Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Opowieści niedokończone...

Autor Wiadomość
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2021-10-21, 18:11   Opowieści niedokończone...

Zniechęceni do wydania książkowego przez pewnego byłego, forumowego mądralę, postanowiliśmy to zrobić na blogu, pro publico bono. Miało być ich kilkanaście, jednak z upływem czasu i wolnych chwil jest na ten moment ponad czterdzieści.

To nie są relacje ze zdobywania, to anegdoty, które się kiedyś, nieraz bardzo dawno temu zdarzyły. Wszystko to autentyki, które gdzieś nie zmieściły się w pisaniu o górach a stanowią integralną ich część. To część naszego życia i hołd oddany bohaterom tych krótkich opowiadań. Nieraz zabawnym, nieraz do szpiku kości wkurwiającym.

Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszamy na bloga

W każdy czwartek i niedzielę będzie nowa opowiastka ;)
Ostatnio zmieniony przez darkheush 2022-04-04, 08:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2021-10-21, 18:32   

Zapamiętam,tym bardziej że moja skromna emerycka osoba się tam od czasu do czasu pokazuje.
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2021-10-21, 18:39   

Nie tylko Twoja. Jakby ktoś się zmusił do rozszyfrowania wszystkich przezwisk i imion (które celowo pozmienialiśmy) znalazł by tu pół forum :D
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9269
Wysłany: 2021-10-21, 18:52   

Ta o paleniu majeranku, jest zaje**sta :D
 
 
vidraru 
Rosomak


Wiek: 43
Dołączyła: 27 Sty 2017
Posty: 2498
Skąd: Kęty
Wysłany: 2021-10-21, 19:05   

Adrian napisał/a:
Ta o paleniu majeranku, jest zaje**sta :D

Nie wiem co palicie w tym Cieszynie, ale w opowiadaniu było oregano :P
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9269
Wysłany: 2021-10-21, 19:11   

vidraru napisał/a:
Adrian napisał/a:
Ta o paleniu majeranku, jest zaje**sta :D

Nie wiem co palicie w tym Cieszynie, ale w opowiadaniu było oregano :P


Hehehe, no może pomyliłem przyprawę :lol
Ale kiedyś zrobiliśmy podobny numer !
Sprzedaliśmy małolatom jakaś mieszankę ziółek do zaparzenia, jako palenie. I nic by nie było, gdyby nie fakt że oni sprzedali część "towaru" innym ziomkom, tamci chcieli ich pobić ... Skończyło się dobrze, ale różnie mogło być :lol

I też mieli piękne loty po tych ziółkach :D
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2021-10-21, 19:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2021-10-21, 19:39   

darkheush napisał/a:
Nie tylko Twoja. Jakby ktoś się zmusił do rozszyfrowania wszystkich przezwisk i imion (które celowo pozmienialiśmy) znalazł by tu pół forum :D
Jedną postać nie trzeba rozszyfrowywać, każdy wie kto to ten FORUMOWY MĄDRALA. :haha
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8277
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2021-10-21, 20:54   

darkheush napisał/a:
Nie tylko Twoja. Jakby ktoś się zmusił do rozszyfrowania wszystkich przezwisk i imion (które celowo pozmienialiśmy) znalazł by tu pół forum

zostawie to sobie na długi, jesienny wieczór :D
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2021-10-22, 08:57   

Pudelek napisał/a:
darkheush napisał/a:
Nie tylko Twoja. Jakby ktoś się zmusił do rozszyfrowania wszystkich przezwisk i imion (które celowo pozmienialiśmy) znalazł by tu pół forum

zostawie to sobie na długi, jesienny wieczór :D

No w kilku jesteś postacią pierwszoplanową 😁
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6082
Skąd: Oława
Wysłany: 2021-10-24, 10:25   

Ale mnie te twoje opowiastki wciagnely! Rewelacyjne smaczki z bezdroży - takie gorsie relacje to mozna czytac bez konca!

Jedno mi sie tylko rzucilo w oczy: "W potocznym języku, jakiego używamy na co dzień, mówi się „pieskie życie”. Niby to synonim życia pozbawionego trosk i zmartwień.". Ja to powiedzenie znalam w zupelnie innym rozumieniu - jako zycie takie totalnie do dupy. Internetowe slowniki potwierdzaja tą moja wersje: https://pl.wiktionary.org/wiki/pieskie_%C5%BCycie
Ciekawe czy moze w roznych regionach Polski znaczylo to zupelnie co innego?


"Kacper, Spaniel i Junior" haha - dobre!!!!!! :lol :lol :lol :lol :lol
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2021-10-24, 10:49, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2021-10-24, 10:58   

buba napisał/a:
twoje opowiastki

Bardziej nasze, ponieważ część wyszła spod klawiatury Baśki, część napisałem ja a większość jest pisana wspólnie.

buba napisał/a:
Ciekawe czy moze w roznych regionach Polski znaczylo to zupelnie co innego?

No właśnie w moich terenach to było określenie takiego beztroskiego żywota. Jakbyśmy dziś to określili - "mieć po całości wy**bane" :D
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2021-10-24, 11:58   

Tytuł może sugeruje, że będzie to opowiastka z dzikiego Bieszczadu. Nic bardziej mylnego. Akcja miała miejsce jakieś 350 km na zachód w starej, zapomnianej chałupie.

Zapraszamy na Pejzaże harasymowiczowskie
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2636
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2021-10-24, 14:44   

darkheush napisał/a:
No w kilku jesteś postacią pierwszoplanową 😁

Chyba zdekonspirowałeś Wojtusia :-)
_________________
Sudeckie Ilustracje
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2021-10-24, 15:52   

włodarz napisał/a:
Chyba zdekonspirowałeś Wojtusia

No właśnie nie. Wojtuś to historia sprzed 30-35 lat. Wówczas "wieczny student" na notorycznej dziekance, a dziś stateczny obywatel. Zagrał nawet epizodyczną postać w dość znanym filmie ;)
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6082
Skąd: Oława
Wysłany: 2021-10-24, 17:03   

darkheush napisał/a:
Bardziej nasze, ponieważ część wyszła spod klawiatury Baśki, część napisałem ja a większość jest pisana wspólnie.


Nie wiem czy Baśka tu zaglada - wiec przekaz jej ,ze zajebiste! I piszcie wiecej! :D
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group