Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

P i S

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2020-05-12, 21:47   P i S

Dobry wieczór Państwu.

Świat się , oby na chwilę , zmienił. Natura dała ostrzeżenie, ludzie żyją trochę inaczej. Na wierzch powychodziły różnego rodzaju dziwne postacie, które wiedzą jak ludzi uszczęśliwić. Okazało się, że dla zdrowia, szczęścia i radości oraz wygranych wyborów należy zamknać lasy i górskie szlaki. Co oczywiście zostało przyjęte radośnie. I radosną “piracką” turystyką. Nie będę umywał rąk – i mi się zdarzyło wyskoczyć trzykrotnie na krócióteńkie przebieranie nogami i ręcami górnymi po okolicy. A że mieszkam w Żywcu to odwiedziłem Beskidy : Mały, Śląski i Makowski. Żywieckiego nie lubię.

Przyszedł dzień, że dobrodzieje otwarli szlaki. Ich dobroć jest wielka.

Bo Szef ma w sobie trochę z górala.





Otwarcie otwarciem ale np w Tatrach otwarli tylko jakby sień. Tak więc trzeba było rozejrzeć się za czymś fajnym, miłym, nowym i z widokiem na Tatry. Do tego trzeba mierzyć siły na zamiary. Z powodu pewnych powodów taka np Wasza ‘50” jest mi obecnie dość odległa. Szybciej chyba dobiję do 50 urodzin albo dojrzeję do wypicia 50 gram wódki. Bo ja abstynent jestem. Tatry się już krystalizują, liczę że już w najbliższym czasie napiszę wiersz o Tatrach będąc w Tatrach.

Wcześniej przyszedł czas na P i S.

Skład osobowy : dwie osoby.
Wyjazd : potwornie wcześnie.
Miejsce startu : Jaworki.
Koniec trasy : Jaworki.
Szlaki : czerwony, niebieski, czerwony, niebieski, żółty, sklep z piwem.

Docieramy do Jaworek, parkujemy na parkingu z kapliczką, pamiątką po mieszkających tu Łemkach. Ten kto odnowił dach tejże powinien …

Drogą docieramy do punktu startu w góry straszliwe, skaliste, pełne upiorów, wampirów , owiec i krokodyli – idziemy w lewo na szlak czerwony, który wyprowadzi nas z Pienin ( Małych ) w Sądecki ( Beskid ). P i S jest wszędzie. Jakbyśmy poszli prosto to byśmy weszli w Wąwóz Międzyskały w Dolinie Białej Wody. Poczulibyśmy się jak w Tatrach … Aaaaa !!!!!!!!!!!!!!!

Na początek szlaku czerwonego ciekawostka skalna – bazaltowa wychodnia. Fachowcy uważają, że ma ona za sobą około 110 milionów lat życia. Czyli jest starsza od Sprocketa.



Po prawej wyłania się Smolegowa Skała.




Szlak idzie szerokim zboczem i doprowadza nas do ławki przy szopie. Skorzystaliśmy. Stamtąd nasze sępie oczy wypatrzyły Tatry. Były białe z pyska więc odcinały się od zielonych Pienin.















Jak tak szliśmy, gadaliśmy, oglądaliśmy Tatry to weszliśmy w Sądecki. I ruszyliśmy z kopyta na Radziejową. Przez Rogacze.












Przed atakiem szturmowym zasiedliśmy na Przełęczy Żłóbki i dopiero tam spotkaliśmy pierwszych żywych turystów. Potem było ich więcej.

Ja sporo lat temu byłem na Radziejowej, jeszcze za życia starej wieży. W lekko ponurej pogodzie … Teraz i wieża nowa i pogoda lepsza. To dobrze.

Wieża była tak nowa, że był zakaz wstępu na nią. I słusznie.












Wracaliśmy częściowo tak samo – czerwonym i niebieskim, a potem z Przełęczy Obidze niebieskim do Rozdziela. W ramach chęci zamoczenia ryjów poszliśmy do Bacówki na Obidzy ale była złośliwie zamknięta.

Po drodze mieliśmy m.in. Tatry czające się za drzewami i Wysoką wśród łysiejących drzew.










Przed nami zejście do Wąwozu Międzyskały. Czekał na nas od rana.

Piękne miejsce. Teren po wysiedlonej wsi, trochę drzew owocowych, krzyże przydrożne, ze dwa fundamenty – tyle pozostało po Łemkach. A nad tym wszystkim piękne skały. Tak przy okazji – byłem w Homole, byłem w Szopczańskim, byłem w Międzyskały. Najmniej podoba mi się Homole.































I tak to o godzinie 15.20 wkraczamy na parking. 22 km i 550 metrów. Do 50 km trochę daleko. No ale i tak było cudnie.

W Szczawnicy kupuję kilka piw z serii … tatrzańskiej. Do tej pory ich nie wypiłem.

Na koniec były One :










Dziękuję za uwagę.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2020-05-12, 21:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2020-05-12, 21:52   

Też wolę te inne pienińskie wąwozy od Homole.
Bardzo słuszna ta wycieczka. Muszę kiedyś w końcu poza Białą Wodę wyjść.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2020-05-12, 21:54   

Siłą rozpędu do przewodnika Nyki dokupiłem "Pieniny i Magura Spiska. Beskid Sądecki" z Bezdroża i "Pieniny. Panoramy widokowe" z WiT.

Jestem gotów do dalszej walki w tych terenach.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5512
Wysłany: 2020-05-12, 23:01   

Myślałem, że to będzie temat polityczny. A tu góry - zawiodłem się ;)
Podobno w okolicy jest ukochana góra Naczelnika Państwa - Koziarz. Może warto byłoby zdobyć?
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9353
Wysłany: 2020-05-13, 05:51   

Przyjemna opowieść polityczna ... Z pewnością zachęcająca do eksploracji tamtych terenów, gdyż znamy tam tylko szlak przez Homole, który bardzo lubię, a zwłaszcza Polane pod Wysoką i oczywiście podejście na nią ... :lol
Mówisz że te skały były starsze od Sproketa
:msd czyli jednak nie kłamał, co do wieku :haha

Mam gdzieś w planach iść tamtędy z noclegiem na Przechybie i zejściem do Krościenko albo Szczawnicy, przydatna relacja :)

P. S
Tatry z daleka jak zawsze super.
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2020-05-13, 05:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2020-05-13, 07:42   

sprocket73 napisał/a:
Podobno w okolicy jest ukochana góra Naczelnika Państwa - Koziarz. Może warto byłoby zdobyć?


Warto. W dniu rocznicy I Zdobycia.

Adrian napisał/a:
Mówisz że te skały były starsze od Sproketa


Kilka innych w okolicy też jest starszych.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2020-05-13, 16:12   

W sobotę byłam na szlaku i też miałam start oraz metę w Jaworkach, ale zaczynałam od Białej Wody :D Twoja wycieczka też z soboty? :D
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2020-05-13, 17:09   

Darz Szlak ! To z piątku. W sobotę byłem pracownikiem domowym.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2020-05-13, 20:29   

Coś chyba wspominałeś przed tym wyjazdem, tak kojarzę.
Gdybym wiedział, że śladem kultowej postaci Szefa to kto wie, może bym i nawet z domu uciekł by celebrować tą moc :)

Przyjazna ta wieża na Radziejowej. Jak tam byłem to jeszcze jej nie było, tak mi się zdaje. A to musiało być cholernie dawno temu :D
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2020-05-14, 13:03   

Sprocket proponuje Marsz Szefa.

Taki nowoczesny Pochód 1 - majowy.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5512
Wysłany: 2020-05-14, 14:12   

Marsz Szefa na Koziarz?
Tymczasem na weekend coś pogorszyli prognozy :(
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5819
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-05-14, 14:57   

No właśnie, niedobrze.
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2020-05-18, 17:12   

Towarzysze Sebastian i Sprocket - dlaczego rozsiewaliście plotki o złej pogodzie w ostatni weekend ?
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2020-05-18, 17:51   

Z którego miejsca robiłeś ostatnie zdjęcia?
I wrzuć coś z tych "zakazanych" wypadów w pobliżu Żywca (Śląski, Mały, Makowski).
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2020-05-19, 14:53   

Wiolcia napisał/a:
Z którego miejsca robiłeś ostatnie zdjęcia?


Z okolic Organów Hasiora.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group