Spontaniczny wypad na Magurkę |
Autor |
Wiadomość |
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14375
|
Wysłany: 2022-12-19, 18:34
|
|
|
Sebastian napisał/a: | Właśnie - totalny brak twarzy |
Może być ?
|
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6105 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2022-12-19, 18:40
|
|
|
Sebastian napisał/a: | 4. Jak na wyjazd forumowy, zastanawia mnie totalny brak zdjęć "z pieprzykiem", tudzież spostrzeżeń filozoficznych o naturze ludzkiej przy degustowaniu i takie tam. |
No wlasnie - Sprocket sobie sam pojechał w gory i cos ściemnia o jakiejś ekipie i degustacjach
Sebastian napisał/a: |
5. Właśnie - totalny brak twarzy, Buba nie lubi tego. |
Przynajmniej pies na drzewie jest... zawsze coś... |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2022-12-19, 18:47, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2022-12-19, 19:01
|
|
|
Messi to najlepszy chodzacz piłkarski |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5839 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-12-19, 19:49
|
|
|
Dobromił napisał/a: |
Może być ? |
Coś ciemne to zdjęcie, to na pewno z niedzieli? Węszę spisek Ale modelka jakoś ratuje to dzieło. |
_________________ mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2022-12-19, 20:22
|
|
|
laynn napisał/a: | Piotrek Wam tu zaraz wstawi 5 definicji zimy |
Nie wiem co by to miały być
Ale jedno podsumowanie starczy - Nieważne czy jesień to czy zima, śniegu tyle, że huja we wsi ni ma |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14375
|
Wysłany: 2022-12-19, 20:31
|
|
|
Piotrek napisał/a: | że huja we wsi ni ma |
A sołtys Piasków ?
P.s. To słowo pisze się przez "ch". |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14375
|
Wysłany: 2022-12-19, 20:31
|
|
|
Sebastian napisał/a: | to na pewno z niedzieli? Węszę spisek |
Słusznie.
Masowcy.
|
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9385
|
Wysłany: 2022-12-19, 20:40
|
|
|
Dzień Dobry !
Magurka Wilkowicka i Czupel, magia pogody trafiła mnie kolejny raz w tych miejscach, kiedy byłem tam w styczniu tego roku, myślałem że takie warunki trafiają się rzadko, ale widocznie nie w tych miejscach, bo końcem roku mam powtórkę z rozrywki
Jak wiadomo, umawianie się na długo przed spotkaniem, zlotem wychodzi różnie, albo nie wychodzi w ogóle
To spotkanie powiodło się ponieważ było totalnym spontanem i gdyby nie MŚ w piłce było by nas o jednego więcej, więc !? Niech żyją spontany !
PKP pracuje zgodnie z rozkładem, pociąg podjeżdża punktualnie na stację Wilkowice Bystra, skąd odbieram "Grupę Żywiecką" i ruszamy w kierunku parkingu, na którym już czekała "Grupa Jaworznicka", tylko ja byłem solistą bez grupy tego dnia …
Dzień dobry cześć i czołem, przywitaliśmy się wszyscy i ruszyliśmy w zimową (jesienną) dzicz !
Bezszlakowy diabeł ciągle podpowiadał żeby zejść ze ścieżki i ruszyć w śnieg, ale byliśmy grzeczni i nie posłuchaliśmy złego głosu
Zima z bliska była sroga i ogromna, mogłaby robić wrażenie, ale nie na nas, nie byliśmy z pierwszej łapanki, nie posiadaliśmy raków, czekanów a nawet lawinowego ABC, mimo to dotarliśmy bez trudu do Chatki na Rogaczu, gdzie stado dzikich bydlaków na czterech łapach atakowało nas bez pardonu, gdyby nie Tobi, który szybko spacyfikował grupkę, kto wie jakby to wszystko mogło się skończyć, obszarpane czy nadgryzione kończyny podobno pracują trochę gorzej
Zjedliśmy trochę ciastek i w całości ruszyliśmy dalej.
Poświata robiła się coraz jaśniejsza, świat zaczynał nabierać barw i z szaro-burych zaczął się zmieniać w biało-błękitny w pięknie zimowy.
W okolicach Chaty na Magurce wyłoniły się pierwsze poważne widoki, można powiedzieć że morze mgieł które ujrzeliśmy było zajebiste
Chwilę później dostaję informację od Dobromiła, że miejsce w schronisku już jest zaklepane i czekają na nas w środku, czekają bo "Grupa Żywiecka" prowadziła przez cały czas trwania wycieczki, gdyż jako wierni fani piłki musieli zdążyć na mecz …
Ci troszkę mniej zagorzali, spieszyli się nieco mniej
W schronisku każdy po swojemu, jakaś zupka, coś do picia, ciepło i przyjemnie, przez okno widzimy grupkę golasów, prawdziwi twardziele nie noszą odzieży wierzchniej zimą, no cóż jestem mięczakiem
Nadszedł czas na Czupel, Babia ciągle wpychała się przed oczy, całe szczęście spotkaliśmy na swojej drodze z Witkiem pana w rakach, który nas uświadomił że to nie Babia, a Skrzyczne ! O maj gad
W drodze na Czupel oczywiście przymusowa przerwa przy ruinach starego schroniska, Tatry widoczne, Rozsutec też się nie chował, czyli punkt widokowy jak najbardziej działał.
W drodze na szczyt Korony Gór Polski zima nabiera innego wymiaru, takiego bardziej magicznego, wysokie buczyny, obsypane szronem, korony białe jak koszuli Zygmunta Hajzera po Wizirze, u ich podnóży gęste śnieżne korytarze z opadających gałęzi i wąska ścieżka …
Promienie słoneczne próbowały się przebijać przez gęste białe korony, dając piękny efekt podświetlenia.
Na Czuplu czekał już Łukasz i jego świata, zrobiliśmy wspólne zdjęcie, obejrzeliśmy drugi ważniejszy wierzchołek Czupla i machając do siebie pożegnaliśmy się, "Grupa Żywiecka" ruszyła czerwonym do Łodygowic, a my z powrotem w stronę Magurki.
My w pewnym momencie odbijmy na czarny prowadzący do Wilkowic, gdzie stały nasze auta.
Robimy krótką przerwę na pięknej polanie z widokiem na Beskid Śląski w pigułce, napiliśmy się herbaty i ruszyliśmy dalej w dół.
Kolejnym punktem kontrolnym był punkt widokowy z widokiem na Beskid Żywiecki - Pilsko, Romanka itd. Tylko Babia chowała nam się cały dzień i na żadnym zdjęciu nie została złapana.
Słońce było już naprawdę nisko, kolor zmieniał się na lekko pomarańczowy, barwa śniegu ociepliła się, a my zatopiliśmy się w ciemny las, podążając do Skały Czarownic.
Przy Skale przerwa na ciasteczka i herbatę, Witek jako zawodowy hardcorowiec obszedł skałę w głębokim śniegu, a my z Gosią w tym czasie zajadaliśmy się ciastkami
Chwilę później wszyscy razem dojedliśmy świąteczne ciasteczka (wałówka od żony) i żwawym krokiem ruszyliśmy na końcówkę trasy i niby już zrobiło się lekko ponuro i ciemnawo, prawie schowałem aparat, a tu na koniec taka niespodzianka !
Pięknie chowające się słońce za zboczami Babiej Góry, przepraszam, oczywiście że za zboczami Skrzycznego
Piękne zakończenie tego zimowego spotkania.
Na parkingu żegnam się z Witkiem i Gosią.
Bardzo dziękuję za miłą wycieczkę i mam nadzieję że takich spontanicznych grupowych wyjść będzie więcej i oby w większym gronie
I taka to była wycieczka. |
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2022-12-20, 05:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14375
|
Wysłany: 2022-12-19, 20:48
|
|
|
W środę napiszę prawdę o tej wycieczce.
Dobranoc. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2022-12-19, 20:52
|
|
|
Zima przecudnej urody! Wielu amatorów biegówek było? Gdyby nie choróbsko, może śmigałabym tam wtedy na nartach... |
Ostatnio zmieniony przez Wiolcia 2022-12-19, 21:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5839 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-12-19, 20:54
|
|
|
Dobromił napisał/a: | W środę napiszę prawdę o tej wycieczce.
Dobranoc. |
Poleje się krew?
W zasadzie napisałem już wszystko pod Sprocketową relacją, to teraz napiszę tylko pozdrowienia dla śląsko-cieszyńsko-żywieckiej frakcji forum. Powiem tylko, że to ja nie pojechałem na Magurkę, bo się bałem, że nie zdążę na mecz. Pojechałem na Mogielicę i było zajebiście, a na pierwszą połowę i tak nie zdążyłem, słuchałem sobie Szpaka w samochodzie.
Miło zobaczyć wasze twarze
Ale żeby pomylić Babią ze Skrzycznem? Wstyd, wstyd, wstyd
Witek tak zawsze ślompi w wyświetlacz |
_________________ mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2022-12-19, 20:58
|
|
|
Piotrek napisał/a: | Nie wiem co by to miały być |
No ładnie - innym to "prosisz" o lajki a sam postów od siebie, z pracy nie czytasz?
Cytat: | Tak naprawdę rodzajów zim wyróżniamy aż pięć.
Zima meteorologiczna trwa od 1️⃣ grudnia do ostatniego lutego.
Zima fenologiczna najczęściej zaczyna się w połowie grudnia, a kończy się zwykle pod koniec lutego. To okres spoczynku roślin podczas którego grunt jest trwale zamarznięty. Zima astronomiczna rozpoczyna się zazwyczaj najpóźniej. W tym roku nadejdzie 2️⃣1️⃣ grudnia o godzinie 22:48.
W końcu ostatnim rodzajem zimy jest zima termiczna, kiedy średnia dobowa temperatura jest ujemna. |
post z 14 grudnia z fan pejdża ZPKWŚ
Piękna zima!
Piękne te apogeumy! |
Ostatnio zmieniony przez 2022-12-19, 21:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9385
|
Wysłany: 2022-12-19, 21:07
|
|
|
Wiolcia napisał/a: | Zima przecudnej urody! Wielu amatorów biegówek było? Gdyby nie nie choróbsko, może śmigałabym tam wtedy na nartach... |
Raczej mało, o dziwo mało. |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5528
|
Wysłany: 2022-12-19, 22:47
|
|
|
Adrian napisał/a: | Grupa Jaworzańska | był ktoś z Jaworza?
Jaworzno Grupa Jaworznicka
Adrian napisał/a: | korony białe jak koszule Zygmunta Hajzera po Wizirze | bardzo trafne porównanie
Sebastian napisał/a: | Ale żeby pomylić Babią ze Skrzycznem? Wstyd, wstyd, wstyd | Bądź poważny
Super zdjęcia Adrianie |
_________________ SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9385
|
Wysłany: 2022-12-20, 05:47
|
|
|
sprocket73 napisał/a: | Adrian napisał/a: | Grupa Jaworzańska | był ktoś z Jaworza?
Jaworzno Grupa Jaworznicka
Adrian napisał/a: | korony białe jak koszule Zygmunta Hajzera po Wizirze | bardzo trafne porównanie
Sebastian napisał/a: | Ale żeby pomylić Babią ze Skrzycznem? Wstyd, wstyd, wstyd | Bądź poważny
Super zdjęcia Adrianie |
Ooooołł szit, poprawie
Dzięki. |
|
|
|
|
|