Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów |
Autor |
Wiadomość |
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2019-04-14, 22:03 Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów
|
|
|
|
Ostatnio zmieniony przez sokół 2019-04-15, 15:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-04-28, 22:16
|
|
|
Tłumy. Spałem raz...pod schroniskiem, bo o 18tej (w sierpniowy weekend) już w przedsionku ludzie zajmuję podłogę pod spanie.
Ale miło wspominam wieczór...i bardzo nie miło poranek był ciężki.
widok po pobudce:
cudo! |
Ostatnio zmieniony przez laynn 2019-04-28, 22:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
gar
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 835 Skąd: Orzegów
|
Wysłany: 2019-04-28, 22:40
|
|
|
Noclegi zamawia się z półrocznym wyprzedzeniem - wynik popularności. O 18-tej czasami są już nawet zajmowane ławy przed schroniskiem dla celów noclegowych. Bardzo dobrze wspominam obsługę - robili cuda, żeby jakoś poukładać nadprogramowe 130 osób. |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-04-28, 22:54
|
|
|
Ja tam jak teraz tak pomyślę, to spałem tam najwięcej razy ze wszystkich schronisk w których spałem. Zawsze byłem zadowolony, pomimo, że w większości to było spanie jak śledzie w beczce. Chociaż dwa razy zdarzyło mi się spać jak ludzi w sali głównej spało maksymalnie z 10-15 osób. A raz się nawet na pokój załapałem i to w zasadzie bez rezerwacji. Było to w Święta zaraz po Wigilii, wtedy w schronisku było całkiem pusto. Tylko, że w środku nocy i tak wróciłem do sali głównej na glebę, bo w pokoju zrobiła się straszna sauna, nawet otwarte okno nie pomagało. Chociaż podejrzewam, że teraz to już i nawet w święta tam pełno ludzi, bo jednak góry przez ostatnie 7 lat trochę się spopularyzowały, zwłaszcza takie miejsca, ale kiedyś bym z miłą chęcią jeszcze sprawdził. Chociaż w tygodniu po sezonie też nie powinno być tak źle.
Jedzenie takie sobie, ale zawsze miło i przyjemnie i wieczorami mimo tego tłoku całkiem przyjemnie. |
|
|
|
|
_Sokrates_
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2015 Posty: 1602 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2019-04-28, 22:56
|
|
|
Syf, kiła i mogiła. Osrane kible i zawalone ludźmi korytarze. Wynik najlepszego w polskich Tatrach położenia. Raczej nigdy tam nie przenocuje ale piwo nie raz piłem i pewnie nie raz wypije z przyjemnością z racji "widoków". |
_________________ Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-04-28, 22:58
|
|
|
Ja z miłą chęcią powtórzę spanie pod schroniskiem. Choć kolejka do kibla, kiedy ciśnie Cię dwójka... |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2019-04-28, 23:06
|
|
|
Nie polecam. Lepsze warunki noclegowe są na Potrójnej.
Po pierwszej nocy zrezygnowałem z drugiego noclegu, co wzbudziło radość u jednej osoby bez rezerwacji.
Śpiący na łóżkach zazdroszczą innym gleby, ci na glebie niepotrzebnie zazdroszczą tym na łóżkach.
To było 7 lat temu. Obecnie chyba standard się poprawił. |
_________________ Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. |
|
|
|
|
creamcheese
Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 497
|
Wysłany: 2019-04-29, 10:33
|
|
|
_Sokrates_ napisał/a: | Syf, kiła i mogiła. Osrane kible i zawalone ludźmi korytarze. |
Wychodząc wieczorem z kibla zalanego moczem przeciskać się trzeba z tym moczem na klapkach po śpiworach śpiących. W kuchence syf wyłazi ze zlewozmywaka i obficie zrasza tych co w kuchence spać zalegli. Na stołówce w niedzielę msza a wokół porozrzucane odpadki, skarpety śmierdzące pod stołami. Atmosfera nie do podrobienia |
|
|
|
|
Prezes
Dołączył: 11 Lis 2013 Posty: 1913
|
Wysłany: 2019-04-29, 17:18
|
|
|
Nie spałem, z gastronomii korzystałem wielokrotnie. Nie było tragedii, ale...
Przypadek 1: Jakiś dzieciak chciał około południa zamówić jajecznicę. Nie dostał, bo była dostępna tylko na śniadania. Wbicie jajek na patelnię potrafi być jednak wyzwaniem.
Przypadek 2: Pani w środku dnia wyprasza gości z sali jadalnej, bo ona teraz będzie sprzątać. |
|
|
|
|
telefon 110
Dołączył: 20 Wrz 2014 Posty: 2046
|
Wysłany: 2019-04-29, 18:06
|
|
|
Furaż na poziomie (schabowy jeden z lepszych w Tatrach).
Nadmiar energii teraz (elektrownia) i w związku z tym czasem za ciepło.
Zdarzało się że dostrzegałem panikę i popłoch w oczach obsługi powodowaną ilością chętnych do podłogi. |
Ostatnio zmieniony przez telefon 110 2019-04-29, 18:10, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9353
|
Wysłany: 2019-04-30, 12:43
|
|
|
Żeby normalnie zanocować w Tatrach, to trzeba mieć farta ... Próbowałem kilka razy (pół roku na przód) i zawsz była tak gówniana pogoda że szkoda było wogole jechać
Ale jak każdy, byłem tam parę razy i w Piątce mają naprawdę dobrą kuchnie |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14323
|
Wysłany: 2019-04-30, 13:15
|
|
|
telefon 110 napisał/a: | Zdarzało się że dostrzegałem panikę i popłoch w oczach obsługi powodowaną ilością chętnych do podłogi. |
Spałem tam w pokoju ( na ziemi i w łóżku ), spałem na korytarzu, spałem na schodach, nie spałem na stole.
I mam stale czarne wizje - pożar w tym budynku i wybuch paniki wśród towarzystwa. Tam ludzie zadepczą się na schodach. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Gór Ski
Dołączył: 08 Maj 2018 Posty: 484 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2019-05-06, 12:32
|
|
|
Vision napisał/a: | Chociaż podejrzewam, że teraz to już i nawet w święta tam pełno ludzi, bo jednak góry przez ostatnie 7 lat trochę się spopularyzowały, zwłaszcza |
Fakt z dziesięć lat temu w sezonie często spałem bez rezerwacji w pokojach , fajnie miejsce szczególnie zima gdzie można zrobić fajne wycieczki narciarskie |
|
|
|
|
Homunculus
Mlekoman
Dołączył: 30 Mar 2017 Posty: 336
|
Wysłany: 2019-05-11, 18:05
|
|
|
Najbardziej zajebiaszcze schronisko w Tatrach , wszędzie blisko a widoczki cudne
Spałem tam dosłownie wszędzie dziesiątki razy ale jeszcze nigdy w pokoju , ponieważ rezerwacje są z rocznym wyprzedzeniem i nie zawracam sobie tym głowy.
Podczas pogodnych wekendów jak sie póżno przyjdzie , to o noclegu na glebie w środku można zapomnieć, pozostaje tylko spanko przed schroniskiem , najgorzej jak w nocy zacznie padać to jest problem ponieważ tam nie ma zbytnio wysunietego zadaczenia
Ogólnie to
noclegi na glebie są a to chyba najważniejsze , wrzątek pod dostatkiem , toalety z prysznicem tak że jest wszystko co trzeba
Na temat kuchni to się osobiście nie wypowiadam jedni narzekają , a dla innych to trzy gwiazdki w skali Michelin , i jeszcze jakiś czas temu wprowadzili nowoczesny system bluetooth albo Wi Fi przywoławczy wydawania posiłków - zamawiąjacy dostaje takie plastikowe coś , co świeci i vibruje
Polecam |
|
|
|
|
maurycy
Dołączył: 17 Lis 2013 Posty: 898 Skąd: Bielsko okolice
|
Wysłany: 2019-12-24, 14:59
|
|
|
Homunculus napisał/a: | Najbardziej zajebiaszcze schronisko w Tatrach , wszędzie blisko a widoczki cudne
Spałem tam dosłownie wszędzie dziesiątki razy ale jeszcze nigdy w pokoju , ponieważ rezerwacje są z rocznym wyprzedzeniem i nie zawracam sobie tym głowy.
Podczas pogodnych wekendów jak sie póżno przyjdzie , to o noclegu na glebie w środku można zapomnieć, pozostaje tylko spanko przed schroniskiem , najgorzej jak w nocy zacznie padać to jest problem ponieważ tam nie ma zbytnio wysunietego zadaczenia
Ogólnie to
noclegi na glebie są a to chyba najważniejsze , wrzątek pod dostatkiem , toalety z prysznicem tak że jest wszystko co trzeba
Na temat kuchni to się osobiście nie wypowiadam jedni narzekają , a dla innych to trzy gwiazdki w skali Michelin , i jeszcze jakiś czas temu wprowadzili nowoczesny system bluetooth albo Wi Fi przywoławczy wydawania posiłków - zamawiąjacy dostaje takie plastikowe coś , co świeci i vibruje
Polecam |
Moge powiedziec, ze z wiekszoscia spostrzezen sie zgadzam. Schronisko dostalo potezny zastrzyk gotowki na modernizacje (kierunek eko) z Uni, i widac efekty na plus 😀. Maja chyba najlepsza kuchnia chroniskowa w Tatrach. Polecam szczegolnie np. kotlet zestaw. Lepszy niz w niejednej restauracji na dole. Ceny tez calkiem przystepne, majac na uwadze fakt, ze nie mna dojazdu pod samo schronisko.
Dodam, ze czasami uda sie zarezerwowac spanie, z dnia na dzien. Tak jak to nam sie teraz (21 do 23 grudnia)
udalo 😁. Z czego wyszedl fantastyczny Kozi Wierch, w oblednie genialnych warunkach pogodowo- widokowych. |
|
|
|
|
|