Gorczańska przygoda... |
Autor |
Wiadomość |
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5858 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-05-03, 20:01
|
|
|
Piotrek napisał/a: |
Teoria teorią, można znać lub nie. Liczy się oko |
I on te oko ma! |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-05-03, 21:18
|
|
|
Vision napisał/a: | Często też jest tak, że nie do końca da się coś poprawnie skadrować, bo akurat jakby chciało się poprawnie, to w kadrze znajduje się jakiś element kompletnie tam nie pasujący. No ale staram się |
No właśnie, ale Ty masz talent do tego, by złamać reguły .
Moim zdaniem dużo lepiej od...tych zagadnień, co dłużej w nich siedzisz |
Ostatnio zmieniony przez 2020-05-03, 21:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-05-03, 21:41
|
|
|
Sebastian napisał/a: | I on te oko ma! |
laynn napisał/a: | No właśnie, ale Ty masz talent do tego, by złamać reguły . |
Dzięki.
laynn napisał/a: | Moim zdaniem dużo lepiej od...tych zagadnień, co dłużej w nich siedzisz |
A moim nie. Dzięki tej tematyce, nie biorę dzisiaj żadnych leków ze sterydami, antybiotyków, mogę uprawiać mnóstwo sportów, bez problemu kontroluję swoją wagę i mogę cieszyć się życiem, wolny od tego wszystkiego. Kiedyś latałem od lekarza do lekarza i byłem wyłączony z jakiejkolwiek aktywności. Dzisiaj chodzę po górach, jak zrobię kondycję to mogę dużo, na rowerze mogę jeździć po 250 km, kiedyś o takich rzeczach mogłem pomarzyć... No ale każdego wolny wybór... |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-05-03, 21:56
|
|
|
Vision napisał/a: | A moim nie. |
No i git! |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2020-05-03, 22:07
|
|
|
Vision napisał/a: |
A moim nie. Dzięki tej tematyce, nie biorę dzisiaj żadnych leków ze sterydami, antybiotyków, mogę uprawiać mnóstwo sportów, bez problemu kontroluję .... |
Ale że co, że wódki nie pijesz? |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-05-03, 22:14
|
|
|
Piotrek napisał/a: | Ale że co, że wódki nie pijesz? |
To nie te zagadnienia. Wódkę i alkohol mogę spożywać. To raczej przy lekach też nie mogłem za bardzo. Przynajmniej wg wytycznych. |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14380
|
Wysłany: 2020-05-03, 22:15
|
|
|
Kurwa, forum medyczne nam się robi |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-05-03, 22:20
|
|
|
Dobromił napisał/a: | forum medyczne |
Upływ czasu.
Panie to się starość nazywa.
|
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2020-05-03, 22:27
|
|
|
Dobromił napisał/a: | Kurwa, forum medyczne nam się robi |
"Przypadłości bez granic "
Vision napisał/a: | To nie te zagadnienia. |
Tak się mi jakoś skojarzyło, bo mówiłeś ostatnio, że coś długo nie miałeś okazji spożywać |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-05-03, 22:47
|
|
|
Piotrek napisał/a: | Tak się mi jakoś skojarzyło, bo mówiłeś ostatnio, że coś długo nie miałeś okazji spożywać |
Ale z alkoholem to za bardzo nigdy większych problemów nie miałem. Ani w jedną, ani w drugą stronę. Teraz faktycznie ograniczyłem, ale to tak profilaktycznie i z przekonaniem, że na pewno jeszcze bardziej na zdrowie mi to wyjdzie.
No ale wróćmy do Gorców. Trochę bez sensu ta część będzie, ale w sumie wątek tej relacji dosyć istotny. Bo ma związek z jednym z forumowiczów, który zaginął kilka miesięcy temu...
Wychodzimy sobie w końcu spod bacówki. Były drzewa i chmury i ogólnie niezła lampa...
Był też sobie szlak i Rafał...
No i taki jakoś szybko zleciało, że zaraz było też schronisko...
No i tam kolejna długa przerwa, chyba nawet dłuższa niż ten czas spędzony na tym szlaku. No ale co tam, wolno nam.
Najpierw Rafał stanął w kolejce po piwo. Nie było go chyba z 30 albo 40 minut. Niesamowicie długo to szło w tej kolejce. Ja na szczęście w oczekiwaniu się nie nudziłem, bo właśnie to jest ten wątek z zaginionym forumowiczem.
Siedzę sobie na ławce, obserwując turystów. Nagle wpada tam jakaś mega duża grupa ludzi. I dopatruję się tam Bitona. Tak też czas leci mi dosyć szybko, trochę pogadaliśmy, było miło i przyjemnie.
Tylko właśnie co z Bitonem? Ktoś wie co tam u niego? Dawno go tutaj nie było, szkoda chłopa... |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9403
|
Wysłany: 2020-05-04, 05:47
|
|
|
Szliśmy tym szlakiem od Rabki po Słopnice z namiotem, miło przypomnieć sobie fajna wycieczkę, pamiętam że był upał jak cholera
A u ciebie na ostatnich zdjęciach widzę bagno, czyli musiało dolać? |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14380
|
Wysłany: 2020-05-04, 07:09
|
|
|
Vision napisał/a: | Tylko właśnie co z Bitonem? Ktoś wie co tam u niego? Dawno go tutaj nie było, szkoda chłopa... |
Wie ktoś ? Wszystko u Nich w porządku ?
A co tam u Gościa, Majki, Panny Agi, Tępego ?
O innych nieobecnych nie pytam bo albo za krótko ich nie ma albo to idioci. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-05-04, 07:38
|
|
|
A tam oni. Jest jeden z miasteczka w środkowej Polsce i to jest sukces
Viva la bez granice |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-05-04, 11:53
|
|
|
Adrian napisał/a: | A u ciebie na ostatnich zdjęciach widzę bagno, czyli musiało dolać? |
Lało dzień wcześniej trochę i kilka dni wstecz też, ale ja tam ogólnie zawsze Gorce właśnie najbardziej z błotem kojarzę. |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2020-05-04, 18:25
|
|
|
Vision napisał/a: | Adrian napisał/a: | A u ciebie na ostatnich zdjęciach widzę bagno, czyli musiało dolać? |
Lało dzień wcześniej trochę i kilka dni wstecz też, ale ja tam ogólnie zawsze Gorce właśnie najbardziej z błotem kojarzę. |
Przejedź się w Beskid Niski - tam to jest błoto...
A ten weekend pamiętam, bo w sobotę ucioraliśmy się wtedy na Orawie na rowerach. Bo majówka zeszłoroczna deszczowa była.
Relacja super. Bardzo lubię te wiosenne kontrastowe kolory - świeżej zieleni i takiego burzowego nieba. Super to wygląda. Jakoś potem już te barwy nikną.
Ten szlak z Rabki Zaryte, jak sokół pisał, naprawdę wart jest przejścia. I do wieży rzeczywiście warto zboczyć:
Dawaj więcej relacji! |
|
|
|
|
|