Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Beskidzka sielanka w sobotę.

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2020-09-21, 13:03   Beskidzka sielanka w sobotę.

Dobry wieczór.

W piątek po pracy miałem bardzo przyjemne popołudnie - przeniesienie dwóch ton kostki brukowej i osiemnastu sztuk krawężnika do ogrodu. Daleko nie było ale długo to trwało ;) Tak długo, że na końcówkę noszenia załapał się Młody i Przyszłościowy Taternuk Ogrodowiec. Jak już wszystko zostało przeniesione nastąpiły poważne rozmowy. W ich wyniku w sobotę odwiedziliśmy Halę Radziechowską w Beskidzie Śląskim. W stylu sielankowym, oblężniczym, radosnym, poszukiwawczym i odpoczynkowym. W składzie dwóch dzieci poniżej 10 lat, jednego w okolicach 13 lat, dwóch kobiet, czterech mężczyzn i dwóch psów. Suki i psa.

Wyprawa rozpoczęła się w Przybędzy bez udziału szlaku. Szliśmy trochę asfaltem, potem drogą bitą, następnie pięknym kamiennym chodnikiem. W trakcie tego spaceru zebraliśmy sporo okolicznych grzybów. Było też trochę kamieni po boku drogi. Jak to często w Beskidzie Śląskim.
















Żywiec i Grojec,



Barania Góra.



W ten sposób dotarliśmy do czerwonego, Głównego Szlaku Beskidzkiego i w pół godziny znaleźliśmy się na Hali. Spotkaliśmy też biegaczy górskich. Jakieś Barany to ponoć były.




Po lewej cel, po prawej Skrzyczne.




Jezioro Żywieckie u stóp Beskidu Małego.




Na samym końcu Mała Fatra.




Ostatnie kroki do celu.




I tak oto nastąpił czas odpoczynku. Z widokami na Beskid Żywiecki, Małą Fatrę, Tatry Zachodnie i coś jeszcze.






















Widać Komin w Żywcu. Popularne miejsce samobójstw.




Kolejny rzut oka na okolicę.







Martwa natura z pniami.




Zostawiamy wiatę w należytym porządku.




Udajemy się niebieskim szlakiem w kierunku Matyski.




Jezioro Żywieckie.




Skrzyczne z daleka.




Skrzyczne z bliższa.




Pies.




Grzyb.




Rozpasanie znakarzy szlakowych.




Zejście niebieskim szlakiem.




Nie wchodziliśmy na Matyskę. Parę widoków spod niej.










Nie podaję żadnych czasów, kilometrów i przewyższeń. Tyle było postojów, skoków w bok po grzyby, itd. że nie ma to sensu.

Na koniec udałem się do MiPT Ogrodowca co by poczekać na MZK.

I rzucić okiem na Babią.





Czasami warto tak się przejść.

Dziękuję za uwagę.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2020-09-21, 13:54, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
kristoff73 


Wiek: 50
Dołączył: 15 Maj 2019
Posty: 606
Skąd: ST SD KGR TK SB
Wysłany: 2020-09-21, 17:34   

Niektórzy to się fajnie mają, tak blisko z domu na Halę Radziechowską... :-)
_________________
Бродяга. Снусмумрик. Бомж.
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9269
Wysłany: 2020-09-21, 18:16   

To chyba mało uczęszczane rejony, całe szczęście niedaleko są punkty które skutecznie odciągają większość turystów ;)
Na twoich zdjęciach cisza i spokój, aż by się chciało legnąć na trawie i liczyć chmury ...
Czy to tylko kłamstwa fotografii?
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2020-09-21, 18:31   

Mi tam bliskość Hali wielkiej radości nie daje ;)

Poza crossowcami, rowerzystami i biegaczami była cisza.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2636
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2020-09-21, 18:44   

A z grzybów tylko muchomory?
_________________
Sudeckie Ilustracje
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2020-09-21, 18:57   

Przyjemnie. Słodziuśnio ;)
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2020-09-21, 19:10   

włodarz napisał/a:
A z grzybów tylko muchomory?


Jadalnym nie robiłem zdjęć przed zebraniem. To byłoby jakby kronika przed egzekucją ;)

Nie do końca było słodziuśnio. Piliśmy lekko kwaśną cytrynówkę.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472
Wysłany: 2020-09-21, 20:53   

Przejadły się Tatry?
Ja też czułem potrzebę Beskidów :)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2020-09-21, 22:04   

Ładne okolice i zdjęcia też mogą być.

Szczególnie to mi się spodobało...

 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2020-09-22, 06:05   

:lol
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2020-09-22, 06:24   

sprocket73 napisał/a:
Przejadły się Tatry?


A niby czemu ? :)

U mnie w tym roku prawie ;) remis :! :! :! :!

16 razy byłem w Tatrach, 13 razy w innych górach :) Za to co do ilości dni to "inne góry" prowadzą :)

Vision napisał/a:
Szczególnie to mi się spodobało...


Masz poezję w oczach … :)

I opisy potrafisz dobrze dopasować :D
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2020-09-22, 06:25, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2020-09-22, 10:11   

Szczerze mówiąc najpierw zwróciłem uwagę na zdjęcie i na serio jakoś tak mi się spodobało, taka sielanka na łące. Potem wiedziałem w sumie, że opis jest do następnego, ale zamiast pniami, jakoś mi się przeczytało paniami i chwilowo się zmieszałem, a potem sobie dorobiłem historyjkę. ;)

PS: Czarny grzyb też niczego sobie. :)
 
 
Gór Ski 

Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 484
Skąd: Katowice
Wysłany: 2020-09-22, 10:21   

Szkoda że Szałas coraz w gorszym stanie , bo miejscówka kapitalna
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472
Wysłany: 2020-09-22, 10:29   

No właśnie. Kiedyś kojarzę, że były drzwi i pełne wyposażenie z piecem, a teraz już tylko sama wiata.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2020-09-22, 12:45   

sprocket73 napisał/a:
No właśnie. Kiedyś kojarzę, że były drzwi i pełne wyposażenie z piecem, a teraz już tylko sama wiata.


Dobra zmiana.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - manga