Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Wracając do dawnych lat....

Autor Wiadomość
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2018-12-12, 12:42   

Jeszcze dość świeże...choć mają one już, kurda flak 9,10 lat.

2008.

2009:
Początek czerwca:

początek lipca:

połowa lipca, 2009r:
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2018-12-31, 17:30   



Stara ekipa. Dżdżysto. Mgliście. Deszczowo. Przypałętał się do naszej grupki psiak. Szedł od samego parkingu. Wlazł na Iwaniacką, złoił grań Ornaku, wdrapał się z nami na Starorobociański. Podzieliliśmy się z nim kiełbasami i chlebem. Potem schodziliśmy całą piątką do auta przez Kulawiec.
Już było postanowione, że Ornaka (tak go ochrzciliśmy) bierzemy do domu, ale został na Polanie Huciska. Prawdopodobnie tam gdzieś mieszkał.
Jedna z najlepszych wycieczek w moim życiu. No i fajna paczka. Fabryka, stary druh do butelki. I Mysia. Ale o Mysi nie będę się rozwodzić za wiele, bo dojdę do rozwodu. :ryb
Profil Facebook
 
 
vidraru 
Rosomak


Wiek: 43
Dołączyła: 27 Sty 2017
Posty: 2498
Skąd: Kęty
Wysłany: 2018-12-31, 17:49   



Rok 2006, w Dolinie Młynickiej, tuż przed burzą, gotowanie pomidorowej :)
 
 
FasolaNaSzlaku 

Wiek: 43
Dołączył: 12 Maj 2019
Posty: 338
Wysłany: 2019-05-12, 22:30   

...
Ostatnio zmieniony przez FasolaNaSzlaku 2019-07-22, 11:23, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
vidraru 
Rosomak


Wiek: 43
Dołączyła: 27 Sty 2017
Posty: 2498
Skąd: Kęty
Wysłany: 2019-05-13, 11:22   

Witaj, Fasola, więcej takich pozytywnych wpisów :) Te zażółcone fotografie - bezcenne. Też posiadam takie. Wspomnień przechowanych w pamięci więcej niż zdjęć - również. Jak chyba większość z nas. tego nic i nikt nie odbierze :) Przypomniała mi się wojskowa kurtka z podbiciem - parka z demobilu i wełniane skarpety robione przez babcię w góry oraz zamarznięte nogawki sztruksów w zimie, które ocierające się o siebie z kilometra było słychać :D
Ostatnio zmieniony przez vidraru 2019-05-13, 11:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
FasolaNaSzlaku 

Wiek: 43
Dołączył: 12 Maj 2019
Posty: 338
Wysłany: 2019-05-13, 11:52   

.. .
Ostatnio zmieniony przez FasolaNaSzlaku 2019-07-22, 11:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2019-05-13, 18:20   

Czy to tylko ja nie widzę zdjęć? W Twej relacji z Zielonego Kopca też nie...
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-09-23, 21:40   

Odgrzebać pora ten temat,

co zrobić, gdy pada, a nie masz pokrowca na plecak?

Beskid Śląski, 2007


Na Babią, styczeń 2007, wiało jak cholera



Zjazd na dupie z Rysów. 2009



Czerwone Wierchy :dev6




Na dole było ciepło, na górze marznący deszcz... Idziemy na Świnicę, chyba tylko po to, żeby pójść, masakra była, wszystko w lodzie, spadłem z łańcuchów, potem pod Zawratem ujechałem na płacie śniegu i zjechałem kilkanaście metrów w dół, aż jakoś zahamowałem, nie wiem jak, chyba zębami, bo raki miałem schowane w plecaku... paskudna wycieczka..... wrrr





Takie tam... mocna czwórka do brydża, stare jak świat. Jakieś 15 kilo temu.

Ostatnio zmieniony przez sokół 2019-09-23, 21:43, w całości zmieniany 1 raz  
Profil Facebook
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9272
Wysłany: 2019-09-24, 08:14   

Ostatnie zdjęcie, mam podobne nawet kolor spodni taki sam, tylko ci dwaj goście (bez Mirka) są teraz troszkę chudsi i starsi ;)

To jest Filipka?

Widzę że chcesz dorównać Sproketowi i też wstawiłeś gołą dupe :D
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2019-09-24, 08:24, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2019-09-24, 08:21   

Dziwne rzeczy dzieją się na Ślůnsku, bo tam, gdzie u sokoła świeci słońce, to u Pudla i darkheusha są Włochy pełne gór i dolin. ;)
_________________
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-09-24, 11:15   

Adrian 17 napisał/a:
To jest Filipka?


Karkoszczonka. Tamtych spodni już nie ma.... kupiłem je kiedyś tam na Słowacji, jeszcze za korony. Firma High Colorado.
Profil Facebook
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9272
Wysłany: 2019-09-24, 12:29   

W tedy za Gienkiem to byśmy się obaj schowali :D
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-14, 10:52   

W zagadkach wrzuciłem zdjęcie z 2002roku, gdy na praktykach w Szczyrku poszliśmy po zajęciach szukać jaskini Trzy Kopce. Na zdjęciu stoi kolega z naszym opiekunem. Równy gość. Kazał mówić sobie po imieniu, pił z nami tanie wino w pokoju...no i razem odnaleźliśmy jaskinie, która wtedy była w gęstym lesie...

Stoimy na przełęczy Karkoszczonka i oglądamy mapę, szukając dojścia do jaskini.

A dziś otoczenie jaskini wygląda tak:
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1892
Wysłany: 2020-04-14, 11:27   

Kwiecień 2007. Kiedyś to Panie były wiosny w Tatrach ;)
Nosiło się wtedy profi górskie spodnie i termos light&fast :lol

 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9272
Wysłany: 2020-04-14, 11:48   

I paluszek Ci stoi :lol

Wisna z dwumetrowym śniegiem, śliczna ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group