Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Biała Królowa Śmierci

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2019-02-28, 07:19   

Prezes napisał/a:
Na mojej (stosunkowo długiej) liście autorytetów Pana Bieleckiego nie ma i raczej się nie pojawi.


Wiem dlaczego. Pan Bielecki reklamuje szampon >

http://www.tv.wirtualneme...on-biotebal-men

a u Ciebie pewne problemy z włosami.

To zawiść.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1891
Wysłany: 2019-02-28, 19:28   

Zadziwia mnie Twoja przenikliwość.

Tymczasem Biała Królowa niestety nie śpi.
http://wiadomosci.gazeta....kodowanego.html
 
 
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2019-03-12, 17:26   

 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1891
Wysłany: 2019-03-12, 19:34   

Zarówno analiza, jak i wiedza Bogusława Kowalskiego imponuje. Za cienki jestem, żeby z czymkolwiek tutaj dyskutować, ale przy okazji lektury podobnych tekstów zastanawiam się, na ile dla takiego bolka, jak np. ja możliwe jest zastosowanie tych wszystkich metod analizy zagrożenia na żywo i w terenie. O ile podstawowe zasady jest łatwo przyswoić i zastosować, to przeprowadzenie takiej wspomnianej analizy metodą Muntera chyba mnie przerasta.
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2019-03-12, 19:59   

Ja akurat byłem u Bogusława na kursie turystki zimowej i tam to dużo prościej i przystępniej tłumaczył. I właśnie dzięki temu co tam mówił, to na Rysy raczej do końca lutego bym się nie wybierał wcale, polecał takie stoki (zacienione) dopiero pod koniec zimy, jak już wszystko bardziej ustabilizowane, lepiej ze sobą związane i przede wszystkim nie po świeżym opadzie śniegu.
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2019-03-12, 20:24   

No dla mnie bardzo przydatny tekst.
Że moje bardzo małe doświadczenie zimowe w Tatrach, nie powinno mnie w nie pchać.
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2019-03-12, 20:40   

Rozumów nie pozjadałem i ze mnie dupa a nie górołaz, to jednak wiem, że na Rysy idzie się w marcu i przy ładnej pogodzie z lawinową "jedynką". Wówczas jest łatwiej niż latem (równiutko jakby urwis walcem przejechał). Skąd u mnie ta wiedza i doświadczenie? Może w poprzednim wcieleniu byłem himalaistą, a teraz dodano mi przedrostek "c"? :ryb
_________________
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Ostatnio zmieniony przez ceper 2019-03-12, 20:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1891
Wysłany: 2019-03-12, 21:04   

Vision napisał/a:
na Rysy raczej do końca lutego bym się nie wybierał wcale

Przy ruchu, jaki tam panuje obecnie, to w ogóle co do całej zimy mam wątpliwości, szczególnie biorąc pod uwagę wymuszoną koegzystencję pieszych i narciarzy w stosunkowo wąskim żlebie. To się już kiedyś skończyło tragedią i kwestią czasu jest, kiedy skończy się ponownie.
 
 
Tatrzański urwis 


Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2019-03-13, 21:17   

Lata temu szedłem na Rysy w styczniu przy dwójce lawinowej , w żlebie byłem tylko ja i dwóch facetów wspinaliśmy się w kilkunastometrowych odstępach nie obciążając stoku . Tyle że jednemu się uda a drugiemu nie to jest ryzyko które trzeba kalkulować . Tam nie ma dokąd uciec w razie lawiny jest naprawdę wąsko .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group