego tak prezentuje się Zamok z ruinami.



Wchodzimy w las. Mieszany.



Tak sobie patrzę po okolicy i widzę coś białego.



Czas na pierwszy odpoczynek górski. To Bukova, 903 m.



Powiem Wam - widoki mnie zauroczyły.







Wg Wiedzących widać było m.in. Bieszczady.

Po posiłku ruszamy dalej.



Bardzo ładny szpaler drzewny. Przypomina mi kolumny w gotyckich katedrach.



Mijamy coś o nazwie Kalinov, 870 m, i spotykamy drzewo dość stare z oblicza.



W tych górach trochę trudno o miejsce do schronienia. Idziemy obok "rodzynka" - Utulnia pod Mincolem, 1010 m. Ponoć na 20 osób.



Przed nami dość stromy odcinek na wprost. Pokonujemy go i wchodzimy na grań. Idziemy w prawo i przed nami pojawia się przedwierzchołek ( ? ) Mincola.



Jako, że jest całkowicie bezdrzewny to daje rewelacyjne widoki. Widok na pół - lewo.



Wyglądają na Bielskie.



Odcięte jak od noża.



Widok w tył.



Przed nami ostatnia prosta.



Po lewej mamy jeszcze Niżne.



Z rozpędu przekraczam wierzchołek.



Oto on - Mincol, 1 157 m, najwyższy szczyt Gór Czerchowskich. KGS zbliża się do końca.



Czas na najmilszą część wyprawy - leżenie.

Leżenie z widokami na np. Pieniny.



Na coś innego.



Na Jaworzynę Krynicką.





Znalazłem oparcie w postumencie ( prawie stuletni osobnik ). Jest on ozdobiony herbami trzech miast – siedzib powiatów, których granice stykają się na wierzchołku Minčola: Bardiowa, Starej Lubowli i Sabinova oraz herbem stolicy kraju preszowskiego - Preszowa.



Co powiecie o kolorach ?



Wracamy na przedwierzchołek.



Dalej równo wycięte.



Tajemnicze budynki po lewej ... ;)



Szerzej patrząc.



W tle Mincol.



Pożyteczne ustrojstwo - tablica z opisem widoków.



Do auta wracamy inną trasą.



Mijamy Lazy, 1 088 m i Sedlo Zdiare, 970 m.

Przerąbane.



Dla odmiany - szkółka leśna.



A kuku ! Znowu musimy odpoczywać.



Idziemy dalej i znajdujemy się znowu pod zamkiem. Tylko, że z drugiej strony. Szturm prowadzi Taś.



Czy patrzy na nas "Człowiek z Wysokiego Zamku" ?



Groza.



Jednak odpuszczamy szturm na ruiny. Niech sobie stoją.



Auto stało na czterech kołach. To ważne ponieważ przed nami była droga do Wysowej - Zdrój. Tam była nasza kwatera na najbliższe dwie noce.

I tak to piwerwszy z trzech szczytów do KGS zdobyty. Do tego zamek i piękne widoki na wiele pasm. Chyba nigdy w życiu na jednej wycieczce nie widziałem i Bieszczad i Tatr.

W takim razie - Baś, Goś, Kub i Taś - dziękuję za zaproszenie.

Jedziemy na kwaterę.

Zamek nas żegna.



Po rozłożeniu się na kwaterze robimy wieczorek zapoznawczy. Uzdrowisko nam służyło.

Dobranoc.

P.s. Część dalsza opowieści nastąpi w innym dziale - wkraczamy w Beskid Niski. Albo w Pasmo Busov ...
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2024-04-28, 15:59, w całości zmieniany 11 razy  
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9419
Wysłany: 2024-04-28, 18:25   

No, powiem Ci że zrobiła na mnie ta wycieczka wrażenie, wszystko wygląda zachęcająco :o-o

Trochę daleko na jeden dzień ...

Naprawdę ładnie !
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5566
Wysłany: 2024-04-29, 08:14   

Dobromił napisał/a:
Każdy krok na turystycznym szlaku w ciągu tych trzech dni był dla mnie nowością. Bardzo się z tego cieszę.
Wspaniale! :)

Bardzo widokowe tereny. Przyjemne. Wzbudziły we mnie chęć, żeby też tam kiedyś pojechać. Może się spełni...
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5875
Skąd: Kraków
Wysłany: 2024-04-29, 09:12   

Zajebista wycieczka. Wiadomo - zagranica. Te skałki pod Mincolem nazywają się Bradlove Pasmo. Kolory takie sobie. Czy napisanie "Wiedzący" z dużej litery to nawiązanie do Sapkowskiego?
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Profil Facebook
 
 
maurycy 


Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 901
Skąd: Bielsko okolice
Wysłany: 2024-04-29, 10:26   

Spoko tereny :lol
Byliście popatrzyć jak jest w środku szałasu pod Mincolem?
Aha, obok Mincola na mapie wypatrzyłem szczyt Hyrova (pisane przez samo h) . Zaraz skojarzyło mi się z naszą Chyrową z Niskiego 😁
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14411
Wysłany: 2024-04-29, 11:03   

Adrian napisał/a:
No, powiem Ci że zrobiła na mnie ta wycieczka wrażenie, wszystko wygląda zachęcająco :o-o


Czy dalej jesteś w szoku ? ;)

Adrian napisał/a:
Naprawdę ładnie !


Tak. Sielankowa i piękna wycieczka. Tak jeszcze dodam dla osób "lubiących samotność w górach" - nikogo nie spotkaliśmy.

sprocket73 napisał/a:
Wzbudziły we mnie chęć, żeby też tam kiedyś pojechać.


W pobliżu są uzdrowiska ...

Sebastian napisał/a:
Te skałki pod Mincolem nazywają się Bradlove Pasmo.


W rzeczy samej ;)

Sebastian napisał/a:
Czy napisanie "Wiedzący" z dużej litery to nawiązanie do Sapkowskiego?


A tak. Jakoś takoś tkwi to we mnie.

maurycy napisał/a:
Byliście popatrzyć jak jest w środku szałasu pod Mincolem?


Nie. Z rozpędu od razu ruszyliśmy w stronę szczytu.

maurycy napisał/a:
z Niskiego


I on się pojawi.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group