Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Góry Opawskie okiem sprocketa

Autor Wiadomość
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9269
Wysłany: 2020-06-30, 11:02   

sprocket73 napisał/a:
włodarz napisał/a:
I tytuł relacji podobny do włodarzowego

Zabieg celowy :) Wszak jesteś specjalistą od tamtych rejonów.

Sebastian napisał/a:
Tobi chłodzący się w strumieniu

Urzekająco pięknie ułożył przednie łapki.


A tam łapki, jajka moczył :haha
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472
Wysłany: 2020-06-30, 11:06   

Adrian napisał/a:
jajka moczył

Niestety ten biedny piesek ich nie posiada :(
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9269
Wysłany: 2020-06-30, 12:03   

sprocket73 napisał/a:
Adrian napisał/a:
jajka moczył

Niestety ten biedny piesek ich nie posiada :(


Ojojoj :( Sadyści ;)
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5770
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-06-30, 12:25   

Nie będzie małych Tobiczątek :(
Profil Facebook
 
 
wysio 


Dołączył: 07 Sie 2019
Posty: 30
Skąd: Paradyzja
Wysłany: 2020-06-30, 13:21   

Bardzo ładnie pokazane miejsca. Kopa nie jest wymagającym celem, dlatego to fajny punkt wycieczki, spaceru z osobami, które w górach bywają rzadko. Rowerowo też można się tam odnaleźć.

Co do "schroniska", to jakiś czas temu właściciel manifestował swoje niezadowolenie w ten sposób:


Szkoda mi go, bo zostanie z tym swoim niezrealizowanym marzeniem, ale w dużej mierze z własnej winy.
_________________
Oprócz błękitnego nieba...
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472
Wysłany: 2020-06-30, 13:36   

Zbudować schronisko w górach to piękne marzenie.
Ale zbudować je na samym szczycie, parę metrów od zabytkowej wieży, kompletnie zmieniając klimat tego miejsca... jednak jestem na NIE. Po prostu jak to zobaczyłem, to smutno mi się zrobiło, że ktoś wpadł na taki pomysł. Naprawdę wystarczyłoby go trochę "odsunąć" od szczytu.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
opawski1 


Wiek: 25
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 1049
Skąd: Prudnik
Wysłany: 2020-06-30, 14:46   

Fajna relacja i wycieczka. Trasa niemal taką jak przeszliście często polecana jest przeze mnie turystom, którzy chcą zobaczyć jak najwięcej w okolicy Biskupiej Kopy, taką trasą prowadzę też znajomych, kiedy chce pokazać im okolicę.
Miło jest poczytać o szlakach, które zna się jak własną kieszeń oczami osób, które są tam pierwszy raz.
Nie spodziewałem się, że po drabinie w Gwarkowej Perci wejdzie pies :P

Srebrna Kopa jest po wycinkach związanych z kornikiem. Kilka lat temu było tam tak:




Naparstnice to piękne kwiaty, które od kilku lat rządzą w lipcu na stokach Biskupiej Kopy, wówczas stoki robią się niemal różowe:















A co do budowy schroniska, tak, ciągnie się już prawie 20 lat i nie widać końca, szkoda bo cel był dobry, a teraz szpeci. Pewnie z powodów, które wspomnieli już moi przedmówcy. Kiedyś Pan Miroslav gospodarował także wieżą, plus był taki, że wpuszczał na nią nawet o wschodzie czy zachodzie słońca, teraz wieża ma określone godz otwarcia.
Schronisko mogło powstać niżej, kilkaset metrów od szczytu, obok krzyża i masztu tv w miejscu pierwszego schroniska Rudolfsheim (zburzone przez pograniczników około 1950 r.). Właścicielem tamtego terenu, również jest Pan Miroslav, gdy tam by budował, zachowałby ciągłość schronisk w tamtym miejscu.

a ja właśnie dziś nie dawno wróciłem z Kopy, moja krótka relacja: LINK
_________________
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/
Ostatnio zmieniony przez opawski1 2020-06-30, 14:59, w całości zmieniany 1 raz  
Profil Facebook
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472
Wysłany: 2020-06-30, 15:22   

opawski1 napisał/a:
Nie spodziewałem się, że po drabinie w Gwarkowej Perci wejdzie pies

Drabina technicznie prosta (dla mojego psa), ale bardzo długa i obawiałem się, że Tobi może po drodze zwątpić, dlatego szedłem zaraz za nim.

opawski1 napisał/a:
Miło jest poczytać o szlakach, które zna się jak własną kieszeń oczami osób, które są tam pierwszy raz.

Tak, to prawda. Pamiętam Twoją relację z B.Małego, który dla mnie jest najzwyklejszy i najczęściej odwiedzany.

opawski1 napisał/a:
Naparstnice to piękne kwiaty

Oj tak! Rewelacyjne skupiska ustrzeliłeś :)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2020-06-30, 17:15   

Straszliwie przetrzebione są partie szczytowe tych gór. Czy coś się tam teraz sadzi po wycinkach?
Opawski, przepiękne ujęcia z naparstnicami! Rzeczywiście, spore ich skupiska występują w Twoich górach!
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472
Wysłany: 2020-06-30, 18:28   

Wiolcia napisał/a:
Czy coś się tam teraz sadzi po wycinkach?

Sztucznych nasadzeń nie kojarzę. Samosiejki wyrastają jedna na drugiej, brzozy i świerki.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10830
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2020-06-30, 19:27   

Miejscowe Nadleśnictwo z pewnością ma plan odnowień - o ile to nie jest wszystko grunt prywatny, w co wątpię.

Ale widzę po Twoich zdjęciach (i Dobromiła wcześniejszych) jak się wszystko wizualnie zmieniło. Jak bym znów pojechał to taj jak bym był pierwszy raz :-)
 
 
opawski1 


Wiek: 25
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 1049
Skąd: Prudnik
Wysłany: 2020-06-30, 22:55   

Biskupia Kopa i okolice były trzebione w latach 2015-17 po klęsce kornika, las umierał w oczach... Później wycinki przeniosły się na czeską stronę Gór Opawskich, aktualnie tną w masywie Příčnego Vrchu i Zlatego Chlumuoraz w Jesenikach. Widzę ile drewna jedzie przez moje miasto każdego dnia, codziennie jeździ też czeski pociąg towarowy przez Polskę wagonami pełnymi drewna...

Nadleśnictwo Prudnik w poprzednich latach sadziło już las: buki, jodły, świerki. Organizowali także kilka akcji sadzenia lasów przez turystów, w których brałem udział. Osobiście zasadziłem kilka drzew powyżej schroniska :D
Stoki porastają już samosiewy, brzozy, jarzębiny, świerki to dobrze, że nie są gołe, za kilka lat będzie szlachetniejszy las. :)

Naparstnice to rośliny, które masowo pojawiły się w Górach Opawskich właśnie po wycince lasu. Jako pierwsze porosły łyse stoki. W tym roku są jakoś zdecydowanie później, zapewne przez przymrozki pod koniec maja...
Z naparstnicami planuje zrobić post wszystkich zdjęć na stronie. Mam galerie na Facebooku, ale tam wiadomo, wszystko ginie w natłoku info.
_________________
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/
Ostatnio zmieniony przez opawski1 2020-06-30, 23:07, w całości zmieniany 1 raz  
Profil Facebook
 
 
kris_61 


Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 293
Skąd: Bytom
Wysłany: 2020-09-19, 08:31   

Jakiś czas temu podała NTO, że grupa polskich turystów zdemolowała szałas kamienny na Srebrnej Kopie zostawiając na dodatek śmieci po sobie. Głownie butelki i puszki polskich producentów trunków. Nie wiadomo czy Czesi zechcą go odbudować :?
_________________
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8277
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2020-09-19, 08:45   

Ciężko mówić o szałasie na Srebrnej Kopie - to ruina jakiejś starej konstrukcji, bez dachu, z częścią ścian.


Trudno, żeby Czesi odbudowywali coś, co od dawna było rozwalone.
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Ostatnio zmieniony przez Pudelek 2020-09-19, 08:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - forum anime