Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Pietraszonka po rumuńsku

Autor Wiadomość
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6103
Skąd: Oława
Wysłany: 2013-12-19, 18:14   

Ja nie mowie ze wszelkie wynalazki cywilizacji sa zle- jurta to tez taki wynalazek :P
Tylko chodzi mi o bezkrytyczny zachwyt wszystkim co nowe i sie swieci...

Mysle ze jednym komorka dostarcza radosci i szczescia bo nie musza isc 5 km do budki telefonicznej a innym dostarcza zgryzoty bo nie ciesza sie z jej posiadania tylko ich gryzie ze kolega ma nowszy model.. Bo problemem wynalazkow obecnej cywilizacji jest to ze nie tylko stawia sie na ich uzytecznosc i pomoc w zyciu ale tez na lans, szpanowanie i imponowanie innym... Wiec czasem zycie w terenie "bardziej zacofanym" moze tez oznaczac spokojniej i bez wyscigu szczurow...
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2013-12-19, 18:30, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2013-12-19, 19:07   

Mimo wszystko jak sama widzisz Ukraińcy się pchają do tej Unii Europejskiej, bo to mimo pewnych ograniczeń oznacza znacznie wygodniejsze życie.
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-12-19, 20:02   

buba napisał/a:
Tylko chodzi mi o bezkrytyczny zachwyt wszystkim co nowe i sie swieci...

Cóż, prędzej czy później rozwój cywilizacyjny nas zgubi, to pewne. Albo się sami załatwimy jej wynalazkami albo one nas gdy stracimy kontrolę nad nimi.
Ale to przyszłość.

Póki co ludzie nadal dążą do wygody, rozwoju, postepu i.t.p i dotyczy to wszystkich: plemion afrykańskich i tych z północy, i z Amazoni i skąd chcesz.
Jak by im postawić pod wioską market żeby mieli prostszy i łatwy dostęp do jedzenia, sprzętu to by te swoje pola i lasy, z wszystkim co w nich jest, oddali bez skrupułów. Renifery też.
Bo w genach ludzie, jak każdy organizm, mają postęp. Te plemiona które tak zachwycają w programach dokumentalnych również, bo gdyby nie dążyły do wygody to by nie używali dzid, łuków, ognia a spali pod chmurką nie w szałasach-wszak to też wynalazki cywilizacji.

To wszystko fajnie wygląda, zachwyca na filmach, albo jak się podróżuje- z ciepłego przyleci, pozwiedza, pozachwyca i do ciepłego wróci, zdjecia zrzuci na kompa :-) Jest egzotyka.
No ale jak by przyszło pomieszkać w jakiejś wiosce n.p. w Zimbabwe tak na stałe, wśród tamtejszych problemów, biedy, martwienia się czy będzie co zjeść co pić... to czas pryska. Bo to juz nie jest widokówka.
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6103
Skąd: Oława
Wysłany: 2013-12-20, 06:43   

Basia Z. napisał/a:
oznacza znacznie wygodniejsze życie.


Piotrek napisał/a:

Póki co ludzie nadal dążą do wygody, rozwoju, postepu i.t.p i dotyczy to wszystkich: plemion afrykańskich i tych z północy, i z Amazoni i skąd chcesz.


Ja nie mowie ze ludzie nie pchaja sie rekami i nogami do postepu i wygody. To fakt niezaprzeczalny ze wiekszosc wlasnie tak czyni. Tylko mowie ze nie zawsze jest to dobre dla nich samych.. To tak jak z żarciem- wielu Polakow, Amerykancow i innych a zapewne przy mozliwosciach i Eskimosow i Murzynow, przerzuca sie na "nowoczesne" zarcie zakrecone w sloiku,puszce czy proszku. Bo latwo przyrzadzic, bo szybko, bo ladnie pachnie i smakuje, bo kazde jabluszko takie same i sie ladnie blyszczy, bo kolorowe pudelko i dobrze zareklamowane.. To nic, ze "ladnosc" i "wygodnosc" jest powierzchowna, ze wiecej tam chemi niz skladnikow odzywczych a tradycyjnie przyrzadzony obiad, okupiony czasem, wysilkiem i niewygoda, jest duzo lepszy dla zdrowia...
Nie chodzi mi aby odrzucac wszystko co powstanie nowego, ulepszonego.. Ja tez nie jestem wolna od facynacji wytworami cywilizacji (np. gruzawiki, promy ;) )
Wiem ze wiele rzeczy naprawde ulatwia zycia... Ale chodzi mi o bezkrytyczny owczy pęd za nowoscia, czesto za ułuda postepu i blichtrem, czesto z podeptaniem tradycji i wyrzucaniem dobrych rzeczy ktore byly duzo praktyczniejsze od tych nowych..


Piotrek napisał/a:

Póki co ludzie nadal dążą do wygody, rozwoju, postepu i.t.p i dotyczy to wszystkich: plemion afrykańskich i tych z północy, i z Amazoni i skąd chcesz.
Jak by im postawić pod wioską market żeby mieli prostszy i łatwy dostęp do jedzenia, sprzętu to by te swoje pola i lasy, z wszystkim co w nich jest, oddali bez skrupułów. Renifery też.


Tylko czesto cywilizacja robi ich w ch... i nie ma ani marketu ani reniferow..


Widzialam tez takie dawne rybackie wioski, gdzie jak lowili rybki i pasli krowy to ponoc jakos sie zylo. Ale nowoczesnosc postawila im przemysl, sklepy, szkoly, wiec krowki sprzedali, rybki wyzdychaly. A potem kombinat zdechł, sklepy i szkoly zamkneli bo nieoplacalne a ludzie zostali jak dupa zza krzaka, bez rybek, krowek i sklepu, za to z rozbudzonymi potrzebami i w totalnie zdegradowanym srodowisku...


Poza tym jak postawisz market ludziom ktorzy cale zycie byli koczownikami i potrafia tylko wypasac stada i polowac to oni skads musza brac pieniazki na zakupy w owym markecie.. A ladny towar sie blyszczy i kusi ponad miare... wiec najpierw musza cos ukrasc albo zastrzelic kogos z portfelem... A to duzo latwiejsze i wygodniejsze niz isc do roboty.. A ludzie lgna do tego co latwe i wygodne, prawda?
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2013-12-20, 07:51, w całości zmieniany 11 razy  
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-12-20, 12:16   

Wiadomo, że nie wszystko jest takie piękne i cacy jak by się wydawało, od groma jest rzeczy które i mnie irytują i wolałbym żeby było "po staremu".
Choćby zwykła droga w moim ukochanym Wołowcu-była gruntowa aż pewnego dnia drogowcy ścięli piękną lipę pod którą siadałem na ławeczce a drogę poszerzyli i wyalfaltowali.
Mnie się to w ogóle nie podoba w tym miejscu, w tej zapomnianej wiosce, ale miejscowym pasi jak najbardziej. Lepsza przejezdność a i sklep zaczął częściej przyjeżdżać, już nie 2 razy w tygodniu a prawie codziennie i mają ten swój komfort. Bo nawet mięsny i piekarnia zajeżdża teraz.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14337
Wysłany: 2013-12-20, 12:29   

Piotrek napisał/a:
pod którą siadałem na ławeczce


Jak umrzesz to ufunduję Ci pomnik pamiątkowy. Taki jak ma arcyksiężna w Parku Żywieckim.
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2013-12-20, 12:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-12-20, 12:50   

Dziękuję, będzie mi miło :)
Aczkolwiek powinieneś zacząć już teraz bo jak zejdziesz wcześniej?...
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14337
Wysłany: 2013-12-20, 12:55   

Ok, zrobię zapisy testamentowe. Razem z ławeczką przejmiesz moje długi.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-12-20, 12:58   

A idź w pierony z takim testamentem :lol
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-27, 17:28   

Wow zajebista relacja, dla mnie to akcja ze skodą przerosła wszystko w tej relacji, nawet te niesamowite widoki, bo fakt niebo zrobiło Wam się genialne, ale skoda bardziej mnie ubawiła i ta cała akcja. :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group