Otwarty przez: sokół 2019-12-15, 19:39 |
Wieści z gór |
Autor |
Wiadomość |
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8298 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2020-01-14, 14:04
|
|
|
Gór Ski napisał/a: | Polecam wybrać się latem w Alpy gdzie bosonogich i w klapkach
|
tyle, że w Alpach chyba akcje ratownicze są płatne, więc porównanie, delikatnie pisząc, bose |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
Prezes
Dołączył: 11 Lis 2013 Posty: 1920
|
Wysłany: 2020-01-14, 14:34
|
|
|
|
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2020-01-14, 14:46, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2020-01-14, 14:39
|
|
|
Przebiegłem kiedyś całą OP w halówkach, bom zapomniał na wakacje wziąć górskich butów. Też na mnie patrzyli z pogardą Ci poubierani w nie wiadomo co, tyle, że oni na łańcuchach wisieli jak nietoperze na stalaktytach, a ja pomykałem jak młoda łania. A na Czarnym Stawem Gąsienicowym jedni tacy poubierani w goretexy nie wiedzieli nawet, który to Kościelec, a ja byłem w zwykłej bluzie z kapturem i wiedziałem.
Ceper też zdobył Leskowiec w sztruksach i dał radę. |
Ostatnio zmieniony przez sokół 2020-01-14, 14:39, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14355
|
Wysłany: 2020-01-14, 14:46
|
|
|
sokół napisał/a: | na łańcuchach wisieli jak nietoperze na stalaktytach |
sokół napisał/a: | ja pomykałem jak młoda łania |
Prezes napisał/a: | Tam, gdzie jeden się połamie w super trekkingowych wynalazkach, inny może przejść w klapkach z marketu. |
Wzruszyłem się.
P.s. Tak czytam o tej chęci karania mandatami, grzywnami, karami więzienia ( ) . A może byście wstąpili w grono np. komorników sądowych ? Zrealizujecie się |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2020-01-14, 14:51
|
|
|
sokół napisał/a: | Ceper też zdobył Leskowiec w sztruksach i dał radę. | Rysy zimą też... |
_________________ Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. |
Ostatnio zmieniony przez ceper 2020-01-14, 14:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9370
|
Wysłany: 2020-01-14, 17:11
|
|
|
Każdy niech se chodzi w czym chce.
Chcesz iść boso to idź, ale jak się coś stanie i będziesz zmuszony wezwać ratowników i oni zobaczą że twoja sytuacja prawdopodobnie wynika z braku "sprzętu" to zapłacisz za akcję 😊
Nie jestem za karaniem bo tak, tylko w uzasadnionych przypadkach, czyli jeżeli szedł w trampkach i zmroziło mu nogi, nie może iść falej, wzywa ratownikó, to płaci. Proste? |
|
|
|
|
Prezes
Dołączył: 11 Lis 2013 Posty: 1920
|
Wysłany: 2020-01-14, 17:21
|
|
|
Nie, wcale nie proste. Gdzie można iść w trampkach, a gdzie nie? Jakie buty zostaną uznane za dobre, jakie za złe? Kto będzie o tym decydował?
W Polsce ratownictwo jest za darmo - zarówno dla wujka, który sobie rozwali łeb o krawężnik po pijaku, jak i dla człowieka, który się w trampkach poślizgnie w górach (i w lesie i na chodniku i na basenie i w parku też). Wodne też za darmo. Każde. Ale chyba tylko środowisko górskie (a raczej jego część) usiłuje nieustannie robić kupę we własne gniazdo domagając się odpłatności za akcje ratownicze. Fenomen, k... jakiś.
Taki wielki dramat się dzieje, jak GOPR pojedzie quadem albo na skuterze po faceta w tenisówkach? Życia nie ryzykują.
Szczerze mówiąc już bardziej mi przeszkadza mega wyposażona ekipa górskich wyjadaczy, która w ewidentnie syfnej pogodzie idzie bohatersko w górę nie bacząc na oczywiste ryzyko, a jak rura zmięknie i mróz twarzyczkę ściśnie, to woła ratowników muszących wtedy nadstawiać d... pod lawiny. Facet w tenisówkach raczej nikogo do grobu nie ciągnie. |
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2020-01-14, 17:23, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
włodarz
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 2649 Skąd: Góry Sowie
|
Wysłany: 2020-01-14, 17:48
|
|
|
sokół napisał/a: | Też na mnie patrzyli z pogardą Ci poubierani w nie wiadomo co |
Wiadomo. To był zajebistex.
Prezes napisał/a: | Ale chyba tylko środowisko górskie (a raczej jego część) usiłuje nieustannie robić kupę we własne gniazdo domagając się odpłatności za akcje ratownicze. Fenomen, k... jakiś. |
Ciekawe ilu z tych wołających o odpłatność to pracownicy firm ubezpieczeniowych? W razie jakby cóś to ten segment ubezpieczeń mógłby znacząco wzrosnąć. |
_________________ Sudeckie Ilustracje |
|
|
|
|
Gór Ski
Dołączył: 08 Maj 2018 Posty: 484 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2020-01-15, 08:11
|
|
|
Pudelek napisał/a: | Gór Ski napisał/a:
Polecam wybrać się latem w Alpy gdzie bosonogich i w klapkach
tyle, że w Alpach chyba akcje ratownicze są płatne, więc porównanie, delikatnie pisząc,
bose |
Tak są płatne nawet jak jak masz goretexy i buty na vibramie też płacisz . Natomiast nie płaci się kary jeżeli ktoś ma sandały i znajduje się w wysokogórskim terenie, wielokrotnie spotykałem osoby które bez żadnych problemów poruszały się w terenie I w skali UIAA w sandałach oburzonych też nie było.
sokół napisał/a: | Przebiegłem kiedyś całą OP w halówkach |
Heh dobrze że potem Strażnik TPN nie wystawił mandatu |
|
|
|
|
Gór Ski
Dołączył: 08 Maj 2018 Posty: 484 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2020-01-15, 08:17
|
|
|
Prezes napisał/a: | Ale chyba tylko środowisko górskie (a raczej jego część) usiłuje nieustannie robić kupę we własne gniazdo domagając się odpłatności za akcje ratownicze. Fenomen, k... jakiś. |
No właśnie to zawsze mnie zastanawia czemu akcje ratownicze w Górach powodują u ludzi marzenie o karaniu finansowym . Jak Wopr prowadzi akcję poszukiwawczą też nie tak tanią to ok , jak podczas imprezy ktoś zaśnie z papierosem i spowoduje pożar to Strażak też często ryzykuje życie tu też nie ma mowy za płatność za akcje itp |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-01-15, 11:17
|
|
|
Najbardziej karać starszych ludzi, którzy idą zbierać grzyby w lesie.
Za wiek.
Za brak zajebistego smartfona.
Za brak mapy w telefonie.
Za brak zasięgu.
Jak się zgubią.
I karać za brak najnowszych ciuchów z membranami i kaloszy na vibramie.
|
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9370
|
Wysłany: 2020-01-15, 12:10
|
|
|
I od bulczenia
Jednych denerwuje brak kar, a innych kary.
Działa tak samo nerwowo na obie strony, podział zawsze jest i będzie, ale niektorzy się rozpedzają jakby chcieli jebnąć barana o ścianę
Kto tu mówił o karaniu za bycie starym, czy braku metek? Większość z was posiada rzeczy strikte w góry, czy nie?
Bo skoro to niema znaczenia, to po co kupujecie te rzeczy, dla szpanu? |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14355
|
Wysłany: 2020-01-15, 12:13
|
|
|
Adrian napisał/a: | dla szpanu? |
Ja w skarpetkach górskich - zimowych chodzę do pracy. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9370
|
Wysłany: 2020-01-15, 12:18
|
|
|
Ja też cześć rzeczy wykorzystuje na codzień.
No dobrze, bo uczepilismy się ciuchów.
A co jeżeli po delikwenta przybywa szlachetny ratownik i wyczuwa alkohol? Mówiąc w prost jest wypity / pijany?
Według was też to pewnie nie ma znaczenia, bo po ulicach setki w ciągu jednego weekendu chodzi takich.
Ale pamiętajmy że góry to nie ulica, ale miejsce troszkę bardziej wymagające, innych zachowań od Kowalskiego.
Od razu mówię, że nie mam nic przeciwko alkoholowi w górach i gdzie kolwiek (z rozsądkiem) choć sam nie piję w ogóle |
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2020-01-15, 12:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2020-01-15, 12:29
|
|
|
Ja właściwie non stop chodzę w tych "górskich" szmatach, bo mi w tym dobrze się chodzi i wygodnie. Zresztą tak często ostatnio jeżdżę w góry, że jakbym miał czekać na wyjazd, żeby jakiś softshell ubrac to prędzej mi by mole wdupiły wszystkie ciuchy... |
|
|
|
|
|