Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Autor Wiadomość
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2020-03-15, 21:09   

sprocket73 napisał/a:
Najważniejsze było to, że przez kilka godzin wróciliśmy do dawnej normalności, kiedy człowieka nie atakują kolejne straszne newsy ilu mamy chorych, jak sytuacja we Włoszech. Bardzo tego potrzebowałem.

Wyszłam z takiego samego założenia. Nazywam to "przewietrzeniem głowy". I z premedytacją nie czytałam żadnych wiadomości rano.
Przydał się taki kilkugodzinny reset.

sokół napisał/a:
Wiosna widać nadciąga. Szkoda tylko, że w takich okolicznościach tym razem,,,

Jak najbardziej nadciąga! Zaraz idę robić pesto z czosnku niedźwiedziego. Rósł sobie dziś jak oszalały przy szlaku na Błatnią, ku naszej wielkiej radości.
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9269
Wysłany: 2020-03-15, 21:34   

Ładne kolorki już widać i cieszę się że koledzy i koleżanki z forum nie zwariowali ;)
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10830
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2020-03-16, 07:55   

Chyba wcześniej w tym roku krokusy się pojawiły. W zeszłym pamiętam że jakoś w kwietniu widywałem. Tak mi się zdaje.
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2020-03-16, 08:06   

sprocket73, mam pytanie, patrząc na ostatnie zdjęcie Babiej, nie umiem poprowadzić żółtego szlaku, Perci Akademickiej. Jesteś w stanie domalować go na tym zdjęciu? :)
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472

Wysłany: 2020-03-16, 08:17   

laynn, postaram się po południu ;)

Piotrek napisał/a:
Chyba wcześniej w tym roku krokusy się pojawiły

W Małym były już 7 marca w tym roku. W innych latach kojarzę nawet o tydzień wcześniej.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
Ostatnio zmieniony przez sprocket73 2020-03-16, 08:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5769
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-03-16, 08:20   

Piotrek napisał/a:
Chyba wcześniej w tym roku krokusy się pojawiły. W zeszłym pamiętam że jakoś w kwietniu widywałem. Tak mi się zdaje.


Zima była ciepła i niewiele śniegu napadało - teraz szybko topnieje. Ale przypomnijcie sobie kwiecień chyba sprzed dwóch lat, jak sypnęło śniegiem, że hej
Profil Facebook
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472

Wysłany: 2020-03-16, 16:39   

laynn napisał/a:
sprocket73, mam pytanie, patrząc na ostatnie zdjęcie Babiej, nie umiem poprowadzić żółtego szlaku, Perci Akademickiej. Jesteś w stanie domalować go na tym zdjęciu? :)

Moim zdaniem jakoś tak:



Łańcuchy są tam, gdzie zaczyna się cień.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
Ostatnio zmieniony przez sprocket73 2020-03-16, 16:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2020-03-16, 21:12   

O dzięki. Ja myślałem, że bardziej z lewej.
Fajne zdjęcie. Taki mur.
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472

Wysłany: 2020-03-28, 20:44   

Epidemia, więc nie można robić nic poza siedzeniem w domu.
Na szczęście można wyjść z psem. No to wyszliśmy na 11 godzin ;)

Najpierw nudne płaskie Jaworznickie lasy.



Rezerwat Doliny Żabnika.







Przemieściliśmy się poza granicę województwa Śląskiego. Na Diablą Górę w Bukownie.



Gdzie z pod warstwy starych bukowych liści zaczyna wychodzić życie.









Trochę zbliżeń - wiosną zawsze najbardziej lubię zdjęcia makro.











Kolejny cel - Cisowe Skały w Trzebini.



Niełatwo je było znaleźć, gdyż trochę nieprawidłowo miałem je oznaczone na starej mapie.





Na powrocie atrakcją było przejście przez dziwny postindustrialny teren przy elektrowni Siersza. Coś dla Buby ;)







Stary betonowy słupek, nowa drabinka przymocowana solidnie na stałe. Na słupku coś jakby metalowa doniczka, a w tym czymś pusty słoik. Nie mam pojęcia czemu to ma służyć.



A potem to już tylko walka z czasem, dystansem, nawigowaniem i zapadającym zmrokiem.



Porządna wiosenna wycieczka wyszła. Nogi bolą, zdjęć dużo. Jestem zadowolony :)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2020-03-28, 20:53   

Fajne tereny.
Mnie też się te tereny koło Sierszy podobają. Kiedyś tą drogą wracałem do domu z Jaworzna, licząc kilometrówkę na około przez S1kę (a mieszkałem w Okradzionowie), w miesiącu miałem parę złotych więcej za paliwo ;)
Wtedy też tam pochodziłem po tych lasach. Bez aparatu ;)

Kontroli nie mieliście?
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472

Wysłany: 2020-03-29, 17:17   

Z tą kontrolą to poważnie pytasz?
Jak w lesie przy każdym drzewie będzie stał policjant to popełnię sepuku ;)

A tak na poważnie, to ludzie żyją w miarę normalnie. Spotykaliśmy standardową ilość spacerowiczów, rowerzystów, grupki młodzieży z piwem. Nie wiem jak w mieście, bo w zeszłym tygodniu nie byłem ani razu, ale na obrzeżach ruch jak zwykle. W polach, tam gdzie codziennie biegam, nawet większy niż zwykle, bo skoro zamknięte są wszystkie atrakcje, to więcej ludzi idzie z rodziną na spacer. Niektórzy nielegalnie - bez psa ;)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2020-03-29, 17:35   

Pytanie było żartobliwe, zadane, no po dwóch tygodniach siedzenia w domu, to już kota dostaje.
Ale pan minister zdrowia mówił, że spacer jest ważną potrzebą życiową, więc nie trzeba psa, tylko podać tą ważną potrzebę.
Czy tęsknota za górami jest taką ważną potrzebą?
Ostatnio zmieniony przez 2020-03-29, 17:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2020-03-29, 17:57   

sprocket73 napisał/a:
A tak na poważnie, to ludzie żyją w miarę normalnie. Spotykaliśmy standardową ilość spacerowiczów, rowerzystów, grupki młodzieży z piwem. Nie wiem jak w mieście, bo w zeszłym tygodniu nie byłem ani razu, ale na obrzeżach ruch jak zwykle. W polach, tam gdzie codziennie biegam, nawet większy niż zwykle, bo skoro zamknięte są wszystkie atrakcje, to więcej ludzi idzie z rodziną na spacer. Niektórzy nielegalnie - bez psa


Ja chodzę teraz biegać do lasu, w sumie niby zdrowiej, ale i tak nie lubię za bardzo biegać po lesie, wolę po chodniku. ;) No, ale w piątek byłem też zaskoczony. Bo kiedyś dawno temu, już w tym lesie biegałem, nawet w weekendy i wakacje. I ludzi tam było dużo mniej, niż teraz w piątek o 12:00 w południe. Sporo osób z dziećmi i wózkami i to nawet dosyć sporo od cywilizacji te wózki pchali. Normalnie raczej by tam nigdy nie poszli. ;) Chociaż tak było tylko w piątek, bo w poniedziałek i środę tą samą trasą biegałem i praktycznie zero ludzi było.

A zdjęcia miło pooglądać i chociaż na zdjęciach wiosnę zobaczyć. ;) Ja to też nie wiem czemu, ale mam jakąś tam słabość do tych terenów koło Jaworzna i często się tam na rowerze zapuszczam...
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472

Wysłany: 2020-03-29, 18:08   

laynn napisał/a:
Czy tęsknota za górami jest taką ważną potrzebą?
Zdecydowanie tak!!!
Tylko niestety podobno to policjant ma prawo interpretacji, a jeżeli trafi się na takiego co po górach nie chodzi, to mógłby być problem z jego przekonaniem ;)

Vision napisał/a:
w poniedziałek i środę tą samą trasą biegałem i praktycznie zero ludzi było.
W tych dniach było słonecznie, ale wietrznie i bardzo zimno. Pewnie dlatego.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
Ostatnio zmieniony przez sprocket73 2020-03-29, 18:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8277
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2020-03-29, 19:38   

sprocket73 napisał/a:
Tylko niestety podobno to policjant ma prawo interpretacji, a jeżeli trafi się na takiego co po górach nie chodzi, to mógłby być problem z jego przekonaniem

w rozporządzeniu nie ma mowy o żadnym wyprowadzaniu psa, więc można podejrzewać, że jak się trafi taki policjant, to mu nie wytłumaczysz, że musiałeś pojechać na spacer ze zwierzęciem tak daleko do domu ;) Może być nawet gorzej, bo zostaniesz oskarżony o specjalne męczenie psa tylko po to, aby zaspokoić swoje potrzeby :lol

A na poważnie - jeśli nie idziemy w kupie to policja nie ma podstaw do interwencji i chyba tego nie robi. O ile w ogóle gdzieś ona jest, bo od paru dni nie widziałem ani jednego radiowozu poza miastem.
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Ostatnio zmieniony przez Pudelek 2020-03-29, 19:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group