Pieninki Skrzydlańskie po raz drugi |
Autor |
Wiadomość |
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5770 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-06-14, 16:45 Pieninki Skrzydlańskie po raz drugi
|
|
|
Rok temu, praktycznie o tej samej porze roku, zawitałem po raz pierwszy w to piękne miejsce. Teraz przyszła pora na powtórkę wycieczki tym samym szlakiem. Zastanawiałem się, czy jest sens umieszczać na forum relację z miejsca, gdzie byłem rok temu i to również w czerwcu, ale po przejrzeniu zdjęć z drugiej wycieczki uznałem, że warto.
link do mapy online: https://en.mapy.cz/s/mavazoguno
Rozpoczynamy wędrówkę przy skrzydlańskim „rynku”. Czarny szlak wiedzie początkowo lekko w górę asfaltową drogą, by dość niespodziewanie dla nieznających trasy skręcić w lewo w las. Początek leśnej ścieżki jest słabo widoczny, mimo oznakowania skrętu szlaku na słupie energetycznym łatwo go przeoczyć.
Pierwszy etap szlaku wiedzie lasem. Widać, że ścieżka jest mało popularna: jest porośnięta trawą i mchem. Przechodzimy obok wierzchołka Worecznika i wychodzimy na pierwsze widokowe miejsce: polanę między Worecznikiem a Ostrą Górą. Fajne na tym szlaku jest to, że leśnych odcinków jest bardzo mało, większość trasy wiedzie otwartymi przestrzeniami. Na polanie znajduje się pole rumianku, jego ilość i prostokątny kształt pola sugerują jakąś rumiankową plantację.
pomiędzy Worecznikiem a Ostrą Górą
Czarny szlak przechodzi przez przełączkę, po drodze pojawia się na chwilę wierzchołek Lubogoszcza i znowu znika na krótki odcinek w lesie.
pierwszy widok na Lubogoszcz
Za lasem ścieżka wychodzi na pola i łąki przysiółka na Roli. Lubię takie wiejsko-górskie pejzaże, zawsze mi się kojarzą z okolicami schroniska pod Bereśnikiem, gdzie kiedyś często jeździłem.
Lubogoszcz i pasmo Lubomira
Za przysiółkiem szlak skręca w prawo, pod Dalną Górę, ale warto po raz pierwszy zboczyć ze szlaku i podejść kawałek ścieżką zmierzającą w dół, w stronę Stróży. W tym miejscu trzeba się rozejrzeć, bo jest ono bardzo urokliwe i fotogeniczne. Widok na bezimienne pagórki po drugiej stronie drogi Stróża – Porąbka i na pojedyncze drzewa na pierwszym planie urzeka. To miejsce najbardziej mi się kojarzy z Pieninami, a dokładnie mówiąć, przypomina mi okolice Jaworek.
w lewo na Dalną Górę
w drodze na Dalną Górę
pola i łąki na rozstajach
Przechodząc pod Dalną Górą zanurzamy się na chwilę w chaszczowisku przysiółka Kozy, przypominającym dzikie ostępy Beskidu Niskiego.
Szlak wiedzie z przysiółka Kozy w dół, pomiędzy zabudowania. My idziemy bezszlakowo ścieżką prowadzącą lekko w górę, w prawo od szlaku. Wychodzimy na piękną łąkę pod bezimienną górą 626m. W czerwcu trawa rośnie tam po pas. Z łąki mamy piękne widoki na Beskid Wyspowy pokryty wiosenną zielenią. Jest ostre przedpołudniowe słońce, na razie dominuje błękitne bezchmurne niebo, które w dalszej części wycieczki pięknie pokryje się obłokami.
Łopień i Mogielica
Schodzimy w dół do Porąbki, mijamy rolnika pracowicie obrabiającego pole motyką.
W Porąbce zmieniamy szlak na czerwony szlak cysterski, prowadzący drogą do Skrzydlnej, a następnie przez Ciecień do Szczyrzyca. Odcinek szlaku do Skrzydlnej wiedzie cały czas asfaltową drogą, ale widoki jakie się z niego rozpościerają, w pełni to rekompensują. Po niewielkim podejściu, z którego po raz pierwszy widać Pieninki Skrzydlańskie „z dalsza”, szlak prowadzi kawałek wzdłuż nieczynnej linii kolejowej Chabówka – Nowy Sącz. Tory są zardzewiałe, widać że jeżdżą tam jedynie nieliczne składy będące atrakcją turystyczną.
Pieninki Skrzydlańskie
Śnieżnica
Za nieczynnym oczywiście przystankiem kolejowym szlak skręca w prawo i droga łagodnie opadając w dół prowadzi nas do Skrzydlnej. Ten odcinek jest szalenie widokowy – na prawo Pieninki Skrzydlańskie, na lewo Lubogoszcz, pasmo Lubomira, i Ciecień, przez chwilę wystaje Luboń Wielki, wszystko to poprzetykane łąkami i polami uprawnymi. Fantastyczne widoki. Na chwilę schodzimy z asfaltowej drogi, idziemy kawałek łąką po lewej stronie, wychodzimy na mały pagórek z pojedynczym drzewem rosnącym u szczytu. Wysokie po pas trawy falują w rytm wiatru. Robimy dłuższy postój. Ja podziwiam dookólne widoki i robię zdjęcia.
Ciecień
Ciecień
Lubogoszcz i Wierzbanowska Góra
wiosna w pełni
panorama Beskidu Wyspowego
trochę detali:
Dalszy odcinek trasy nie traci na jakości.
Pod koniec drogi pojawia się widok na Skrzydlną. Widać bryłę nowego kościoła, typową dla beskidzko-podhalańskiego budownictwa sakralnego.
Śnieżnica
Naszą wycieczkę kończymy w miejscu startu, przy skrzydlańskim „rynku”. Po jego jednej stronie stoi nowy kościół, a po drugiej stronie stary, drewniany i zaniedbany.
Liczymy osoby, które spotkaliśmy na szlaku (była to sobota): jedna para spotkana pod Dalną Górą i tyle…. Fajnie, że są jeszcze piękne miejsca w Beskidach niezadeptane masowym ruchem turystycznym |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10831 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2020-06-14, 19:23
|
|
|
Piękne krajobrazy. Kolejny raz relacja z tych okolic i chyba mocniej się muszę zainteresować
Mógłbyś wrzucić jaką mapkę z trasą, żeby się orientacyjnie zapoznać z terenem.
Będzie zdjęcie miesiąca !
|
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5770 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-06-14, 19:28
|
|
|
Link do mapy jest na początku relacji |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-06-14, 19:28
|
|
|
Przecież jest na początku postu mapka.
Nudny już ten błękit mnie zaś przychodzi do głowy pytanie, jak tam jest jesienią? |
Ostatnio zmieniony przez 2020-06-14, 19:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10831 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2020-06-14, 19:35
|
|
|
Spoko, trafiłem na nią chwilę po poście. Zazwyczaj najpierw oglądam, później czytam |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5770 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-06-14, 19:59
|
|
|
laynn napisał/a: | Przecież jest na początku postu mapka.
Nudny już ten błękit mnie zaś przychodzi do głowy pytanie, jak tam jest jesienią? |
Temu to nie dogodzisz Następna relacja będzie ze śladową ilością błękitu, poważnie mówię.
Myślę, że jesienią jest tam zajebiście. |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-06-14, 20:01
|
|
|
Wybredny jestem i błękit mi się źle kojarzy właśnie skóra mi schodzi z rąk. Z twarzy zeszła |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5472
|
|
|
|
|
opawski1
Wiek: 25 Dołączył: 21 Lut 2016 Posty: 1049 Skąd: Prudnik
|
Wysłany: 2020-06-15, 07:45
|
|
|
jak zawsze piękne zdjęcia i miejsca! |
_________________ MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/ |
|
|
|
|
Toke
Wiek: 41 Dołączył: 10 Lut 2020 Posty: 28 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 2020-06-15, 07:51
|
|
|
Pięknie tam !
I niedaleko - na jednodniówkę idealnie, trzeba wpisać w plan.
Piękne zdjęcia. |
_________________ "Zapiszę śniegiem w kominie, warkoczyk z dymu zaplotę..." |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2020-06-15, 16:45
|
|
|
Chmury w drugiej części dnia rzeczywiście zrobiły dobrą robotę. Ciekawie wygląda Lubogoszcz na jednym ze zdjęć: ciemna zieleń, jaśniejsza plama światła i brązowy czubek. Jeszcze nie jest zielono, czy też drzewa przymarzły w czasie zimnego maja? |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5770 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-06-15, 17:23
|
|
|
Nie mam pojęcia, ale moją uwagę bardziej zwróciła ta łysinka od południowej strony. |
Ostatnio zmieniony przez Sebastian 2020-06-15, 17:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9270
|
Wysłany: 2020-06-15, 17:36
|
|
|
Zdjęcia piękne zielone, pełne wiosny wyróżniłbym gościa z kopaczką, dla niego proza życia i chleb powszedni, a dla ciebie fajny temat na fotę, która ma w sobie to coś ... |
|
|
|
|
marekw
Wiek: 55 Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 3695 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2020-06-16, 06:26
|
|
|
Niedawno Wiolcia teraz Seba ,oj kusicie tymi Pieninkami.Pięknie tam. |
|
|
|
|
|