Pierwszy krokus A.D. 2024 |
Autor |
Wiadomość |
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14414
|
Wysłany: 2024-01-14, 18:43 Pierwszy krokus A.D. 2024
|
|
|
Dobry wieczór.
Na naszym Forum od kilku lat udziela się niejaki Sprocket73. Osobnik znany w świecie i w Świeciu nad Wisłą z okrutnego traktowania niewinnego rudego zwierzątka. Setki świadectw tego bestialstwa jest w sieci. Ileż można ? !
Osobnik ten "wyróżnia się" też w innej kwestii. Otóż od lat uznaje siebie samego za największego fachowca od kwiatków powszechnie zwanych krokusami. Potrafi nawet biednego zwierzaka wkręcić w ten proceder ! Twierdzi, że potrafi na odległość wyczuć pierwsze krokusy w sezonie. On i tylko On !
Ha !
W tym roku został obalony.
Panie i Panowie - oto pierwszy krokus w tym sezonie. Jeden, ale wielki. W mieście Żywiec.
|
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14414
|
Wysłany: 2024-01-14, 19:16
|
|
|
Wyprawa Odkrywcza rozpoczęła się wczoraj. Kilka telefonów, zapytania, wybadanie terenu i chęci. I pada plan zwiedzenia znanych ( dla części ) i nieznanych ( częściowo dla Moniki ) terenów w okolicy znanej i lubianej.
No to do jutra, dobranoc.
W okolicy północy Monika wysyła mi informację o grasującym w Zimniku niedźwiedziu. Temat potwierdzony przez służby leśne. Trzeba sprawę przemyśleć. Monika przyjeżdża po mnie i ruszamy do Leśnej. A Leśna jest blisko Zimnika ... Wypatrujemy zwierza na drodze ... Na szczęście byli tylko tubylcy idący do kościoła. Skręcamy w jedną z 126 "owocowych" ulic i odbieramy Jarka. Burza mózgów i sprawdzenie możliwości. Nie mieliśmy broni palnej. Monika miała w Tatarach pewną przygodę z misiem. Miś w styczniu na "wolności" może być lekko wnerwiony. Niech miś zje kogoś innego.
Wybieramy Łyskę.
Wracamy do Żywca i kierujemy się do dzielnicy Sporysz. Parkujemy pod sklepem i ruszamy wśród domostw. Troje młodzieży ze Zdobywców. Trochę inne warunki jak we wtorek na Pilsku ale nic to. Wytrawny turysta w każdej pogodzie znajdzie coś dla siebie. A i towarzystwo jest ważne. Dzisiaj było sympatyczne.
Widoki są wspaniałe. I goni nas autobus miejski nr 12. Kilka lat temu ta "12" uprowadziła mego sąsiada jak wracał do siebie ode mnie. Straszne przeżycie.
Tam będziemy.
Cudowne kolory zimy.
Komin panuje.
Od pewnego czasu po Żywcu grasuje grupa z pędzlami i nalepkami. Za niedługo co druga ulica będzie oznaczona. Przykładowo u mnie są znaki "Szlaku wojennego". Strach z domu wychodzić.
Skręciliśmy w dobrą stronę. Co pewien czas drogę ubarwia hydrant. Sokół - pamiętam Twoją przypowieść o "..... jak hydrant".
Droga się wznosi.
Przed nami pierwszy z elementów artystycznych. Sporo ich w okolicy i na szczęście nikt ich nie niszczy.
Młodzież Zdobywców i kaplica.
Tam jeszcze jest czwarta droga. Łyska kryje w sobie i na sobie wiele tajemnic. W tematach historycznych - to było jedno z czterech ( ? ) miejsc wykonywania wyroków sądowych w okolicy Żywca. Na Grojcu już byliście ...
Ruszamy w lewo. Przed nami bardzo długie 700 metrów. Duchy powieszonych kukają za drzew. Opowiadam Moni i Jarkowi o górze Czebrat. Są chętni na wyjazd i proponują kilka nazwisk w celach badawczych.
Ilość kaplic daje do myślenia.
O 9.36 zdobywamy szczyt.
Euforia. Drugi góra w tym roku zdobyta. Niedźwiedź wystrychnięty na dudka.
Idziemy dalej.
Tam nie pójdziemy.
Wkraczamy na podszczytową polankę. Cudowne widoki przed nami.
Wracamy do rozstaju szlaków przy kapliczce. Idziemy na wprost.
Mamy tutaj cywilizację.
Ostry zakręt. Nad nami Jastrzębica, Monika prowadzi do celu.
Fachowa praca nóg.
Jesteśmy pod dobrą opieką.
Bohaterowie dnia.
Ponownie wkraczamy w uliczki Sporysza.
I naprawdę nikt z nas nie spodziewał się, że tego dnia to my ! zobaczymy pierwszego krokusa w tym roku. Nasze wieloletnie starania zostały docenione, a tyrania Sprocketa obalona. Postaramy się powtórzyć to w 2025 i w późniejszych.
Prawdziwy Krokus.
Kolejną dawkę wzruszenia dał nam ten widok.
Auto stało w całości. Sporysz to nie Zabłocie.
Była godzina 10.36. Pani Przewodniczka odwozi nas w domostwa. Pan Jarosław częstuje herbatą, planami na Kotlinę Kłodzką i straszliwymi dźwiękami z telewizora.
A u mnie objawia się talent muzyczny. Kolejny.
Zostałem gitarzystą thrash metalowym. Amen.
Żegnamy się z gospodarzem. Z Moniką żegnam się na ul. Krasińskiego. Dziękuję !
Tak to miś nas nie zjadł, a myśmy zdobyli górę i zobaczyli Pierwszego w 2024 roku Krokusa na Ziemi Polskiej.
Dziękuję za uwagę. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2024-01-14, 20:01, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5884 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2024-01-14, 19:31
|
|
|
Jakbym mieszkał w górach, to może bym na taką popierdółkę w taką pogodę się wybrał, ale jechać dwie godziny z Krakowa to dla mnie bez sensu. |
_________________ mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14414
|
Wysłany: 2024-01-14, 19:41
|
|
|
Sebastian napisał/a: | Jakbym mieszkał w górach, to może bym na taką popierdółkę w taką pogodę się wybrał, ale jechać dwie godziny z Krakowa to dla mnie bez sensu. |
Gdzie ja to już czytałem ...
Panie - naucz się doceniać takie perełki ! Może nawet zrobię dla Was Wyprawę na Łyskę. Z Pokładu Żywca. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5569
|
Wysłany: 2024-01-14, 20:03
|
|
|
Dobromił napisał/a: | Potrafi nawet biednego zwierzaka wkręcić w ten proceder ! Twierdzi, że potrafi na odległość wyczuć pierwsze krokusy w sezonie. |
Byłem niedawno na Łysce, krokusów nie było!
Naprawdę zmieniliście cel z powodu niedźwiedzia?
Jakbyście mieli psa, to byście nie musieli zmieniać, gdyż pies przeraża dzikie zwierzęta
p.s.
A co by było, jakby ten niedźwiedź przemieścił się na Łyskę? Przecież wiadomo, ze niedźwiedzie wędrują. Wiecie, to prawda? Koleżanka Monika wie? Uświadomcie ją, niech się przeprowadzi na bezpieczną ofległość.
Cytat: | Iwo, tatrzański niedźwiedź wędrowiec, który 3 maja dotarł na Węgry, wczoraj przekroczył granicę polsko-słowacką i dotarł na Podkarpacie. W czasie swej ponad trzytygodniowej wędrówki, którą rozpoczął w Tatrach, pokonał 373 km. |
|
_________________ SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14414
|
Wysłany: 2024-01-14, 20:09
|
|
|
sprocket73 napisał/a: | Naprawdę zmieniliście cel z powodu niedźwiedzia? |
Tak.
sprocket73 napisał/a: | A co by było, jakby ten niedźwiedź przemieścił się na Łyskę? Przecież wiadomo, ze niedźwiedzie wędrują. Wiecie, to prawda? Koleżanka Monika wie? Uświadomcie ją, niech się przeprowadzi na bezpieczną ofległość. |
W Zimniku dźwiedź ma sporą grupę turystyczną do wyboru. Może tam mieszkać parę miesięcy.
sprocket73 napisał/a: | Byłem niedawno na Łysce, krokusów nie było! |
Po prostu źle szukałeś.
Tak Ci jeszcze rzeknę , że inny krokus występuje tuż obok Rynku w Żywcu. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2024-01-14, 20:18
|
|
|
Jeden krokus wiosny nie czyni.
I jeden obudzony niedźwiedź.
Ale kończyć wycieczkę przed jedenastą??? Ja często o tej porze dopiero ją zaczynam... |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14414
|
Wysłany: 2024-01-14, 20:21
|
|
|
Wiolcia napisał/a: | Jeden krokus wiosny nie czyni. |
W tym przypadku ważna jest jakość, a nie ilość.
To krokus na miarę naszych czasów i możliwości.
Tym krokusem otworzyliśmy oczy Sprocketowi.
Wiolcia napisał/a: | I jeden obudzony niedźwiedź. |
Niedźwiedź w Zimniku to nie codzienność.
To nie oczywista oczywistość.
To symbol zdziczałej przyrody.
To zły znak.
Wiolcia napisał/a: | Ale kończyć wycieczkę przed jedenastą??? |
A herbata to co ? |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2024-01-14, 20:22
|
|
|
|
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14414
|
Wysłany: 2024-01-14, 20:25
|
|
|
Okrutnik z Ciebie. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2024-01-14, 20:52
|
|
|
Dobromił napisał/a: | Okrutnik z Ciebie. |
Bylem w Dolinie Zimnika i dalej z żoną moją osobistą i napotkaliśmy kupę misia i później widziałem komunikat, że właśnie tam widziano misia, pamiętam że mieliśmy lekkiego stracha, ale mamy zajebiście twardą psychikę
P. S
A komunikat widziałem po powrocie z wycieczki |
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2024-01-14, 20:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5884 Skąd: Kraków
|
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14414
|
Wysłany: 2024-01-15, 10:40
|
|
|
Adrian napisał/a: | ale mamy zajebiście twardą psychikę |
Cytat: | A komunikat widziałem po powrocie z wycieczki
|
Jak Iza zobaczyła komunikat to Ci z twardej ręki sprzedała liścia ?
Sebastian napisał/a: | na tajnej grupie TWA |
Tak tajnej, że strach o niej pisać. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5569
|
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2024-01-15, 12:56
|
|
|
sprocket73 napisał/a: | Adrian napisał/a: | Bylem w Dolinie Zimnika i dalej z żoną moją osobistą i napotkaliśmy kupę misia |
Po czym rozpoznałeś? |
Jako wielki fachowiec i znawca, po smaku oczywiście |
|
|
|
|
|