Potaczkowa z Luboniem Wielkim w tle (Gorce) |
Autor |
Wiadomość |
Tępy dyszel
Wiek: 44 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2774 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2022-09-03, 16:35 Potaczkowa z Luboniem Wielkim w tle (Gorce)
|
|
|
Trasa: Mszana Dolna (385) - Adamczykowa (612) - Potaczkowa (746) - Chabówka (705) - grzbiet Chabówki - Raba Niżna (440) - Mszana Dolna (385)
Maksymalne przewyższenie: 361 m
Suma wzniesień: ok. 480 m
Dystans: 20,1 km
Całkowity czas wycieczki: 4 h. 40 min.
Mapka trasy:
Profil trasy:
Źródło:
https://pl.mapy.cz/zaklad...50.1299000&z=11
Wycieczka pośrednio pod wpływem...pogrzebu krewnego dziadka, który się urodził i wychował w miejscowości Podobin. Sam też, kilka wakacji tam spędziłem. Także wycieczka z cyklu sentymentalnej.
Czasu za dużo nie miałem, pogoda marna ale chęć na wyjście w góry i tak jest.
Mszana Dolna o poranku.
Dreptam szlakiem czarnym - szlakiem o bardzo dużym potencjale widokowym. Ale nie tym razem.
Strzebel lub Szczebel jak kto woli w mroku - bardzo charakterystyczny szczyt.
Z lewicy Luboń Wielki spod Adamczykowej. Też zacna góra.
W kierunku grupy Ćwilina - brak słońca psuje prawie cały urok.
Motyw przewodni wycieczki.
Schodzę z Adamczykowej, przede mną Potaczkowa z krzyżem i Podobin pod nią. Miejscowi mówią na Potaczkową Gronik.
W Podobinie odwiedzam dom w którym urodził się dziadek. Domownicy z czasów moich wakacji już dawno nie żyją. I to widać, dom opuszczony więc i bardzo zaniedbany, dach już częściowo się zapadł.
Podejście na Potaczkową, mimo jej małej wysokości, nieco wysiłku kosztuje. Luboń Wielki wciąż w niepełnej wersji.
Zdobyta - całe 746 m n.p.m. Uczcie się
Teoretycznie z Potaczkowej roztacza się rozległy widok na Gorce i Beskid Wyspowy. A w praktyce...oj nie mam szczęścia do tej góry. W ostatnich kilkunastu latach po raz trzeci na jej szczycie i za każdym razem pogoda podobnie marna.
Idę dłuższym kawałkiem grzbiecikiem od Chabówki w kierunku raz to Poręby Wielkiej raz to Olszówki. Tu jakby bardzo delikatnie widoczność się poprawia.
W dole Olszówka i Raba Niżna.
Schodzę skrajem obszernej polany do Olszówki. Luboń Wielki bez zmian - wciąż w chmurnym obliczu.
W Olszówce.
W głębi Potaczkowa - z DK 28 między Rabą Niżną a Mszaną Dolną.
Znużony nieco około 8 kilometrowym ,,asfaltingiem" docieram tam, stąd rozpocząłem, rzucając okiem na Mszankę i Lubogoszcz.
Hmmm....uczucie mieszane. Szlak czarny nominalne jest bardzo widokowy ale....nie w tym dniu. Sporo nie widziałem ale co nieco....widziałem. Nie jest źle...chyba wraz z upływem lat, przy złej pogodzie coraz bardziej się uduchawiam
Dobranoc. |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5831 Skąd: Kraków
|
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9369
|
Wysłany: 2022-09-03, 18:01
|
|
|
Tereny z potencjałem na widoki
Za dużo grzeszysz, później masz mgłę zamiast widoków |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5831 Skąd: Kraków
|
|
|
|
|
Tępy dyszel
Wiek: 44 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2774 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2022-09-05, 16:30
|
|
|
Sebastian napisał/a: | Za to byłeś bliżej nieba... | Tego rodzaju "cudne" teksty widziałem w sierpniu tego roku w Tatrach i to podczas 2 różnych wycieczek. Ich "cudność" polega na tym, że są totalnie z "czapy" pod kątem teologicznym. A co pogody - na podstawie autopsji kilku ostatnich tygodni, stwierdzam, że patent na dobrą pogodę tkwi w wycieczce, która się odbywa w...dzień roboczy. Co weekend to "kicha" i teraz też się na to zanosi. |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5831 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-09-05, 17:06
|
|
|
To ty zacząłeś z tym uduchowianiem
A w sobotę pogoda nie była zła, kto wybrał się w góry na zachód od Babiej to wygrał. Ja niestety nie |
_________________ mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14354
|
Wysłany: 2022-09-05, 18:31
|
|
|
Ja się wybrałem na południe od tej góry.
Tępy - straszny ten krzyż. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10852 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2022-09-05, 21:04
|
|
|
Łąki co na zdjęciach widać mają potencjał pod zimowity jesienne - a przynajmniej wizualnie takie wrażenie sprawiają. Nie mam pojęcia czy tam występują ale może widziałeś jakiegoś? |
Ostatnio zmieniony przez Piotrek 2022-09-05, 21:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Tępy dyszel
Wiek: 44 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2774 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2022-09-06, 16:05
|
|
|
Piotrek napisał/a: | Nie mam pojęcia czy tam występują ale może widziałeś jakiegoś? | Nie kojarzę, żeby takowe były. |
|
|
|
|
|