Termos |
Autor |
Wiadomość |
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6082 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2013-11-12, 17:38 Termos
|
|
|
Czy ktos moze ma do polecenia jakis dobry termos? Chcialabym zeby mial objetosc 1-1.5 litra i trzymal dobrze cieplo przynajmniej dobe. |
|
|
|
|
adrians_osw
Wiek: 35 Dołączył: 12 Wrz 2013 Posty: 80
|
Wysłany: 2013-11-12, 17:47
|
|
|
|
_________________ --->>>flickr<<<--- |
|
|
|
|
lucyna [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-11-12, 17:50
|
|
|
Miałam tatonkę, dużo kosztowała, była dobra do czasu, poszła uszczelka. Po kilku miesiącach i kilku wypadach w góry. Moim zdaniem z termosami to nigdy nie wiadomo. Czasami można kupić w markecie za 30 zł, czasami można kupić markowy, czasami szmelc. Podobnie z markowymi. |
|
|
|
|
Basia Z.
Dołączyła: 06 Wrz 2013 Posty: 3550 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2013-11-12, 17:58
|
|
|
Jest ta różnica że w razie czego markowy można reklamować.
Ja akurat miałam z "Biedronki" za 15 zł i trafił mi się dobry egzemplarz.
Ale jakiś rok temu zgubiłam i znów nie mam. |
_________________ http://www.pilot-przewodnik.org/ |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2013-11-12, 18:15
|
|
|
Tatonka jest niezła, choć mój egzemplarz po upadku coś jakby mniej trzyma ciepło i oddaje go nieco na zewnątrz. A może trafił mi się gorszy egzemplarz? Te tanie, które miałam, jakiś czas ciepło trzymały, choć nigdy jakoś rewelacyjnie, za to teraz szkoda je już brać. |
|
|
|
|
lucyna [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-11-12, 19:07
|
|
|
Moim zdaniem w ogóle jakość sprzętu leci na łeb na szyję. I to tego markowego, bardzo drogiego. Niegdyś buty wytrzymywały nawet kilka lat, teraz 1-2 sezony. Firmy produkują sprzęt górski dla ludzi, którzy chodżą raz, dwa razy w roku w góry. Dla osób aktywnych, często korzystających ze sprzętu prawie nic na rynku nie ma w rozsądnej cenie. Mi plecak regetty ale na szczęście kupiony za 120 zł rozwalił się po 2 miesiącach. Poszły ... pasy nośne, szwy popruły się, a w środku była tylko pianka. Pasy były zrobione ze...szmatki. Podobnie jest z butami, ciuchami, termosami, czołówkami itd. |
Ostatnio zmieniony przez 2013-11-12, 19:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12247 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2013-11-12, 20:58
|
|
|
Basia Z. napisał/a: | rok temu zgubiłam |
Jak można zgubić termos? |
|
|
|
|
Malgo Klapković
Wiek: 37 Dołączyła: 06 Lip 2013 Posty: 2477
|
Wysłany: 2013-11-12, 21:24
|
|
|
Ja mam termos Esbit i wg mnie jest spoko, ale odkąd niechcący przy myciu ściągnęłam uszczelkę, to paruje. Następnym razem kupię Primusa, też ma bardzo dobre opinie. Słyszałam, że Fjord Nansen też jest niezły.
Ogólnie to poniżej ok. 100zł raczej ciężko będzie coś znaleźć. |
|
|
|
|
Basia Z.
Dołączyła: 06 Wrz 2013 Posty: 3550 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2013-11-12, 21:40
|
|
|
sokół napisał/a: | Basia Z. napisał/a: | rok temu zgubiłam |
Jak można zgubić termos? |
No zwyczajnie zapomnieć w schronisku.
Nie takie rzeczy zapominałam.
Jeszcze lepiej - mój syn ma termos dobrej marki (nie wiem jaki), ale zgubił do niego zakrętkę. |
Ostatnio zmieniony przez Basia Z. 2013-11-12, 21:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6082 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2013-11-12, 22:54
|
|
|
Malgo Klapković napisał/a: | Słyszałam, że Fjord Nansen też jest niezły. |
Wlasnie! jest czy był?
mam termos z Fjorda Nansena, dostalam go pod choinke 12 lat temu. Nadal jest mega zajebisty i potrafi trzymac ciepla herbate przez dwie doby.. Przezyl kilka upadkow po ktorych zmienil lekko ksztalt ale mu to nie zaszkodzilo..
Ale ostatnio rozpadl sie termos toperza, nigdy nie byl za specjalny ale teraz cieknie jak sito. A jeden temos na dwie osoby to troche malo. A rodzina nie wie co mi pod choinke kupic Musze im jakos pomoc!
Stad tez moje pytanie. Logiczne by bylo kupic termos wyprobowanej przez siebie firmy.. Ale... tak jak pisze Lucyna..
Cytat: |
Moim zdaniem w ogóle jakość sprzętu leci na łeb na szyję. I to tego markowego, bardzo drogiego |
Mialam buty asolo ktore sluzyly mi chyba 7 lat.. Kupilam identyczna- szlag trafil po roku..
Mielismy (i wciaz mamy- chyba do niego wrocimy) namiot marabut gwinea, zajebisty, niezniszczalny ale zagrzybial.. Kupilismy identyczny- i jest to jedno wielkie g..., w ktorym ziola podloge poprzebijaly i wszystko sie pruje!
Mialam palnik 10 lat. Kupilam taki sam i sikal gazem plynnym wokolo.. Pol roku uzeralam sie z reklamacja..
Mam wrazenie ze caly gorski sprzet jest teraz coraz bardziej gowniany...
Wiec pomyslalam ze z termosem nie popelnie tego samego błedu, tzn moze zapytam i upewnie co teraz, na dzien dzisiejszy robia w miare dobre... I nawet nie chodzi o cene tylko zeby bylo solidne i sluzylo latami |
Ostatnio zmieniony przez buba 2013-11-12, 22:59, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14275
|
Wysłany: 2013-11-13, 07:07
|
|
|
Mam litrowy termos Salewy ( chyba ... ). Bydlak trzyma bardzo gorące płyny przez 12 godzin ( może i dłużej, do tylu wytrwałem ). Polecam z niego wino grzane. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10832 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2013-11-13, 07:29
|
|
|
A ja mam z Tesco, taki co teraz kosztuje 20 zł i też trzyma wiele godzin bez trudu nawet przy mrozie. Mam go już co najmniej 6 lat.
Jak by sie wtedy po zakupie okazał gniotem to przynajmniej nie czuł bym się frajerem, że kupiłem bubel za stówę. Ale firmowy bubel. |
|
|
|
|
bton1
Wiek: 38 Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 3312 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-11-13, 07:36
|
|
|
Ja też mam najzwyklejszy termos i po 10h na mrozie ciecz weń wlana nadal parzy pysk. |
_________________ W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach. |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6082 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2013-11-13, 10:12
|
|
|
Piotrek napisał/a: | A ja mam z Tesco |
Ja sie wiec czuje frajerem bo kupilam kiedys w lidlu i trzyma troche gorzej niz butelka owinieta w scierke |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
TNT'omek
Wiek: 54 Dołączył: 14 Sie 2013 Posty: 2517 Skąd: Beskid Mały
|
Wysłany: 2013-11-13, 11:58
|
|
|
Używam Esbita 1l.
Ma 2 korki , do wyboru. Klasyczny- odkręcany i drugi na click. Do tego ma podwójny kubek Jeden w drugim -przydatna sprawa.
No i najważniejsze- trzyma ciepło bardzo dobrze. |
_________________ in omnia paratus... |
Ostatnio zmieniony przez TNT'omek 2013-11-13, 14:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|