Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Na szlakach Beskidu Żywieckiego

Autor Wiadomość
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9269
Wysłany: 2020-02-01, 10:00   

Babia Percią jest super, szczególnie pierwszy raz, naleśniki podobno genialne, moja żona tak twierdzi :P
Zdjęcia deszczu piękne , pogoda ci się udała, chyba specjalnie dla ciebie, żebyś jeszcze przyjechał ;)

Piękna zieleń, aż mi tęskno za wiosną albo latem :)
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2020-02-01, 10:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5769
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-02-01, 11:26   

Uroki lata w górach i burzowej pogody. Fajne mieliście widoki z Babiej na burzę, dobrze że ona przeszła bokiem i was nie dopadła.
Profil Facebook
 
 
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2020-02-01, 17:50   

Beskid Żywiecki jest przyjemniacki.

opawski1 napisał/a:

Obrazek


Fajny gest- taki Mojżeszowy.
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8277
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2020-02-02, 12:03   

Cytat:
Mimo końcówki sierpnia nadal było burzowo, gorąco i z bardzo słabą widocznością.

dlaczego "mimo"? Przecież właśnie teraz taka jest pogoda latem i raczej już się to nie zmieni. I tak obeszła się z wami łaskawie :) Byłem w Żywieckim weekend wcześniej i też było gorąco, burzowo, słaba widoczność, momentami trochę deszczu.

PS>zbierając KGP masz już odznakę? Co za czasy :P
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Ostatnio zmieniony przez Pudelek 2020-02-02, 12:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2636
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2020-02-02, 14:20   

Pudelek napisał/a:
PS>zbierając KGP masz już odznakę? Co za czasy


No taki oblatany we wszystkich tematach a odznak nie rozróżnia. :-)
_________________
Sudeckie Ilustracje
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2020-02-02, 14:47   

ale klimat złapałeś na tych zdjęciach



Profil Facebook
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8277
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2020-02-02, 16:55   

włodarz napisał/a:
No taki oblatany we wszystkich tematach a odznak nie rozróżnia.

aa, to przecież "Klub Zdobywców" :lol Choć jak dla mnie to słowo "zdobywca" oznacza osobę, która coś zdobyła, a nie dopiero zdobywa. Bo w ten sposób, to ja mógłbyś się nazwać "zdobywcą Korony Europy", skoro mam już zaliczonych kilka szczytów, więc ją zdobywam, a taka Legia Warszawa zdobywcą Ligi Mistrzów :P
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Ostatnio zmieniony przez Pudelek 2020-02-02, 16:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
opawski1 


Wiek: 25
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 1049
Skąd: Prudnik
Wysłany: 2020-02-02, 19:14   

Teraz w Żywieckim chce uderzyć w "worek raczański", Wielka Rycerzowa, Racza itd. ;)

Burze i tak nas oszczędzały, ale codziennie były blisko, najbliżej na Babiej ;) Efekty widokowe na Diablaku były... ale trzeba było szybko stamtąd uciekać. Plus tego taki, że nie było tam nikogo, żadnych tłumów.

Pudelek napisał/a:
Cytat:
Mimo końcówki sierpnia nadal było burzowo, gorąco i z bardzo słabą widocznością.

dlaczego "mimo"? Przecież właśnie teraz taka jest pogoda latem i raczej już się to nie zmieni. I tak obeszła się z wami łaskawie :) Byłem w Żywieckim weekend wcześniej i też było gorąco, burzowo, słaba widoczność, momentami trochę deszczu.

PS>zbierając KGP masz już odznakę? Co za czasy :P


Sierpień zazwyczaj jest już spokojniejszy, tym bardziej końcówka, w tym roku było inaczej.
To odznaka klubu KGP, może mieć ją każdy kto zacznie zbierać KGP. Po zdobyciu korony otrzymuje się odznakę zdobywcy. Z ideą KGP nie do końca się zgadzam, raz że niektóre szczyty nie są najwyższe w danym paśmie dwa, że spora część "zdobywców" urządza wyścigi w zaliczaniu szczytów. Ja KGP nie robię dla wyścigu a przy okazji wędrówek.
_________________
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/
Profil Facebook
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8277
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2020-02-02, 23:08   

opawski1 napisał/a:
Sierpień zazwyczaj jest już spokojniejszy, tym bardziej końcówka, w tym roku było inaczej.

w tej chwili chyba ciężko wskazać spokojny miesiąc. Mamy coraz większe upały, a lato się bardzo wydłuża. Choć zdaje się, że w ubiegłym roku to rekordy bił sierpień, później w wakacje temperatura była trochę niższa.

opawski1 napisał/a:
To odznaka klubu KGP, może mieć ją każdy kto zacznie zbierać KGP.

z ciekawości zajrzałem na stronę klubu KGP ;) Na pierwszy rzut oka z tym nazewnictwem to byłem pewien, iż chodzi rzeczywiście o zdobywców, a nie o zdobywających ;)

opawski1 napisał/a:
Teraz w Żywieckim chce uderzyć w "worek raczański", Wielka Rycerzowa, Racza itd.

moje ulubione rejony Żywieckiego :)
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5769
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-02-03, 06:54   

Pudelek napisał/a:

w tej chwili chyba ciężko wskazać spokojny miesiąc. Mamy coraz większe upały, a lato się bardzo wydłuża. Choć zdaje się, że w ubiegłym roku to rekordy bił sierpień, później w wakacje temperatura była trochę niższa.


Pamiętam, że w poprzednim roku był wyjątkowo zimny lipiec.
Profil Facebook
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8277
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2020-02-03, 07:16   

O tak, i deszczowy. Przynajmniej pierwsza połowa, bo w drugiej byłem za granicą, więc nie wiem co się tu działo.

A w moim powyższym wpisie miało być "rekordy bił CZERWIEC" :ops
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2020-02-03, 09:42   

Lipiec był deszczowy? Pierwsza połowa? O kurde.. a ja byłem w kacwinie to dopiero ostatniego dnia padało a to już połowa miesiąca była.
Profil Facebook
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2020-02-03, 10:10   

Lipiec jako najbardziej deszczowy miesiąc, w 19tym wcale taki nie był. Lipiec niby najbardziej burzowy, a te właśnie w sierpniu dały znać, choćby ta co na Giewoncie zabiła kilkoro ludzi.
Ja kojarzę, że pierwsza połowa lipca była sucha. I dopiero na ostatni weekend byłem w kraju, to też nic nam nie padało. A w sierpniu to i owszem, siedziałem z córą w Kubalonce i zamiast chodzić na spacery, to kiblowaliśmy w sali, bo tak lało.
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8277
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2020-02-03, 14:24   

Musiałem zerknąć do swoich statystyk (zapisuję sobie pogodę) i rzeczywiście coś mi się pokręciło z deszczem - padało u mnie dopiero od 10-tego. Ale był zimny - temperatury w dzień 20, 16, 18, 17... Dlatego jadąc na południe zastanawiałem się co będzie (bo na Węgrzech zaczęło padać wcześniej niż w Polsce) i nawet dałem sobie tytuł "w poszukiwaniu ciepła".

W sierpniu notowałem znacznie wyższe temperatury, o czerwcu nie wspominając niż pierwsza połowa lipca. Nawet pamiętam jeden artykuł o tym, że mamy kolejny dowód, iż Bóg nie kocha Polaków, bo jak był rok szkolny to zesłał upały, a jak ludzie mają urlopy, to piździ ;)
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group