Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Mała Babia Góra (Beskid Żywiecki)

Autor Wiadomość
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2766
Skąd: Tychy
Wysłany: 2022-09-25, 09:37   Mała Babia Góra (Beskid Żywiecki)

Trasa: Zawoja Czatoża (700) - przeł. Jałowiecka Północna (998) - Żywieckie Rozstaje (ok. 1100) - Mała Babia Góra (1517) - przeł. Brona (1408) - Markowe Szczawiny (1180) - Górny Płaj - Żywieckie Rozstaje (ok. 1100) - przeł. Jałowiecka Północna (998) - Zawoja Czatoża (700)

Maksymalne przewyższenie: 817 m
Suma wzniesień: ok. 1000 m
Dystans: 17,9 km

Mapka trasy:



Profil trasy:



Po niespełna roku, wracam w rejony babiogórskie. Licząc na lepszą pogodę, niż poprzednio. W sumie nie zawiodłem się, choć mogło być lepiej ;)

Powrót na miejsce zbrodni ;)



Podejście na przeł. Jałowiecką Północną jest dosyć strome ale niezbyt długie. Odpoczywam w monitorowanej wiacie. Czuję się zatem bezpiecznie ;)



Miejsce zwane Żywieckimi Rozstajami - czeka mnie grzbietowa wędrówka, bezpośrednio na Małą Babią Górę.



Podejście na nią, nie należy do jakoś specjalnie stromych ale szlak jest mimo to, dość mozolny.

Pierwsze bszerniejsze widoki na pasmo Polic, w tym Mosorny Groń z okolic tzw. ,,Złotej Studni". Oczywiście jaskini pod tą samą nazwą, leżakującą po stronie słowackiej, nie udaje się odnaleźć.



Widoki się poszerzają w kierunku Pasma Jałowieckiego, jak i samego Jałowca. Niby pogodnie ale niebo znów ,,zamulone" - domena moich ostatnich wycieczek. Nawet przy nominalnie niezłej pogodzie, głębia widoczności na kolana nie powala.



Oto szczyt Małej Babia Góra i ,,Królowa" w tle.





W dole zabudowania Zawoi, pasmo Polic z Mosornym Groniem i Policą.



W oddali próbuje się pokazać Beskid Wyspowy.



Ledwo widoczne Jezioro Orawskie. Ale jest. Ten ,,klimat" stoków Małej Babiej Góry, bardzo przypomina mi tatrzańskiego Grzesia.



Pilsko i grupa Romanki. Ładnie !



Jednak jak na beskidzkie warunki, przewyższenie jest znaczne.



Może to zdziwi wielu, ale moim zdaniem, Mała Babia Góra jako miejsce samo w sobie, podoba mi się bardziej niż ,,Królowa".

Ujęcie jak na ,,pocztówkę" ;)



Prawie jak Grześ ;)



Odpoczynek na Markowych Szczawinach....luda sporo. Mi to w żaden sposób nie przeszkadza, w końcu jestem jego częścią składową.



Bardzo lubię Górny Płaj od Markowych na zachód. Las wyjątkowy, nie widziałem podobnego w żadnej innej części Beskidów.
,,Przebija się" Mędralowa.



Bywa wąskawo - okolice tzw. Zerwy Cylowej. Obrywki skalnej ze stoków Małej Babiej Góry.







Hala Czarna, szkoda że już praktycznie cała zarosła....



Wracam do wiaty nieopodal przeł. Jałowieckiej. Tym razem od tyłu. Babia Góra w chmurach, słychać burzowe pomruki.



Spojrzenie na Mosorny Groń i nie tylko.



Przy dzwonnicy loretańskiej w Zawoi Czatoży, dojadam końcówkę strawy ;)



Fajnie było znów odwiedzić te rejony. I wcale mi się one nie znudziły, mimo, że byłem tam kilka razy. Bo za każdym razem niby to samo ale jednak, za każdym razem odbiór jednak inny ;) No i wychodzę ze schematu, mało kto traktuje Małą Babią Górę jako cel główny wycieczki ;)

Dobranoc.
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9269
Wysłany: 2022-09-25, 11:25   

Cytat:
No i wychodzę ze schematu, mało kto traktuje Małą Babią Górę jako cel główny wycieczki ;)


Dokładnie to chciałem napisać, że Mała Babia jest super i lubię ją zahaczyć przy okazji, lub jako część wycieczki, ale nigdy nie pomyślałem o Niej jako osobnym celu ... Brawo Ty :D
Fajny ten zielono-niebieski szlak, ale jak już nim szedłem, to od razu pomyślałem, że podejście nim musi być straszne, schodzić tak, podchodzić ee :nie

Jakie były twoje odczucia ?
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2766
Skąd: Tychy
Wysłany: 2022-09-25, 13:31   

Adrian napisał/a:
Fajny ten zielono-niebieski szlak, ale jak już nim szedłem, to od razu pomyślałem, że podejście nim musi być straszne, schodzić tak, podchodzić ee

Niebieski słowacki szlak graniczny nie istnieje, został zlikwidowany już kilkanaście lat temu.
Wole stromo podchodzić niż schodzić.

Adrian napisał/a:
Jakie były twoje odczucia ?

Jak wyżej. Ten odcinek nie jest bardzo stromy ale ma pierwsze nieco większe wypłaszczenie dopiero w rejonie Złotej Studni. Do tego fajne bujne paprocie, coś w stylu jak na Pilsko z przeł. Glinne. Myślę, że czerwony szlak ze Słowacji jest ciekawszy, bo widać ,,Królową" w nietypowych ujęciach.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2022-09-25, 20:33   

Tępy dyszel napisał/a:
Ten ,,klimat" stoków Małej Babiej Góry, bardzo przypomina mi tatrzańskiego Grzesia.


Doskonałe porównanie.

Tępy dyszel napisał/a:
Może to zdziwi wielu, ale moim zdaniem, Mała Babia Góra jako miejsce samo w sobie, podoba mi się bardziej niż ,,Królowa".


Nie dziwi. Babia Góra to najbardziej "przereklamowana" góra w okolicy.

Darz Szlak !
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2022-09-29, 22:23   

Zanim pierwszy raz weszliśmy na Diablaka, to poszliśmy właśnie na MB. Ale wtedy, mając nadzieję na zostanie wytrawnym turystom, nocowaliśmy w betlejemce, więc wykorzystaliśmy jeden dzień na aklimatyzację (piwo pod schroniskiem), podziwianie kołdry wokół dużej Baby, a dnia drugiego z rana poszliśmy na prawdziwy szlak, z żelastwem.
;)

Pisząc poważniej, fajny to był widok na zasłoniętą Babią. Fajna Mała Babia jest.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group