Uniwersalna kurtka w góry |
Autor |
Wiadomość |
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5853 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2021-11-05, 20:55
|
|
|
Coś z tym jest. Ja 80% ciuchów sportowo-górskich mam ze sklepu na D i nie jest to towar do D. |
_________________ mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2021-11-06, 00:46
|
|
|
laynn napisał/a: | ale w Beskidy czy w Tatry nie uważam, że trzeba kupować kurtki za 2tys złotych.
Pewnie jak bym jechał w Alpy, Himalaje, no może w Andy, to bym szukał takich "uniwersalnych" kurtek.
|
Lyann dotknął sedna sprawy. Co bardzo mi sie podoba .
Za dużo kombinowania jak na takie góry typu popierdółki.
Trza się ubrać w cokolwiek żeby było ciepło i po krzyku, a te wszystkie patenty i parametry, i softy, i wibramy, i wintery, i antylaxigeny to kit do wyciągania kasy.
W rzeczywistości to wygląda mniej więcej tak:
- turysta wychodząc na Baranią Górę, Pilsko, Skrzyczne itp. ma na sobie sprzętu za 2 tyś albo i więcej
- drwal, baby od sadzenia lasu, chłopy od czyszczenia przepustów wychodząc na Baranią Górę, Pilsko, Skrzyczne itp. mają kurtki ortalionowe, gumioki, i herbate w butelce
Obie grupy zdobywają te miejsca bez problemu, z tą a różnicą, że te baby i chłopy jeszcze muszą zapierdzielać fizycznie. |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2021-11-06, 10:31
|
|
|
Piotrze, jest jeszcze inna opcja, ja ją stosuję. Mam kilka takich kurtek z tej półki, co kolega tutaj wymienił, kilka softshelli, polarów, spodni, natomiast nigdy nie dałbym za kurtkę 2000 zeta, choćby nie wiem, jak było u mnie z kasą.
Za takie wypasione kurteczki z Norrony, Haglofsa to ja dawałem swego czasu w przedziale 100-150 zeta, więc mogłem sobie pozwolić na trzy bądź nawet cztery.
I jest to jakieś wyjście, zresztą znam osobiście jednego forumowicza, co ma spodnie trekkingowe z ceną sklepową rzędu 1200 zeta, a drugi ma kurtkę z Norrony, a oboje dali za te cacka chyba po stówce. Także można? Można. |
|
|
|
|
włodarz
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 2658 Skąd: Góry Sowie
|
Wysłany: 2021-11-06, 18:27
|
|
|
Jeśli chodzi o kurtkę w góry to jako użytkownik (od ponad roku) Toyoty Yaris podpisuję się pod opinią sprocketa i Sebastiana |
_________________ Sudeckie Ilustracje |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5534
|
Wysłany: 2021-11-06, 21:14
|
|
|
Tak po prawdzie, to ja bardzo rzadko ubieram kurtkę. Nie wiem czy wyjdzie średnio raz na parę lat. Odkąd robię zdjęcia, uważnie śledzę prognozy pogody. Więc kurtka się nie przydaje. |
_________________ SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5853 Skąd: Kraków
|
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14379
|
Wysłany: 2021-11-06, 21:24
|
|
|
Czasami mózg też wydaje się niepotrzebny. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2021-11-06, 21:49
|
|
|
Żeby to jeszcze gołe laski chodziły zimą rozebrane....
Ale chłopy?. Fuj. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2021-11-06, 21:51
|
|
|
sokół napisał/a: | Także można? Można. |
Pewnie że mozna
Ja to tylko tak napisałem, jako spostrzeżenie . W żaden sposób nie zamierzam wnikać, kto ile kasy na ciuchy wydaje. Ani tym bardziej kpić czy potępiać. |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2021-11-29, 01:07
|
|
|
Ja też po wielu latach używania jednej cienkiej kurtki z jakąś membraną na cały sezon. Dojrzałem do decyzji, żeby kupić coś jeszcze na zimę. Generalnie do tej pory mi ta jedna wystarczyła, ale do samego zwyczajnego trekkingu. I też jednak trochę mam przekonanie, że jak coś jest do wszystkiego to może nie jest do niczego, ale idealnym rozwiązaniem nie jest. Ostatnio odczułem to dwa razy na wschodach słońca, gdzie stoi się jedną czasem dwie godziny w jednym miejscu i zaczyna być jednak zimno. Tak też stałem się posiadaczem puchówki, która mam nadzieję na takie okazje wyczekiwania w jednym miejscu godzinę czy dwie się sprawdzi.
Nabyłem taką:
https://8a.pl/kurtka-puch...-jacket-cl-blue
Szczerze mówiąc, zamierzam też w niej chodzić normalnie po mieście czy do pracy. Pożyjemy i zobaczymy czy się sprawdzi. |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9396
|
Wysłany: 2021-11-29, 11:08
|
|
|
Oby działała jak należy
Ja już długo przymierzam się do pochówki z Decathlonu, ale co tam jestem to nie ma mojego rozmiaru |
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2021-11-29, 11:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5853 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2021-11-29, 17:34
|
|
|
Vision napisał/a: | Ja też po wielu latach używania jednej cienkiej kurtki z jakąś membraną na cały sezon. Dojrzałem do decyzji, żeby kupić coś jeszcze na zimę. Generalnie do tej pory mi ta jedna wystarczyła, ale do samego zwyczajnego trekkingu. I też jednak trochę mam przekonanie, że jak coś jest do wszystkiego to może nie jest do niczego, ale idealnym rozwiązaniem nie jest. Ostatnio odczułem to dwa razy na wschodach słońca, gdzie stoi się jedną czasem dwie godziny w jednym miejscu i zaczyna być jednak zimno. Tak też stałem się posiadaczem puchówki, która mam nadzieję na takie okazje wyczekiwania w jednym miejscu godzinę czy dwie się sprawdzi. |
Też mam puchówkę i też się idealnie się sprawdza na wschody słońca, albo na dużą zimę. Puchówka nie przepuszcza powietrza, więc mi się w niej maszeruje pod górę ciężko, bo się szybko zagrzewam, ale potem, w górze jest nieoceniona. Puchówka jest też idealna na silny wiatr, żadna inna kurtka wg mnie lepiej nie chroni od pizgawicy. |
_________________ mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
|
|
|
TripSeeker
Wiek: 39 Dołączył: 14 Maj 2021 Posty: 117
|
Wysłany: 2021-11-29, 18:48
|
|
|
W zimę kurtka narciarska (nie widać tego po niej, że jest narciarska) z membraną 10.000, pod spodem tylko termoaktywna koszulka. Komfort przy wietrze, śnieżycy i mrozie do -20'C. |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5853 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2021-11-29, 19:11
|
|
|
TripSeeker napisał/a: | W zimę kurtka narciarska (nie widać tego po niej, że jest narciarska) z membraną 10.000, pod spodem tylko termoaktywna koszulka. Komfort przy wietrze, śnieżycy i mrozie do -20'C. |
Totalnie niepraktyczne, bo nie pozostawia żadnego pola manewru. Zimą tylko ubiór "na cebulkę" - trzy warstwy, a nawet cztery w duży mróz. Dodatkowo warstwa powietrza między ubraniami stanowi jeszcze jedną izolację cieplną. |
_________________ mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Prezes
Dołączył: 11 Lis 2013 Posty: 1929
|
Wysłany: 2021-11-29, 19:26
|
|
|
TripSeeker napisał/a: | W zimę kurtka narciarska (nie widać tego po niej, że jest narciarska) z membraną 10.000, pod spodem tylko termoaktywna koszulka. Komfort przy wietrze, śnieżycy i mrozie do -20'C. |
Chętnie poznam przykłady, ile razy, gdzie i przez ile godzin sprawdziłeś to rozwiązanie.
Wraz ze szczegółami odnośnie ocieplenia kurtki. |
|
|
|
|
|