Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Plan wyprawy - porada, szlaki, Karkonosze zimą

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2020-12-01, 09:28   

To może by pójść na kurs zimowy …

Tylko czy będę w stanie kupić odpowiedni sprzęt …

Chyba się turystycznie zamknę w sobie ...
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1891
Wysłany: 2020-12-01, 11:11   

Dobromił napisał/a:
Tylko że temat idzie w taką stronę, że lud turystyczny zaczyna się "obawiać" prawie każdego terenu pokrytego śniegiem lub lodem. I jazda, jazda w rakach !

Na Magurkę Wilkowicką chodzą w rakach. Dwunastozębnych, po ośnieżonej drodze jezdnej.
Nic mi to nie przeszkadza, niech się każdy za swoje pieniądze męczy, jak lubi - ale wygląda trochę jak wchodzenie z tlenem na Rysy.

Dobromił napisał/a:
To może by pójść na kurs zimowy …

Tylko czy będę w stanie kupić odpowiedni sprzęt …

Pełnoletni jesteś, już Ci sprzedadzą to, co na kursie potrzebne najbardziej.
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2020-12-01, 11:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2020-12-01, 11:12   

Cytat:
ale wygląda trochę jak wchodzenie z tlenem na Rysy.


O !

Nie czytałeś / nie słyszałeś o "aklimatyzacji" w Tatrach ?
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1891
Wysłany: 2020-12-01, 11:14   

Słyszałem, ale się nie znam.
Chodzę bez aklimatyzacji, pewnie dlatego tak powoli.
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9271
Wysłany: 2020-12-01, 12:02   

Prezes napisał/a:
Słyszałem, ale się nie znam.
Chodzę bez aklimatyzacji, pewnie dlatego tak powoli.


Bo jesteś niedotleniony ...
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2020-12-01, 12:07   

I tak koło się zamyka.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9271
Wysłany: 2020-12-01, 12:59   

Dobromił napisał/a:
I tak koło się zamyka.


A sprawa sprzętu nadal nierozwikłana.
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472
Wysłany: 2020-12-01, 20:22   

Byłem dzisiaj na zimowej wycieczce bez sprzętu zimowego. O 16:00 zaskoczyły mnie ciemności.
A nawet nie wiem czy miałem czołówkę... Sprawdzę... Miałem, ale taką niefachową. Zresztą i tak nie wiem czy dałbym ją radę wyjąć po ciemku. Masakra.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5770
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-12-01, 20:48   

A czołówka jakiej firmy? Dobra na zimę? Guma nie strzeliła na mrozie i baterie wytrzymały? O ile spadły lumeny na zimnie?
To są wszystko ważne kwestie, nie bagatelizowałbym.
Profil Facebook
 
 
Coldman 


Wiek: 26
Dołączył: 19 Maj 2020
Posty: 1056
Skąd: Wysoczyzna Kaliska
Wysłany: 2020-12-01, 21:18   

Pudelek napisał/a:
Raczki w zupełności wystarczą, a nawet takie zwykłe "nakładki". Najbardziej śliskie bywają podejścia na samą Śnieżke, poza nimi to używać ich będzie raczej incydentalnie.

PS>nocleg w aucie to jedno, ale zamierzasz jakoś dbać o higienę przez te kilka dni? :>


No dobra, kupię sobie tam jakieś zwykłe raczki. Zawsze lepiej jest mieć. Z samej ciekawości chciałbym wypróbować.

Co do higieny, to biorę ze sobą miskę, a wodę sobie mogę zagrzać na mojej kuchence. Nie mam małego auta, jadę sam, więc miejsca pełno. Na stacjach benzynowych też można się umyć, albo gdzie się tam człowiek załapie. Nie trzeba brać codziennie prysznica przecież :D https://lukaszsupergan.co...gorach-podrozy/

Czekam nadal za propozycjami alternatywnymi szlaków :D

Jedna z jedynych wątpliwości jakie mam dotycząca tego wyjazdu, jest taka, że kumple wymyślą coś naprawdę spoko na Sylwestra i mnie przekonają.
 
 
Coldman 


Wiek: 26
Dołączył: 19 Maj 2020
Posty: 1056
Skąd: Wysoczyzna Kaliska
Wysłany: 2020-12-01, 21:20   

Sebastian napisał/a:
A czołówka jakiej firmy? Dobra na zimę? Guma nie strzeliła na mrozie i baterie wytrzymały? O ile spadły lumeny na zimnie?
To są wszystko ważne kwestie, nie bagatelizowałbym.


O właśnie, mam czołówkę z Decathlonu i dobrze, że mi przypomniałeś o jej spadku działania na mrozie.
 
 
Gór Ski 

Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 484
Skąd: Katowice
Wysłany: 2020-12-02, 09:21   

Sam nieraz kimałem w aucie przy dwucyfrowym mrozie i spokojnie można się wyspać a z mokrymi chusteczkami można się spokojnie umyć , poza tym Czesi otwierają między innymi restauracje i miejsca noclegowe i może za niedługo nam zezwolą na pobyt w ich kraju
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8277
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2020-12-02, 11:46   

Jak na razie dla Czechów niemal cała Europa jest czerwona (łącznie z krajami, gdzie sytuacja jest o niebo lepsza niż w Polsce), więc nie byłbym tu takim optymistą. Po za tym Coldman nie planował czeskiej strony.
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Gór Ski 

Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 484
Skąd: Katowice
Wysłany: 2020-12-02, 14:45   

Labska Vosceka Spinderowa Lucni Boudy jak i wiele innych są tak blisko granicy że raczej nie ma to większego znaczenia , tym bardziej ze często wędruję się granicą , choć czy Polacy będą mogli skorzystać z tych obiektów raczej nie
 
 
Coldman 


Wiek: 26
Dołączył: 19 Maj 2020
Posty: 1056
Skąd: Wysoczyzna Kaliska
Wysłany: 2020-12-02, 19:05   

Rozumiem, że osoby doświadczone mają większe perspektywy, ale jeśli chodzi o Karkonosze i obecny okres czasu to wolałbym pochodzić po polskich szlakach.
_________________
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime