Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Čičmany-Fačkovské sedlo. Słowackie odkrycie sezonu

Autor Wiadomość
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2020-03-03, 18:34   Čičmany-Fačkovské sedlo. Słowackie odkrycie sezonu

Jesienny wypad w Góry Strażowskie zaowocował poznaniem nowego zakątka tego pasma. Po zejściu ze znanego nam już z maja Strážova (pisałam o tym tutaj http://gorybezgranic.pl/s...znie-vt4973.htm ) ruszyliśmy na drugą część szlaku: z Čičman na Fačkovské sedlo. Trasa niedługa, lokalna, lecz rewelacyjna widokowo. To jedno z moich słowackich odkryć sezonu.
Kolory trochę niepasujące do tej pory roku, ale niech będzie nieco odmiany.







Relacja: http://www.kuzniapodrozy....ry-strazowskie/
Ostatnio zmieniony przez Wiolcia 2020-03-03, 18:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5831
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-03-03, 19:18   

Fajna trasa, z tych takich nieoczywistych, a pięknych. Spotkaliście po drodze jakichś turystów? Łatwo było o stopa do Cicman?
Profil Facebook
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2649
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2020-03-03, 19:38   

Piękne miejsca. Urody niektórym widokom dodaje zieleń skoszonych latem łąk.
_________________
Sudeckie Ilustracje
 
 
vidraru 
Rosomak


Wiek: 43
Dołączyła: 27 Sty 2017
Posty: 2502
Skąd: Kęty
Wysłany: 2020-03-03, 20:05   

Szłam tą trasą w odwrotnym kierunku - po zejściu z Klaka. Jak się mija wyciąg na Fackovskim i wchodzi w las - jest obłędnie dziko i bezludnie. Jednogłośnie stwierdziłyśmy wtedy z koleżanką, że mamy wrażenie, jakbyśmy wróciły na rumuńskie szlaki :) Nie spotkałyśmy żywej duszy na szlaku. A Cicmany też super miejsce.
Piękne zdjęcia, zwłaszcza z końca dnia :)
Ostatnio zmieniony przez vidraru 2020-03-03, 20:20, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2020-03-03, 20:08   

Niewątpliwie warto się tam wybrać. Widzę również brak postępu w relacjach z azjatyckiej eskapady. Przygotowujesz wydanie albumowe-przewodnik (warto spieniężyć trudy podróży i ich dokumentowanie)?
_________________
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2020-03-03, 22:05   

Bosko! Rany, taką perełkę tak długo trzymać?

A to zdjęcie, no ja mówię, po zachodzie są najpiękniejsze kolory!
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2020-03-03, 22:33   

Sebastian napisał/a:
Fajna trasa, z tych takich nieoczywistych, a pięknych. Spotkaliście po drodze jakichś turystów? Łatwo było o stopa do Cicman?

Turystów niewielu, rodzinka przy wiosce na początku, spacerowicze z psami, a na samym szlaku dwie turystki z plecakami i dwóch lokalnych mieszkańców, przyjechali (samochodem) chyba krów doglądać.
Większy problem był ze stopem z przełęczy do skrętu na Cicmany, choć to ruchliwsza droga. Ale z 15-20 minut góra czekaliśmy. A na Cicmany od razu złapaliśmy. Można jechać autobusami, ale trzeba się przesiąść w Fackovie.

włodarz napisał/a:
Piękne miejsca. Urody niektórym widokom dodaje zieleń skoszonych latem łąk.

Tak, dość zielono było, choć połowa października. Ale zeszłoroczna jesień specyficzna była kolorystycznie, nie taka kolorowa jak inne.

vidraru napisał/a:
Szłam tą trasą w odwrotnym kierunku - po zejściu z Klaka. Jak się mija wyciąg na Fackovskim i wchodzi w las - jest obłędnie dziko i bezludnie. Jednogłośnie stwierdziłyśmy wtedy z koleżanką, że mamy wrażenie, jakbyśmy wróciły na rumuńskie szlaki :) Nie spotkałyśmy żywej duszy na szlaku. A Cicmany też super miejsce.

Racja - obłędnie bezludnie i obłędnie pięknie. Cicmany kiedyś już oglądałam, teraz nie było czasu, bo dzień krótki. A w ogóle to okolice fajne.
Rumuńskie góry też mi się marzą...

ceper napisał/a:
Niewątpliwie warto się tam wybrać. Widzę również brak postępu w relacjach z azjatyckiej eskapady. Przygotowujesz wydanie albumowe-przewodnik (warto spieniężyć trudy podróży i ich dokumentowanie)?

Ceprze, już Ci kiedyś pisałam, że nic spieniężać (w formie książkowej) nie będę. A co do relacji - to tytaniczna praca, by coś takiego przygotować. I kto by to czytał?

laynn napisał/a:
Bosko! Rany, taką perełkę tak długo trzymać?

Taak, bosko! A że spóźniona relacja - cóż, przebranie zdjęć trwa u mnie wieki, a czasu mało, jak zwykle. I dlatego takie poślizgi mi się zdarzają.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10852
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2020-03-04, 21:07   

Rzeczywiście, zaskakująco malownicza trasa. Widokowo oczywiście jest świetnie, lecz sądze, że sporo uroku daje ten łagodny wizualnie przebieg - przynajmniej na zdjęciach. :-)
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2020-03-04, 23:41   

Piotrek napisał/a:
Rzeczywiście, zaskakująco malownicza trasa. Widokowo oczywiście jest świetnie, lecz sądze, że sporo uroku daje ten łagodny wizualnie przebieg - przynajmniej na zdjęciach. :-)

Nie tylko na zdjęciach. Poza nielicznymi fragmentami, szlak nie jest uciążliwy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - manga