2018 u sokoła |
Autor |
Wiadomość |
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2018-12-28, 22:28 2018 u sokoła
|
|
|
Ponieważ rok się kończy, a pogoda nie sprzyja... chyba mogę podsumować ten dziwny rok.
Zacząłem w lutym. Na Kotarzu. Z Wiktorem. I jeszcze jednym osobnikiem. Podczas wycieczki dzwonili do mnie z kopalni, bo zawalił się chodnik i zginął kolega.
Potem olałem wycieczki, zdobyłem tylko Mount Kopiec z Wiktorem, ale pogoda nam nie siadła.
Majówka w końcu obrodziła, więc czekało mnie tydzień szwendania w Gorcach i zahaczyłem też o Wyspowy. Można śmiało stwierdzić, że wyjazd był warty ceny noclegów.
W czerwcu wybadałem tereny Beskidu Małego.
W lipcu pożegnałem Polskie Tatry, walcząc z przeciwnościami pogody. Niemniej wycieczki na Słowację plus wejście na Starorobociański były świetne. No i widziałem z bliska orła. Pierwszy raz.
Dwa tygodnie w Tatrach. Dobry urlop.
Potem czekała mnie przerwa. Na coś, co poruszyło mnie do granic.
Zlot.
Drugiego dnia umarłem. Choć miałem szansę być drugim Clooneyem...
W końcu jesienią szarpnąłem się po nocce na wschód na Magurze.
I w listopadzie uczestniczyłem w wyprawie na Potrójną i Leskowiec
Więc tak... narzekać nie ma co. Fajnie było. Mogło być lepiej.
Na plus - majówka. Zlot! Reaktywacja Visiona. Postać TNT odkryta na nowo.
Minus? A po co je wyliczać...
Plany na 2019?
Na razie w powijakach. Na razie mam klepnięte dwa tygodnie wakacji w nowym miejscu i... czekam na zloty. |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-12-28, 23:47
|
|
|
O telefonie z kopalni nic nie powiedziałeś wtedy.
Zapomniałem o Mout Kopcu. Trzeba to powtórzyć.
Brak Tatr wrześniowych. |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2018-12-28, 23:51
|
|
|
Dowiedziałem się zaraz po powrocie dlaczego było tyle telefonów. Z wrzesniem słuszna uwaga ale pies.... |
Ostatnio zmieniony przez sokół 2018-12-28, 23:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6105 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2018-12-29, 00:43
|
|
|
Cos ja niekumata jestem
sokół napisał/a: | ten dziwny rok. |
A czemu on byl dziwny?
sokół napisał/a: | Z wrzesniem słuszna uwaga ale pies.... |
A co ma pies do Tatr i wrzesnia? |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2018-12-29, 00:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6105 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2018-12-29, 00:45
|
|
|
sokół napisał/a: | Dowiedziałem się zaraz po powrocie dlaczego było tyle telefonów |
Dobrze ze nie odebrales na wyjezdzie... |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2018-12-29, 09:04
|
|
|
To że zawsze jeździłem z Magda we wrześniu a teraz nie było co z psem zrobić. A dziwny rok bo wszystko się psulo. Auto rozbili. Pies bubel. Kilka innych rzeczy szlag trafił. I tatry mi się znudziły. |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-12-29, 11:28
|
|
|
No tak zapomniałem o psie.
sokół napisał/a: | I tatry mi się znudziły. |
Szok. Ale byłby większy, gdybyś napisał, że zakochałeś się w Sudetach |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6105 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2018-12-29, 12:08
|
|
|
Cytat: |
To że zawsze jeździłem z Magda we wrześniu a teraz nie było co z psem zrobić |
Ale z Julka cos zawsze wtedy zrobiles? Nie mozna bylo Julce psa w kieszen wsadzic?
sokół napisał/a: | Pies bubel. |
Nie szczeka? Czy malo mleka daje?
A po co wyscie w ogole tego psa brali? Nie lepsza swinka morska? Latwiejsza w obsludze a w razie czego zelazna porcja zywieniowa na ciezkie czasy
sokół napisał/a: | A dziwny rok bo wszystko się psulo |
To zapewne to licho! To samo, ktore naslalo na mnie koparke w maju a we wrzesniu szlo z nami przez Beskidy!
sokół napisał/a: | I tatry mi się znudziły. |
Wreszcie znormalnial! Lepiej pozno niz wcale |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2018-12-29, 12:12, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
|
TNT'omek
Wiek: 54 Dołączył: 14 Sie 2013 Posty: 2517 Skąd: Beskid Mały
|
Wysłany: 2018-12-29, 12:47
|
|
|
sokół napisał/a: | Postać TNT odkryta na nowo |
Może ze mną jak z... winem - im starsze tym lepsze ?
Fajne podsumowanie. Może też się pokuszę o zrobienie czegoś podobnego |
_________________ in omnia paratus... |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5519
|
Wysłany: 2018-12-29, 17:36
|
|
|
Jak to pies bubel?
W sensie, że nie chodzi po górach?
Tobi też miał trudne początki, pierwszy raz jak go w skałki wziąłem, to tak się bał wszystkiego, że myślałem, że nigdy nie dojdzie do poziomu Strzępka czy Juniora. Tak, że daj psu szanse!
p.s.
buba napisał/a: | A po co wyscie w ogole tego psa brali? | Bez psa życie jest smutne. |
_________________ SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10853 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2018-12-29, 17:54
|
|
|
Pamiętam tą relacje z Gorców - tam miałeś chyba wypad z pogubieniem się czy jakimś zamotaniem na łąkach
Jeżeli chodzi o psa to ja - tyle że mam świnkę morską - na dłuższy wyjazd oddaję do hotelu dla zwierząt. 50 zł za tydzień. Psy pewnie więcej ale nie są to ceny z Gołębiewskiego, więc jest jakieś wyjście. |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6105 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2018-12-29, 17:56
|
|
|
sprocket73 napisał/a: | buba napisał/a:
A po co wyscie w ogole tego psa brali?
Bez psa życie jest smutne. |
Albo tobie sie jakies wyjatkowe egzemplarze trafiaja? |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2018-12-29, 20:55
|
|
|
sprocket73 napisał/a: | Jak to pies bubel |
Na razie to się go udało uratować... a na szlaki to przyjdzie czas albo i nie... |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5519
|
|
|
|
|
włodarz
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 2649 Skąd: Góry Sowie
|
Wysłany: 2018-12-30, 00:15
|
|
|
buba napisał/a: |
sokół napisał/a:
I tatry mi się znudziły.
Wreszcie znormalnial! Lepiej pozno niz wcale |
Może tu chodzi o piwo, bo sokół ostatnio Namysłów chwalił? |
_________________ Sudeckie Ilustracje |
|
|
|
|
|